Arkadia MUD RPG

Oflagowywanie sie w jakikolwiek sposob wedle mnie to bardzo slaby pomysl, bo masz rpgowo podchodzic do postaci gracza, a nie reagowac na jego flagi.

Zmiana idloexpa na "wincyj idloexpa w ciezkim terenie" w sumie to mi sie podoba nawet, ale wiem ze po 2 tygodniach bede mial beepy na wszystkie zagrozenia i ten teren nie bedzie juz tak niebezpieczny. Czyli koncem koncow bede mial normalne expowisko gdzie szybciej wyexpie legende. Juz wolal bym obnizony exp za idlo moby, ALE wprowadzone powtarzalne zadania (np co 48h) ktore wymuszaja na mnie chodzenie po calej arce zeby sobie np w godzinke/dwie zrobic "imponujace" i rzucic gre w cholere na dwa dni do czasu resetu zadania. Chociaz nie sadze zeby cos takiego zostalo wprowadzone bo to spowodowalo, by gwaltowny spadek liczby godzin zalogowania. I nooby nie mialy by z kim pogadac w i tak juz pustawym swiecie.

Co do ogluszania to takie zadanie...
Napada cie 7 mutantow nie masz gdzie uciec wiec stoisz na lokacji. 3 z nich ma wlaczona opcje ogluszania. Oblicz procentowa szanse na zgona. Chociaz faktycznie bylo by troszeczke latwiej z tym ogluszaniem. I mozna bylo, by sobie posubowac spece konczace.
A moze jeszcze taki pomysl na szybko, ze nie trzeba wlaczac ogluszania tylko od np: ledwo zywego da sie wykonac na przeciwniku manewr ogluszenia (za forme) dzialo by to tak samo jak ogluszenie, albo w ogole rozwinac mozliwosc uzywania formy w walce PK i np bez formy czlowiek nie dobije wroga. To chyba bylo by ciekawe.


Prywatne listy wrogow to kiepski pomysl. Chyba zeby miec na poczcie potwierdzenie, ze nie bedzie sie zgona zglaszalo i ze sie nie chowa zadnej urazy za smierc.


W ogole wedle mnie powinna istniec granica jakiegos dobrego smaku (nie wiem czy na arkadii mozliwe) po ktorej przekroczeniu dostaje sie pioruna. Ale w niej miesci sie zabijanie ludzi "bo mi sie chce". Wolal bym zeby zasade "nie zabijaj, bo dostaniesz piorunem" zamienic na "nie umiesz dobrze wyerpgowac napadu to nie napadaj bo dostaniesz piorunem".

Wiesz, nie wiem jak jest w impie, ale w ishtar jakby taki maniak się pojawił i sobie idlodropił na graczach, to po jednym-dwóch zgonach o prawie każdej godzinie by się zebrała grupka przynajmniej 2-3 graczy, którzy by takiego idlodropa pogonili, albo sobie na nim wydropili.

Akurat.

Już widzę, jak banda GPków z 75% zawodu dopada jednego gościa z pełnym zawodem, który zjadł zęby na PvP i lubi sobie podbudować czasem ego klepiąc i okradając słabszych.

Klepałby aże by mu się znudziło albo aż by nie dostał pioruna.

Co do ogłuszania - fajne by było, ale nie przejdzie, skoro od tylu lat się nie pojawiło. W innych grach faktycznie jest i ja, tak jak Ysar, w Barsie od razu po utworzeniu postaci włączyłem ogłuszanie. I "ból istnienia" jakby mniejszy kiedy wrogowie sklepią "dla zasady" i nawet nie zabiorą całego ekwipunku...

A co do powtarzalnych zadań, za które byłoby doświadczenie - świetna sprawa. W Barsie są i stanowią doskonałą odskocznię od idloexpienia. Co więcej, wcale nie są bardziej wyszukane od zleceń w sklepach na Arkadii, ale:
1. jest za nie doświadczenie
2. zlecenia mają także jubilerzy (na kamienie szlachetne i wydobywane w kopalniach minerały), karczmarze (na mięsa z konkretnych gatunków zwierząt) i inni rzemieślnicy (na skóry i tym podobne).

