Hasandara - Haha... Ha... Haaaaa...
i eot z mojej strony bo widzisz, ja się nie zamierzam z tobą bawić w personalne, nic niewnoszące zagrywki. Chcesz się pobawić chodź na muda. A nie... Zapomniałam, ty nie grasz na mudzie. Damm. No nic, to sobie nie pogramy
Terenesie:
to z RPGa wyszlo wielkie NIC.
Jakiego erpega... Chyba nie masz na myśli Twoich pmow. Na mudzie Twoja postac nie raczyła zrobić nic, dosłownie nić w kwestii jakiegokolwiek erpga - spotkania, czy chocby listu. Więc jesli nie wyszło to przepraszam ale nie z mojej strony. To samo tyczy się elfów, które w jakiejs (niezbyt licznej na dodatek) części reagowały wrzaskiem pozamudowym, a na mudzie tylko jakieś kwęki, które ciężko nazwać erpegiem. Najeżdżam zaś na Ciebie tylko i wyłącznie z pmów które mi i Aldaronowi wysyłałeś zamiast po prosty GRAĆ na mudzie. Zacznijmy grać ze sobą i będzie wszystko fajnie. Ja naprawdę nie jestem zbyt szybka do wpisania "zabij" kiedy mogę najpierw z kimś poerpegować.
Mam wiec nadzieje, ze kiedys lekcja Mrocznej Mowy bedzie sie wiazac z konsekwencjami o ktorych pisalas.
Zgłosiłam już pomysł na mudzie.
Swoja droga, nie uwazacie, ze czytanie ksiag o Isotach Demonicznych albo tych o Chaosie tez powinno byc obarczone duzym ryzykiem mutacji? Przyznam sie ze rzucilem sie w pierwszej chwili na ta wiedze w owczym pedzie, a pozniej pewien gracz napisal mi: "Ej, ale to przeciez wiedza zakazana. Moja postac tego nie tknie."
Chyba mial racje, co?
Bardzo ale to bardzo się z Tobą zgadzam.
juz wiedza powinni sie wykazac Fleciarze i Flecistki w tej materii. Chociaz teoretycznie powinni znac lore swojej rasowki.
Ci którzy się znają to wiedzą, do mojego odegrania zarówno postaci jak i gracze "ogarnięci" nie mieli żadnego ale. Jedyne ale jakie było to histeria na czacie elfim i poza nim, którą ciężko opanować. Swoją drogą przepraszam tą cześć elfów, która przez moją osobę została na wysłuchiwanie tego wszystkiego narażona. Gdybym wiedziała z jakim poziomem się zetknę trzymałabym się z dala. No ale nie wiedziałam.