Chciałbym złożyć olbrzymie podziękowania wszystkim uczestnikom! To Wy stworzyliście tę wyprawę - nadaliście jej klimat i charakter! Prawdziwe RPG!
Dziękuję także mrocznej stronie za uświetnienie naszych bojów! Strażnik Świątyni z chorągwią Chaosu zrobił wrażenie nawet na starym Komturze!
Na podsumowania mam nadzieję, że znajdę jeszcze czas, ale w skrócie:
- olbrzymie (!) siły przybyłych osób - łącznie 41 po stronie światła, w tym 19 osób niezgildiowanych (dla Was szczególnie dziękuję, gdyż ryzykowaliście właściwie wszystkim
)
- obóz przygotowany przez Imperium Krasnoludzkie w drodze na Pustkowia. Mięsiwo było już prawie gotowe!
- starcie z mutantami,w tym z Odwiecznym Strażnikiem! Pozdrowienia i podziękowania także dla Czempionów oraz zhanbionego rycerza i zdrajcy (wiesz, że to o Tobie Maks)!
- epicka potyczka z najpotężniejszymi bestiami chaosu i sukces (chwilowy, a jakże!) krucjaty.
Malutki fragment na zachętę do uczestnictwa w kolejnych wyprawach:
Gromowlad rozglada sie pospiesznie, omiatajac wzrokiem okolice, a nastepnie wciaga gleboko powietrze i napina miesnie. Po chwili zaciska on rece na swych czernionym porecznym mlocie rycerskim i jednorecznym stalowym mlocie rycerskim i unosi ich w gore, by wydac z siebie gardlowy okrzyk: GRUNGNI!!!
Crer zdecydowanym ruchem otwiera gruba ksiege z mosieznymi okuciami, zdaje sie na oznaczonym zakladka, niewielkim amuletem w ksztalcie mlota, fragmencie, i glosno odczytuje: Smierc Chaosowi, smierc jego slugom i smierc tym ktorzy z Chaosem obcowali!
Kvark wznosi gromki okrzyk bitewny: GLORIA VON RAUGEN!
Daggerro opuszcza z zalem ogromny ognisty trojzab.
Daggerro bierze mroczna choragiew Chaosu z prostej skorzanej uprzezy.
Daggerro dobywa mrocznej choragwi Chaosu.
Jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję! Udowodniliśmy, że można!