Logi!

Forum wieści z Arkadii.
Awatar użytkownika
Legalt
Posty: 20
Rejestracja: 16 gru 2012 09:20
Lokalizacja: Dol Blathanna

Re: Logi!

Post autor: Legalt »

Kod: Zaznacz cały

Xxx Subiekt Kupiecki, elfka.
Jasnowlosy sniady elf mowi do Xxx: A niech tam, wygladasz mi na nowa tutaj - mozesz wejsc bez biletu!
Xxx wchodzi na mala feluke.
Jak się ktoś nie zadaje na ircu to wylot za nic.
Za to kumpli ze świeżym seciem zapraszamy do cechu.
Larius
Posty: 145
Rejestracja: 09 paź 2011 12:05

Re: Logi!

Post autor: Larius »

Żałosne. ;)
[19:03] <hard2kill> tak wiec jesli Tharra denerwuje moja sygnaturka
[19:03] <hard2kill> to sie ciesze, ze jest kolejny powod, zeby sie powiesil
[19:03] <hard2kill> z wkur***a
[19:03] <hard2kill> ;d
Awatar użytkownika
Gustav
Posty: 14
Rejestracja: 29 mar 2011 00:19

Re: Logi!

Post autor: Gustav »

Może to jakiś były kupiec, który został skasowany, a to ta sama postać tylko że nowa.
Subiektywny subiekt?
Awatar użytkownika
Legalt
Posty: 20
Rejestracja: 16 gru 2012 09:20
Lokalizacja: Dol Blathanna

Re: Logi!

Post autor: Legalt »

Gustav pisze:Może to jakiś były kupiec, który został skasowany, a to ta sama postać tylko że nowa.
Raczej tylko imię to samo, żeby udawać że to ta sama osoba.
Dziwnym zbiegiem okoliczności już co najmniej dwie takie osoby nagle się pojawiły. Nie jest też dla Ciebie dziwne, że mistrzyni przekazała swoja spółkę osobie która jest subiektem 3 tyg...., a mnie wywaliła nagle bez powodu ?
Zwykłe kolesiostwo, nic więcej.
Coronius
Posty: 778
Rejestracja: 13 lut 2009 22:45

Re: Logi!

Post autor: Coronius »

Zgłoś do mg?
Ayenne
Posty: 85
Rejestracja: 20 lip 2011 12:26

Re: Logi!

Post autor: Ayenne »

Mialam nic nie pisac, zeby znow nie bylo...o zesz "mamug" znowu Cech...
Ale jednak uznalam za stosowne sie wypowiedziec, bo nie udam ze deszcz pada, jak ktos pluje...

Jest kilka postaci, ktore byly w Cechu i teraz wrocily, czy to po tym jak byly w innych stow lub tez poprostu wrocily na arke, ich podania leza w archiwum , byly juz subiektami, kupcami itd...Po wykonaniu zadan zostaly po paru dniach (rilowych) przyjete warunkowo, tak jak to robimy od jakiegos czasu, ten tryb przyjmowania zaczal jeszcze Eridan, a to dlatego, ze poprostu do cechu nikt nie chcial jeszcze 3 - 4 miesiace temu ( a sam Adamson nie da rady ciagnac caly czas cechu, chocby na glowie stanal). Jesli juz ktos chcial, to ci, ktorzy chcieli na zbrojnych po etat... Poza tym, nie przypominam sobie zebys z tym mial problem, jak na tej samej zasadzie zostales przyjety, starales sie kiedys, wrociles do staran, znalazles opiekuna, nawet nie pamietam czy miales jakies zadania wstepne do zrobienia, zostales przyjety itd...Jak na razie raz sie to sprawdza, raz nie, jak widac na Twoim przykladzie.
I nie wyleciales za nic, ale jesli nadal nie rozumiesz za co, chetnie wytlumaczy Ci to moja postac Twojej postaci na arce, a jesli nie masz na to ochoty, to wytlumacze Ci to w pw by nie zasmecac forum, a jak i na to nie masz ochoty, trudno. Prosilabym tylko, bys nie wyglaszal tez, ktore wydaja Ci sie byc moze sluszne, ale z rzeczywistoscia niestety nie maja wiele wspolnego.
A tak btw i abstrahujac od konkretnej sytuacji, to nie wiem czy plywanie za darmo zalezy od wieku teraz czy od lvl...roznie sie mowi.
I tak, jak napisal Coronius, zglos swoje zastrzezenia i uwagi Mg, ja nie mam z tym zadnego problemu.

