Strona 72 z 155

Re: Nowe płacze na magów

: 14 paź 2015 01:49
autor: Hogall
Throg, w OK nie ma rpga. Kapatulta rzadzi :twisted:

Re: Nowe płacze na magów

: 16 paź 2015 20:31
autor: Torgen
Zapewne zmiana z tymi gpkami wynikla z tej zabawniejszej zmiany z zakazem gry z tymi i tamtymi bo firsta masz w takiej a nie innej gildi. Wiec jak masz seconda to jedyne co mozesz to grac gpkiem, bo inaczej skasuja ci wszystkie postacie. Nie chce im sie tego naprostowac to trzeba to jakos przykryc.

Re: Nowe płacze na magów

: 17 paź 2015 23:13
autor: Galatea
Czy istnieje szansa, by przywrócić ciosy w plecy pod taką, czy inną postacią?

Bo co prawda rozumiem, że wiele osób skarżyło się na to, że wiek już nie ten i że kary za zgon zbyt duże, ale wydaje mi się, że poszliśmy w kierunku zbytniego ułatwienia gry w Arkadię.

Podsumowując bowiem:

* kara za zgon wynosi 10%, przez co połowa Arkadii biega z epikami i nadludziami w wytrzymałości
* ciosy w plecy zostały ucięte
* pojawiła się forma, którą ludzie z zamiłowaniem wykorzystują w walce, zyskując dodatkowe hp, czy niwelując zmęczenie
* uciekający znikają od czasu do czasu z lokacji bez komunikatu

Oczywiście może to cieszyć tych, których śmierci na Arce demotywowały do dalszej gry, ale jeżeli spojrzeć chociażby na zły i paskudny bilans zgonów, to sprawa robi się dość jasna. 80% śmierci, jak nie więcej, to efekt afk'owania, spania na expie, grania z telefonu, zerwanego łącza. W sytuacjach w których ludzie wiedzą co się dzieje, są skupieni i nie grają w Arkadię pierwszy miesiąc - bardzo ciężko o ciekawą i emocjonującą walkę. Drużyny bezproblemowo się wycofują, forma leci w ruch, zioła lecą w ruch, nic się nie dzieje. Walki się resetują, by od nowa zmierzać ku niczemu.

Nie mówię jednocześnie, że redukcja formy, nerf ziół, czy ingerencja w karę za śmierć są potrzebne, ale przywrócenie ciosu w plecy z pewnością dodałoby grze z powrotem trochę pikanterii.

Re: Nowe płacze na magów

: 18 paź 2015 05:32
autor: Kitol
Galatea pisze:Czy istnieje szansa, by przywrócić ciosy w plecy pod taką, czy inną postacią?
Mam nadzieję, że zostaniesz przez wizów olana. Nie dlatego, że panicznie boję się zgonu od ciosu w plecy tylko dlatego, że boję się co by miało oznaczać "pod taką, czy inną postacią."

Galatea pisze: Bo co prawda rozumiem, że wiele osób skarżyło się na to, że wiek już nie ten i że kary za zgon zbyt duże, ale wydaje mi się, że poszliśmy w kierunku zbytniego ułatwienia gry w Arkadię.
Ułatwiliśmy grę w arkadię do tego stopnia, że gdyby nie paczka ze skryptami Zurwena i wydane dwieście złotych na Cmuda to nie byłbym w stanie grać w sposób umożliwiający choćby wyjęcie magika o walce drużynowej już nie wspominając. Pomyśleć, że zaczynałem i przez długi czas grałem na telnecie, a potem przez długie lata na arkdisku i było dobrze. Zrobiono z tej gry rozrywkę dla nerdów informatycznych.
Galatea pisze: Podsumowując bowiem:

