Logi!

[Gorgun]

Umieściłem tu loga, ponieważ parę osób prosiło mnie o udostępnienie go, więc jakieś tam zainteresowanie nim jest. Zresztą powyższe posty to potwierdzają.

[Gość]

Nie no okej, nie ma problemu. Może fakt, oceniłem to dosyć subiektywnie bo myślałem że wszyscy zainteresowani już takie awanse widzieli, zresztą łącznie ze mną. No dobra, już się nie czepiam

[Ninaeth]

Nie wiedziałam do końca gdzie to wkleić, ale w sumie żeby nie zabijać miejsca w pytaniach do graczy, to loga wkleję tutaj.

Kod: Zaznacz cały

xx mezczyzna spoglada na ciebie ze zdziwieniem.
Spogladasz nagle na xx mezczyzne.
Mowisz do xx mezczyzny: Cos sie stalo?
Spogladasz na siebie uwaznie.
xx mezczyzna kiwa glowa powoli.

>k wszystkich
Jestes w swietnej kondycji.
xx jest w zlej kondycji.
Pracownik poczty jest w swietnej kondycji.

xx mezczyzna mowi: Alez owszem pani, nastapilo tutaj zlamanie
pewnych dosc istotnych zasad!
xx spoglada na ciebie powaznie.
Mowisz do xx mezczyzny: Och.. widze, iz mial pan bliskie
spotkanie z mutantami... - elfka wzdycha cicho i podaje ci chuste, 
ktora wyjela wlasnie z plecaka. 
xx mezczyzna wyglada jakby chcial cos powiedziec, ale w
ostatniej chwili sie rozmyslil.
Mowisz do xx mezczyzny: Slucham...?
xx mezczyzna mowi do ciebie: Jakimi mutantami...
Drapiesz sie po glowie. 
xx mezczyzna spoglada na siebie uwaznie.
Mowisz do xx mezczyzny: Jakich zasad? O czymze pan
mowi.. 
xx mezczyzna mowi do ciebie: Otoz uwazam ze tragicznie
dobrala pani dodatki do zbroji, nijak krzysztalowe pantofle sie maja to
ciezkich pancerzy...
Zalamujesz sie calkowicie.

Hmm.. Nie rozumiem trochę tego, przyznaje, iż mam bardzo "słodkie" ciuszki, ale to co mam chodzić w łachmanach, żeby mi pasowały do zbroi i stać sie elficą zamiast elfki? Czy mogę to olać..? Sądziłam, że tak już na arce jest, nie wiem, zwykle na innych mudach też wszyscy tak sie ubierali...

[Taja]

Wiesz, to troche smiesznie wyglada jak idzie jakas kobieta, niewazne jakiej rasy okuta z gory na dol w zbroje a na nogach ma jakies pantofelki, albo pod kolczuga suknie. Mnie to zawsze bawilo. Bo przeciez do walki idac mozna sie ubrac jak do walki. Mi to troche przypomina widok jakiejs kobiety, ktora na wycieczke w gory zaklada szpilki.

[Ninaeth]

No rozumiem, mnie też to poniekąd śmieszyło na początku, ale to co, mam sie rozbierać? Z drugiej strony mnie śmieszy chodzenie w samej zbroi, przecież pod spód trzeba coś założyć, żeby nie ocierała ciała. A najgorsze jest to, że ja ciągle jestem w stanie 'idąca do walki' więc przebieranie się za bardzo w grę nie wchodzi. To mam zrezygnować z ubran?
Ech.


@down
Ach, jacy wy wszyscy kochani! dziękuję! ...

[Sigard]

Po prostu nie przejmuj sie nieuzasadnionymi slowami krytyki, przeciez lepiej znasz sie na modzie

[Taja]

Nie rezygnuj z ubran, po prostu ubieraj sie adekwatnie. Jak idziesz walczyc zaloz sobie spodnie i bluze pod kolczuge a jak chcesz sobie poerpegowac slodka niunie to zakladaj slodkie ciuszki. Poza tym rob jak chcesz. Pytalas to ci napisalam tylko, czemu spotkalas sie z krytyka. Wyobraz sobie jakies jaskinie mroczne, trup sciele sie gesto, albo jakies bagna i moczary i w tym wszystkim kobiete w krysztalowych pantofelkach. Prawie jak Margaret Garlic z 'Panowie i damy' Pretchett'a ;]

@down
Ach, jacy wy wszyscy kochani! dziękuję! ...

Ej, ja nic do Ciebie nie mam kobieto, nawet Cie nie znam. Ani w rl ani na arce ani nigdzie. Po prostu komentuje sytuacje a nie ciebie ciebie w sensie ze Ciebie.

[Eve]

Ninaeth:) Kiedyś nie było w zasadzie ubrań (czyt. mało). Do tej pory zdarzają się eventy, w których wiatr rozwiewa mi ubranie mimo, że nie mam nic na sobie (:D). Teraz jest masa mas różnego rodzaju ubrań, do wyboru do koloru, więc i zaczyna się obserwować to, że przykłada się do tego większą wagę. Coś dla osób, które lubią ogłądać nie tylko zbroje. Nie wiem jak Ty, ale ja uważam, że to dobrze mimo, że starym zwyczajem czasem zapomnę się ubrać...

[Hasp]

Ninaeth: Nie przejmuj sie, niektore gnomy szaleja za kombinacja "zbroja plytowa + krysztalowe szpilki". Albo przynajmniej same szpilki.

Pzdr.

[Rispat]

Pozdro, Hasp!