Ode mnie eot.

Pozdrawiam.

ps. i dziekuje Ci za jedno, ktos bardzo madry ostatnio powiedzial mi, ze moge sobie pozwolic na moja wrodzona naiwnosc i wiare w ludzi, ale mam uwazac. I juz wtedy wiedzialam, ze to prawda. Jednak, chocby gory sraly, szujostwa i mamungostwa, by sie brzydko nie wyrazac, nigdy nie zaakceptuje. I tyle :) Ani glupiej hipokryzji.

pss. a juz calkiem z usmiechem, po trupie oddalabym moja kochana spolke i ludzi i nieludzi komus, kto by to kompletnie zaprzepascil i nie umial sie dogadac nawet z Uglokiem;) Zarcik...cmok ogrze:D
No matter how many deaths that I die I will never forget
No matter how many lies I live I will never regret
Awatar użytkownika
Legalt
Posty: 20
Rejestracja: 16 gru 2012 09:20
Lokalizacja: Dol Blathanna

Re: Logi!

Post autor: Legalt »

1. Nie miałaś żadnego powodu żeby mnie wywalać z cechu.
2. Byłem najaktywniejszy ze wszystkich subiektów i wykonałem najwięcej zadań i zleceń.
3. Za wyjaśnienia na arce już dziękuje. Pytałem wiele razy kiedy nagle postanowiłaś mnie wywalić:

Kod: Zaznacz cały

Pytasz Ayenne o lekcje jezyka.
Ayenne mowi: O co mnie pytasz?
Ayenne mruga powoli.
Pytasz Ayenne o lekcje jezyka grumbarth.
Ayenne mowi: Jestes bezczelny Legalcie.
Merkava spoglada na ciebie spod swojej groznej ornamentowanej maski.
Merkava wyjmuje czarny obsydianowy miecz z staromodnej inkrustowanej pochwy lyrijskiej.
Merkava dobywa czarnego obsydianowego miecza.
Merkava wyjmuje smolistoczarny dlugi miecz z staromodnej inkrustowanej pochwy lyrijskiej.
Merkava z mrozaca krew w zylach gracja dobywa smolistoczarnego dlugiego miecza, a jego twarz wykrzywia grymas okrucienstwa.
W ostatniej chwili decydujesz sie nic nie mowic.
Merkava zrecznie zaslania Ayenne przed ciosami wrogow.
Mruzac oczy Merkava przyglada sie ci oceniajaco, zupelnie jakby chcial odkryc co zamierzasz uczynic.
Unosisz brwi w niemym gescie zdumienia.
Mowisz do Ayenne: Nie rozumiem.
Mowisz do Ayenne: Cos zle powiedzialem ?
Ayenne mowi: Nie
Ayenne mowi: Wstajesz i jestes nieprzytomny
Ayenne mowi: Nie lubie mowic do sciany
Ayenne mowi: Mniejsza o to
Wskazujesz na gore.
Mowisz: Nie moja wina.
Ayenne mowi: Pogadamy normalnie i szczerze dobrze?
Merkava wyrafinowanym ruchem opuszcza smolistoczarny dlugi miecz.
Ayenne mowi: Malo mnie to obchodzi
Ayenne mowi: Zadam ci jedno pytanie...powaznie...i zastanow sie zanim odpowiesz
Ayenne mowi: Jak widzis swoja przyszlosc w Cechu?
Mowisz: Sadzac po ostatnim Pani do mnie nastawieniu, pewnie nic dobrego nie czeka.
Ayenne mowi: Nie masz sadzic...
Ayenne mowi: Masz szczerze na jedno pytanie odpowiedziec
Ayenne mowi: Ktore zadalam
Mowisz: Nie rozumiem pytania...
Mowisz: Cos zle robie ?
Ayenne mowi: Pozbierales swoje rzeczy?
Ayenne wskazuje nieokreslony kierunek.
Annaylea i Havelock przybywaja z zachodu.
Annaylea dyga z gracja.
Havelock klania sie powoli.
Mowisz: Jakie rzeczy ?
Annaylea dyga przed Ayenne pieknie.
Ayenne mowi: I jeszcze masz jedna szanse by mi odpowiedziec
Ayenne wykonuje kupiecki uklon.
Ayenne mowi: Witajcie
Ayenne usmiecha sie.
Annaylea usmiecha sie.
Ayenne spoglada spokojnie na ciebie.
Mowisz do Ayenne: O co chodzi ?
Ayenne mowi: Jak widzisz swoja role w Cechu i jak mozesz mu sie przysluzyc?
Ayenne mowi: Nie zmarnuj zdania ktore powiesz...
Mowisz do Ayenne: Ja jestem subiektem, robie co powinienem, przynajmniej tak mi sie wydaje.
Ayenne mowi: Danym mi prawem odbieram Ci pierscien Cechu.
Annaylea przybywa z poludnia.
Nie jestes juz czlonkiem Stowarzyszenia Kupcow Novigradu.
Zdejmujesz z siebie stalowy pierscien cechowy.
Zostales wyrzucony ze Stowarzyszenia!
Ayenne wskazuje na zachod.
 W ostatniej chwili decydujesz sie nic nie mowic.
Mowisz do Ayenne: Moge wiedziec jaki jest powod mojego wyrzucenia ?
Ayenne mowi: Nie myslisz
Ayenne mowi: Nie starasz sie
Mowisz do Ayenne: Ja sie nie staram ?
Ayenne mowi: I nie masz smykalki do handlu
Mowisz do Ayenne: Zrobilem najwiecej ze wszystkich subiektow.
Ayenne mowi: Jednak, jesli przemyslisz co mowilam, mozesz wrocic jako partner handlowy
Ayenne spoglada powoli na ciebie.
Ayenne mowi: Zejdz mi z oczu
Mowisz do Ayenne: Wystarczy policzyc ktory subiekt ma najwuiecej wyroznien.
Ayenne mowi: Zejdz mi z oczu
Ayenne mowi: Dwa...
Mowisz do Ayenne: Czy ja nie wykonalem jakiegos polecenia ?
Merkava wyjmuje smolistoczarny dlugi miecz z staromodnej inkrustowanej pochwy lyrijskiej.
Merkava z mrozaca krew w zylach gracja dobywa smolistoczarnego dlugiego miecza, a jego twarz wykrzywia grymas okrucienstwa.
Merkava wyjmuje czarny obsydianowy miecz z staromodnej inkrustowanej pochwy lyrijskiej.
Merkava dobywa czarnego obsydianowego miecza.
Mowisz do Ayenne: Bo naprawde nie rozumiem o co chodzi.
Ayenne mowi: Wyjdz
Ayenne wskazuje na zachod.
Merkava spoglada nagle na ciebie spod swojej groznej ornamentowanej maski.
Mowisz do Ayenne: Wywiazuje sie ze wszystkich zadan.
Mowisz do Ayenne: Nie rozumiem za co zostalem usuniety.
Ayenne mowi: Miales czas na mowienie, nie chciales go wykorzystac
Merkava usmiecha sie ostrzegawczo odslaniajac rowne rzedy ostrych jak brzytwa, spiczastych, bialych zebow.
Ayenne mowi: Wyjdz mowie po raz ostatni
Mowisz do Ayenne: Oczekuje przynajmiej wyjasnienia za co mnie Pani wydalila.
Mowisz do Ayenne: Bo wykonuje zadania i polecenia.
Merkava przeciaga sie oszczednie.
Merkava atakuje cie!
 Merkava lekko rani cie smolistoczarnym dlugim mieczem, trafiajac cie w nogi.
Merkava rani cie czarnym obsydianowym mieczem, trafiajac cie w korpus.
Mowisz do Ayenne: A nagle zostaje usuniety z niewiadomego powodu.
Ayenne mowi: Wyjdz
Ledwo muskasz Merkave prawa piescia, trafiajac go w prawe ramie.
Probujesz trafic Merkave lewym kolanem, lecz ten unika twojego ciosu.
Ayenne rozsiada sie wygodnie na brazowej kanapie.
...
Merkava dostrzegajac luke w obronie rzuca sie do ataku. Zanoszac sie okrutnym smiechem wyprowadza znad glowy potezny zamach, po czym bezlitosnie wykorzystujac przewage pozycji, zdecydowanym ruchem trafia cie w lewe ramie powaznie raniac smolistoczarnym dlugim mieczem.
Merkava powaznie rani cie czarnym obsydianowym mieczem, trafiajac cie w korpus.
Uciekles Merkavie.
Bogato urzadzony salon.
Zlota ksiega.
Prosiłem wiele razy o wyjaśnienia, bo wyrzuciłaś mnie bez powodu w przepływie złego humoru, teraz będziesz najwyżej wymyślać powody.
Byłem najaktywniejszym subiektem, każdy to potwierdzi. Wykonałem najwięcej zadań. Dostałem najwięcej wyróżnień, ponad połowę sama mi dawałaś....

