Logi!

Forum wieści z Arkadii.
Grothan
Posty: 101
Rejestracja: 06 sty 2010 10:17

Re: Logi!

Post autor: Grothan »

FAIL :mrgreen:

Skorzany plecak Thorda rozpruwa sie.
Thord wklada kunsztowny spizowy trojzab do rozerwanego skorzanego plecaka.
Przedmioty znajdujace sie w rozerwanym skorzanym plecaku Thorda wypadaja na zewnatrz.
Duza, spieniona fala rozbija sie o burte.
Nikodemus
Posty: 7
Rejestracja: 02 mar 2012 14:42

Re: Logi!

Post autor: Nikodemus »

Podazasz za Valeria na wschod.
Bogato urzadzony salon.
Sa tutaj cztery widoczne wyjscia: polnoc, dol, wschod i zachod.
W fotelu siedzi czarnowlosy mlody mezczyzna.
Zlota ksiega.
Velhard.
Czarnowlosy mlody mezczyzna szepcze do ciebie: Przepraszam, internet w Play'u...
Valeria zmusza cie do opuszczenia druzyny.
Niewielki niepozorny niziolek przybywa ze wschodu.
Niewielki niepozorny niziolek podaza na zachod.
'
W ostatniej chwili decydujesz sie nic nie mowic.
> popatrz dziwnie na czlowieka

Spogladasz dziwnie na czarnowlosego mlodego mezczyzne.
>
Jasnooki czujny halfling, dlugoreki nerwowy polelf, piegowata brazowooka niziolka, energiczny kudlaty gnom i ponury blekitnooki krasnolud przybywaja ze wschodu.
Jasnooki czujny halfling, ponury blekitnooki krasnolud, energiczny kudlaty gnom, piegowata brazowooka niziolka i dlugoreki nerwowy polelf podazaja na zachod.
Valeria mowi do ciebie: I polecamy sie na przyszlosc.
Valeria wykonuje kupiecki uklon.
skin
Kiwasz glowa.
>
Valeria klepie cie przyjacielsko po plecach, jednoczesnie wypatrujac, czy nie masz gdzies aby zbyt luzno uwiazanej sakiewki.
'Do zobaczenia.
Mowisz: Do zobaczenia.
> w
Morholt
Posty: 127
Rejestracja: 26 wrz 2009 21:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Logi!

Post autor: Morholt »

Jezeli ten log ma smieszyc to chociaz opis wyiksuj. Jezeli ma bulwersowac, to ja nie widze powodu - wspolczuje gosciowi (-:
Awatar użytkownika
Sivlaryan
Posty: 255
Rejestracja: 13 lut 2009 19:03
Lokalizacja: Reykjavik

Re: Logi!

Post autor: Sivlaryan »

Do tego chyba też służy szeptanie, żeby poinformować o czymś dyskretnie?

Siv.
POWER OF FRIENDSHIP
Nikodemus
Posty: 7
Rejestracja: 02 mar 2012 14:42

Re: Logi!

Post autor: Nikodemus »

Jeszcze się nie przyzwyczaiłem do tego, żeby przypadkowo mijający mnie nieznajomi gracze szeptali, że mają internet w Play'u. Poprawie się.
Awatar użytkownika
Auglenn
Posty: 133
Rejestracja: 14 lut 2009 02:09

Re: Logi!

Post autor: Auglenn »

Nikodemus pisze:Jeszcze się nie przyzwyczaiłem do tego, żeby przypadkowo mijający mnie nieznajomi gracze szeptali, że mają internet w Play'u. Poprawie się.
A nie wpadło Ci do głowy, że może to nie było przeznaczone dla Ciebie? Z tego co widać w logu chwilę wcześniej wszedłeś na lokację, może koleś po prostu dał "szepnij mężczyźnie" i zamiast wylądować zapewne u Velharda, wylądowało przypadkowo u Ciebie z uwagi na to, że byłeś pierwszym samcem na lokacji. Czasami naprawdę nie warto szukać dziury w całym...
Ruda Paskuda :twisted:
Obrazek
Farandar
Posty: 70
Rejestracja: 14 cze 2009 17:26

Re: Logi!

Post autor: Farandar »

Ogólnie nie ma co się rozpisywać. Przypadek czy nie, można to było powiedzieć inaczej. Nawet szeptając.
"Pamiętajcie, proszę, że gdzie rządzi nieład, tam upada handel."
Terry Pratchett
Nikodemus
Posty: 7
Rejestracja: 02 mar 2012 14:42

Re: Logi!

Post autor: Nikodemus »

Ogólnie chciałem wykasować ten log, żeby się nie dać wciągnąć w beznadziejną dyskusje. Nie wpadłbym sam na to, że przypadkiem szepnął do mnie. Dzięki Auglenn! Była to dla mnie komiczna sytuacja, sądziłem, że ktoś też tak to odbierze. Tyle.
Awatar użytkownika
Iluandile
Posty: 149
Rejestracja: 07 cze 2011 00:58

Re: Logi!

Post autor: Iluandile »

Kod: Zaznacz cały

M. spoglada spode lba na ciebie.
M. mowi do ciebie: Mam ochote cos zrobic, ale nie wiem jeszcze do konca
co.
Pracownik poczty pyta: Czy chcesz nadac list?
Taki tam, zarcik sytuacyjny...
<Gruer> troche wiocha by byla z jakas inna elfka wyjsc na miasto ale ty jestes ziomalka

<3<3<3

Pam pam
Awatar użytkownika
Mahaila
Posty: 73
Rejestracja: 19 lip 2011 00:48
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Logi!

Post autor: Mahaila »

Przepraszam no, nie moglam sie powstrzymac :D

Kod: Zaznacz cały

Asger przybywa z srodokrecia. 
Asger mowi: A. 
Asger mowi: Sterniku. 
Spogladasz podejrzliwie na Asgera.
Mowisz: He? 
Asger mowi: Zapomnialbym.
Mowisz: O czym zas? 
Asger mowi do ciebie: A raczej Wy zapomnieliscie. 
Asger mowi do ciebie: Ze dzisiaj wypada dzien kapieli na ten miesiac. Nie chcecie chyba, zeby Kapitanat na Was nosami krecil. 
Asger mowi do ciebie: Postanowilem Wam ulatwic zadanie w swej dobroci. 
Asger chluszcze woda wprost na ciebie woda z solidnego drewnianego wiaderka! 
W ostatniej chwili decydujesz sie nic nie mowic. 
Asger kiwa glowa krotko. 
Asger mowi: Nie dziekujcie. 
Zgrzytasz z wsciekloscia zebami. 
Asger  DAJE CI solidne drewniane wiaderko. 
Asger podaza do wyjscia. 
Czujesz, jak powoli scieka z ciebie woda. 
— A przysięgałem sobie, że gdy cię spotkam, padnę ci do nóg…
— Podziękuj — przytuliła się do niego. — Tak, jak należy. I padnij mi do nóg. Śniłam o tym, że padasz mi do nóg.
— Nikoletto…
— Nie tak. Inaczej.
Zablokowany