* kara za zgon wynosi 10%, przez co połowa Arkadii biega z epikami i nadludziami w wytrzymałości
Nie chce mi się grzebać w wieściach, ale z tego co kojarzę ta zmiana jest od pół roku. O ile nie grasz ogrem lub krasnoludem osiągnięcie epika w wytrzymce zajęło by ci dłużej, więc wnioskujesz całkowicie błędnie. Grając postacią krasnoluda miałem epike w wytrzymce i poziom "ktoś kto widział i doświadczył wszystkiego" jeszcze przy karze 30%.
Galatea pisze: * ciosy w plecy zostały ucięte
Tak jak zioła, ukrywanie się, przemykanie, ukrywanie się na statkach, odkładanie ekwipunku podczas walki, odkładanie plecaka, ubieranie się podczas walki i parę innych rzeczy. Dodajmy jeszcze do tego, że wprowadzono karne zmęczenie dla tych, którzy by uciekali dwuklikiem na mapperze, bądź wpisywali ścieżki.
Galatea pisze: * pojawiła się forma, którą ludzie z zamiłowaniem wykorzystują w walce, zyskując dodatkowe hp, czy niwelując zmęczenie
Jak mnie opadnie ośmiu wrogów akurat będę miał czas na wklepywanie formy. Musiałbym ją mieć podbindowaną. Od wprowadzenia tej nowości nie korzystałem z niej ani razu.
Galatea pisze: * uciekający znikają od czasu do czasu z lokacji bez komunikatu
Gdyby prohunterzy nie robili automatów do ścigania to by nie znikali. Wińcie własną głupotę.
Galatea pisze: Oczywiście może to cieszyć tych, których śmierci na Arce demotywowały do dalszej gry, ale jeżeli spojrzeć chociażby na zły i paskudny bilans zgonów, to sprawa robi się dość jasna. 80% śmierci, jak nie więcej, to efekt afk'owania, spania na expie, grania z telefonu, zerwanego łącza. W sytuacjach w których ludzie wiedzą co się dzieje, są skupieni i nie grają w Arkadię pierwszy miesiąc - bardzo ciężko o ciekawą i emocjonującą walkę. Drużyny bezproblemowo się wycofują, forma leci w ruch, zioła lecą w ruch, nic się nie dzieje. Walki się resetują, by od nowa zmierzać ku niczemu.
A kiedyś było inaczej? Nie licząc oczywiście zgonów od przekręconych specy elitarek, których już nie ma. Gratuluję odkrycia. Po kilkunastu latach grania odkryłaś, że PK w tej grze jest do bani i nie ma sensu. Ja to wiem od co najmniej sześciu lat.
Galatea pisze: Nie mówię jednocześnie, że redukcja formy, nerf ziół, czy ingerencja w karę za śmierć są potrzebne, ale przywrócenie ciosu w plecy z pewnością dodałoby grze z powrotem trochę pikanterii.
Skoro dodanie blokowania wszystkim i ogłuszania niektórym zawodom, plus zmiany o których pisałem dwa cytaty wyżej nie dodało pikanteri i nie ułatwiło PK to cios w plecy nic nie zmieni. Po prostu się do tego nie nadajesz.

Re: Nowe płacze na magów

: 18 paź 2015 05:39
autor: Hurio
Kitol pisze:Grając postacią krasnoluda miałem epike w wytrzymce i poziom "ktoś kto widział i doświadczył wszystkiego" jeszcze przy karze 30%.
To musiales cos mocno zepsuc, moj krasnolud, ktorym gralem na dlugo przed zmianami, epiki osiagnal w polowie osoby bardzo doswiadczonej wspomagajac sie alkoholem, a na trzezwo niedlugo po osiagnieciu kogos kto zwiedzil caly swiat.

Re: Nowe płacze na magów

: 18 paź 2015 10:12
autor: Ethel
Kitol pisze:Ułatwiliśmy grę w arkadię do tego stopnia, że gdyby nie paczka ze skryptami Zurwena i wydane dwieście złotych na Cmuda to nie byłbym w stanie grać w sposób umożliwiający choćby wyjęcie magika o walce drużynowej już nie wspominając.
Nie wiem w takim razie, czy jestem jakims geniuszem, czy to z Toba jest problem, ale na magiki zdarzalo mi sie chodzic grajac z komorki. Z klienta ze strony. ZA DARMO. Nie padlam od jakichs szesciu lat.
Kitol pisze:Grając postacią krasnoluda miałem epike w wytrzymce i poziom "ktoś kto widział i doświadczył wszystkiego" jeszcze przy karze 30%.
Trolling? :c
Kitol pisze:Jak mnie opadnie ośmiu wrogów akurat będę miał czas na wklepywanie formy. Musiałbym ją mieć podbindowaną. Od wprowadzenia tej nowości nie korzystałem z niej ani razu.