Po tym wszystkim zapytałem Adamsona, o jego opinie na ten temat.
Nie będę wklejać całej rozmowy, ale samo sedno:

Kod: Zaznacz cały

Mowisz do Adamsona: Czy ja bylem zlym subiektem ?
Mowisz do Adamsona: Niech mi Pan powie szczerze
Adamson mowi: Ja nie powiem ci, ze byles zlym Subiektem. Zadania robiles, moze i byles podejrzliwy jak cie o cos pytalem, ale nie jest to dla mnie az tak wazne. To ze masz swoje wlasne zdanie, nie przeszkadza mi to. Ja mam wlasne zdanie i sie z nim zgadzam, jak to mawiaja w Imperium. Kazdy moze miec wlasne.
 Adamson mowi: To ze cos starales sie krytykowac, tez mi nie przeszkadzalo. Wkoncu prawie kazdy kto cos robi bedzie przez kogos krytykowany. Mam nadzieje, ze wiesz dlaczego nie stosowalem sie do twojej krytyki.
Moja opiekunka napisła mi, że również nie ma pojęcia za co zostałem usunięty..
Co więcej jeszcze kilka dni wcześniej, sama uważałaś mnie za najlepszego subiekta. Ponadto zadałem ci na forum pytanie priv, już kilka dni temu, za co mnie wywaliłaś - brak odpowiedzi.

Krótko mówiąc, zwykły foch rozkapryszonej nastolatki.
Gratuluje nowej szefowej cechu.
Widać ważniejsze jest sadzić Ayenne komplementy do wyrzygania jak robi to większość "Twoich" (jak to ładnie sama nazwałaś) niż robienie zdań.

Kod: Zaznacz cały

Ayenne mowi: Wstajesz i jestes nieprzytomny
Ayenne mowi: Nie lubie mowic do sciany
Ponieważ nie było mi dane się wytłumaczyć z tego, bo może o to Ci chodzi, robiąc kolacje po pracy byłem w kuchni - więc na idlu.... Nikt nigdy mi nie mówił, że nie wolno zostawić postaci na idlu w gildii.
Awatar użytkownika
Merkava
Posty: 258
Rejestracja: 28 lis 2011 15:09

Re: Logi!

Post autor: Merkava »

Graj na arce a nie na forum.
Awatar użytkownika
Legalt
Posty: 20
Rejestracja: 16 gru 2012 09:20
Lokalizacja: Dol Blathanna

Re: Logi!

Post autor: Legalt »

Merkava pisze:Graj na arce a nie na forum.
Idź napisz nowe prawo cechowe, w końcu to jest rola zbrojnego.
Coronius
Posty: 778
Rejestracja: 13 lut 2009 22:45

Re: Logi!

Post autor: Coronius »

Widzę, że powinni znów cech zamknąć.
Zablokowany