Takie zadania chyba nie byłyby trudne do wprowadzenia, ale widzę tu jeden problem nie do obejścia - zasadę, w myśl której na Arce exp jest tylko za walkę (i wrzucanie przedmiotów dla żółtodziobów do urny w świątyni...).

Tercoral pisze: ... wolal bym ...
... bo to spowodowalo, by gwaltowny spadek ...
... mialy by ...
... faktycznie bylo by ...
I mozna bylo, by ...
... dzialo by to tak samo ...
... bylo by ciekawe.
Wolal bym...

Tercoral, zlituj się!

http://www.jaksiepisze.edu.pl/byloby_cz ... y_pisownia
http://sjp.pwn.pl/zasady/Pisownia-laczn ... 29503.html

Przepraszam za offtop ale nie zdzierżyłem

Przepraszam, ale nie obiecuje poprawy.

Chwila moment Bam, my się chyba nie rozumiemy.
Walka powal różniła by się TYLKO KOŃCOWYM efektem.

Nie tracisz expa, ale tak jak przy zgonie tracisz rzeczy (chyba, że ktoś nie okradnie Cie ze wszystkiego).

Przez całą walkę możesz sobie uciekać, wybiegać, wbiegać itd.
Powalony zostajesz na ziemie w chwili jakbyś normalnie miał na monitorze opis śmierci,
więc na pewno opłacać się komuś będzie stać na trakcie i czekać czy ktoś podejmie wyzwanie czy nie,
a jak podejmie to czy nie spierd**i w trakcie.

Ale jak wszyscy zgodnie piszą, nie przejdzie, bo na górze mają inną wizję Arkadii niż kilkaset grających w nią osób

Pozdrawiam,
G.

Ogluszanie, ten pomysl proponowalem juz kilka lat temu.

Nadal uwazam, ze jest swietny:)

ja postuluje za GUMOWYMI bronmi od razu gra zrobi sie bezstresowaxD

Irvin pisze:ja postuluje za GUMOWYMI bronmi od razu gra zrobi sie bezstresowaxD

Przeciez juz sa gumowe, a przynajmniej w pvp sprawiaja wrazenie, jakby byly. Szkoda ze zbroje nadal sa ze stali... No ale przeciez mozemy sie umowic, ze podnosimy zaslony przylbic i stoimy w bezruchu probujac dzgac sie po oczach, jak niektorzy proponuja!

Faktycznie, znacznie lepiej było, gdy, grając ogrem i mając zawyżone cechy fizyczne, jeszcze przed reformą, można było wpaść na expowisko i ubić postać innej rasy zanim jej właściciel zdążył zareagować. Ach, to były czasy...

Jak dla mnie zmiany poszły w dobrym kierunku. Jeżeli ktoś nie chce walczyć, nie walczy. Problem mają ci, którzy walczyć chcą - i nie sądzę, że do jego rozwiązania są potrzebne zmiany w kodzie.

Problemem była też mentalność graczy i, jak mi się wydaje, dążenie do uzyskania możliwie jak największych rozmiarów wirtualnego fallusa poprzez bezkarne naszkodzenie komuś innemu w wirtualnym świecie. Mnie osobiście nie podobało się, że mój wirtualny fallus może zostać bardzo szybko obcięty przez kogoś, kto rozwijał swojego w inny sposób. W związku z patologicznym zachowaniem jednostek wizowie przycięli wszystkim do podobnych rozmiarów. Ostatni akapit proszę traktować z lekkim przymrużeniem oka.

EDIT@down:
Nie widzę związku między tym, że trudniej kogoś dogonić i zabić oraz piorunami. To całkiem inna sprawa i, moim zdaniem, jeżeli nie miało miejsce rażące naruszenie zasad, wizowie nie powinni być powiadamiani. Jak ktoś napyskował mutantom i go sklepali, trudno. Ponury świat niebezpiecznych przygód.

Re up:
Niektorym jak brakowalo jaj tak nadal brakuje...

Zmiany ida w dobrym kierunku niedlugo pioruny leciec beda po donosiku ze ktos komus na expie mobki wybil albo magika ukradl... bo przeciez utrudnia gre . Ma byc bezstresowo ;D i jeszcze zeby dupke podcierali...to juz idealnie bedzie !