Wydales dwie stowy na klienta do gry, ktorej mechanizmow odpalanych ALIASEM nie jestes w stanie uzywac? Zartujesz, nie?

Re: Nowe płacze na magów

: 18 paź 2015 11:52
autor: Xion
I w ogóle kiedy Cmud tak podrożał? Ja kupowałem za 30$.

Re: Nowe płacze na magów

: 18 paź 2015 12:49
autor: Zurwen
Kitol pisze: Ułatwiliśmy grę w arkadię do tego stopnia, że gdyby nie paczka ze skryptami Zurwena i wydane dwieście złotych na Cmuda to nie byłbym w stanie grać w sposób umożliwiający choćby wyjęcie magika o walce drużynowej już nie wspominając. Pomyśleć, że zaczynałem i przez długi czas grałem na telnecie, a potem przez długie lata na arkdisku i było dobrze. Zrobiono z tej gry rozrywkę dla nerdów informatycznych.
W kwestii mechaniki, wszystkie dokonane zmiany na MUDzie szły w stronę usunięcia konieczności nadmiernego skryptowania. Gdy Rafgart skończy zmieniać klienta WWW, w ogóle nie trzeba będzie skryptować, bo to co jest w mojej paczce do CMUDa będzie dostępne w kliencie WWW.
Teraz, żeby mieć pogląd na to co się dzieje w walce i podejmować świadome decyzje, wystarczy głupia paczka do CMUDa, kiedyś trzeba było napisać setki linii kodu, zbierać odmiany graczy i pisać suby na różnego rodzaju opisy ciosów.

Re: Nowe płacze na magów

: 18 paź 2015 13:37
autor: Feanen
Autopogoń jest zabroniona zasadami, natomiast to dziwne znikanie z lokacji uderza w ganiajacych legalnie w tej samej mierze, co goniących nieuczciwie, więc jedyne, co robi ten mechanizm, to ułatwienie ucieczki, która przez wspomniane przez Galateę elementy i tak jest przesadnie łatwa. I jest niestety tak, że średnio ogarnięty i przytomny gracz jest nie do dogonienia, a padają tylko dead-linki i idlerzy, bo początkujący gracze też są chronieni zasadami.

Może, skoro kara za zgon jest ucięta, warto pomyśleć o usunięciu tego dziwnego i psującego realizm mechanizmu, w którym nie widać, że przeciwnik, z którym walczymy w walce wręcz, poszedł sobie?



odp trollowi poniżej:
Smutne, że padają tylko ci, którzy nie mają z różnych powodów kontroli nad postacią. To zwyczajnie nie jest fajne. Młodych graczy chronią zasady (i dobrze), więc ułatwiona ucieczka nie jest im potrzebna. Autopogoń jest zakazana (i dobrze) oraz pewnie kasacje są za nią, więc nie jest potrzebny dodatkowy myk autopogoń utrudniający.

Nie wiem, jak inni, ale ja sobie w głowie literki wizualizuje. Nierealne jest to, że przeciwnik, z którym walczę twarzą w twarz białą bronią odchodzi, a ja nawet tego nie zauważam. Nie wiem, że już go nie ma obok póki nie zerknę. No nie umiem sobie takiej sytuacji zwizualizować. To lepsze niż w filmach kung-fu.

Re: Nowe płacze na magów

: 18 paź 2015 15:18
autor: Xion
I jest niestety tak, że średnio ogarnięty i przytomny gracz jest nie do dogonienia, a padają tylko dead-linki i idlerzy, bo początkujący gracze też są chronieni zasadami.
Wyrazy współczucia, smuteczek i tak dalej. Zwłaszcza z powodu tej ochrony początkujących graczy, skandaliczne.
Może, skoro kara za zgon jest ucięta, warto pomyśleć o usunięciu tego dziwnego i psującego realizm mechanizmu, w którym nie widać, że przeciwnik, z którym walczymy w walce wręcz, poszedł sobie?
Może, skoro nie dajemy rady nikogo sfragować przez te "psujące realizm" (realizm zabijania, niezłe) mechanizmy, to czas przerzucić się na zielarstwo?