Albo też, gildie, z którymi walczą mają mniej forumowych płaczek.Farandar pisze:Wykluczyć wszystkie sytuacje, które podawał wcześniej Armanzor. Nie mam nic przeciwko atakowaniu z zaskoczenia, jeżeli nie jest to czekanie na expowisku aż ktoś zjedzie do złej. Tak samo sytuacja ze statkami. Pogoń 3 razy przez całe Ishtar. Kampienie pod gildią w oczekiwaniu na kogoś słabego. Inne gildie też prowadzą wojny, a nie widziałem, żeby były na nich jakieś płacze. Może potrafią wszystko zbalansować, a nie robić wszystko, dosłownie wszystko, żeby mieć +1 frag na bilansie.
Zawsze też możecie się poddać