Arkadia MUD RPG

Witajcie,
Szukam kontaktu do osób, które miały lub mają nadal problemy związane ze zbyt częstym (w ich w lub ich bliskich mniemaniu) graniem. Interesują mnie zwłaszcza sytuacje, w których gracze nie podzielają opinii otoczenia, że istnieje jakikolwiek problem i uważają, że mają wszystko pod kontrolą, natomiast ich rodzina/bliscy zwyczajnie się czepiają, lub próbują z nich zrobić wariata
Będę wdzięczny za wszelkie informacje i odpowiedzi.

Mój adres e-mail: signifiant@poczta.onet.pl

Z góry dzięki i pozdrawiam

T.

Ale dlaczego szukać akurat na Arkadii??

I sam temat i pytanie

Tryggvi pisze:Ale dlaczego szukać akurat na Arkadii??

Mnie zabiły

Tjall nie wiem czy to dobry pomysl tutaj pytac, bo przeciez kazdy na arce w pelni kontroluje swoj czas i na pewno nie sa to ludzie uzaleznieni. 5 godzinek w ta czy w ta nikomu nie robi roznicy.

Larius pisze:5 godzinek w ta czy w ta nikomu nie robi roznicy.

Pięć piszesz... To tych w pracy nie liczysz?
W sumie słusznie, co to za granie jak ciągle ktoś d... zawraca.

Dawno temu któryś leśny pisał coś na ten temat, prosił o wypełnienie ankiety. Może, jeśli ci potrzebne jakieś dane, zrób to też w ten sposób?
Mogę wypełnić

Hej ponownie,

Nie prowadzę badań, więc ankieta nie przejdzie. Pracuje dla telewizji i chciałbym zrobić program między innymi o sporach rodzinnych związanych z ze zbyt częstym przesiadywaniem nad arką czy jakimikolwiek innymi grami. Szukam osób, które chciałby w takim programie wystąpić i poopowiadać o swoich doświadczeniach. Pewnie niejeden z arkowiczów doświadczył przynudzania rodziców/bliskich, kiedy szedł na spokojnego expa o 4 nad ranem ;D Pewnie nieraz usłyszał "a czy ty czasem nie jesteś uzależniony?" i nieraz miał poczucie, że rodzice czy znajomi traktują go trochę jak wariata. Jak macie ochotę, proszę o wiadomości na priv. Za występ w programie nagrywanym przez jeden dzień w Krakowie jest trochę kasy, pełen zwrot kosztów przejazdu w obie strony i ewentualnie hotel dzień wcześniej jeśli ktoś ma dłuższy dojazd.

Pzdr

Myślę, że niewłaściwą grę żeś do tego wybrał. Marudzenie tego rodzaju to ja słyszałem z dziesięć lat temu, a jak człowiek ma pracę i widać, że w życiu sobie radzi - złego słowa mu przecież nikt nie powie, niech sobie gra i po dwadzieścia godzin na dobę, jeżeli tak chce...

Wydaje mi się, że w Arkadię gra sporo osób, które właśnie na takiej zasadzie grają, toż ciągle ktoś pisze tu czy tam, że z pracy gra. Ja, na ten przykład, mam postać w Arkadii przez 10 albo i więcej godzin dziennie, przez miażdżącą większość tego czasu tłumaczę albo robię coś innego, a postać spokojnie i powoli zwiedza świat albo walczy ze słabymi potworami.

Myślę, że inna gra online by się lepiej do tego nadała, takich choćby WoW, bo w Arkadię, w przeciwieństwie do większości gier online, da się grać robiąc jednocześnie coś całkowicie z nią niezwiązanego.

Zgadza się. Większość z nas ma już swoje lata i poradziła sobie z problemem uzależniającej arki Ale przybyło nam ostatnio trochę graczy, może oni mieliby coś ciekawego do powiedzenia. Oprócz tego dodam, że nie chodzi mi tylko o arkadię. Jeśli macie podobne sytuacje z innymi grami, śmiało piszcie na priv.

Może dla dobra Arki parę osób się poświęci i opowie w telewizji, jak to sobie zmarnowało życie przez tę wyjątkową wciągającą grę. Nawet miliard ulotek nie przyniosłoby takiego zainteresowania, jak jeden taki program

No patrzcie ludzie, jak Arkadia celebrytow przyciaga. Tjall to nikt inny jak Ewa Drzyzga - krolowa talk-show .

Tjallu - ja proponuje, zebys dodatkowo dotarl do kilku ciekawych graczek, ktore beda mogly powiedziec na antenie: "Ale ja naprawde jestem elfka - dlatego siedze na poczcie w swojej miejscowosci."
Jestem pewien, ze zawojujecie tym Youtube'a.