PK na Arkadii. Pomysly zmian.

[Gunnar]

"Dyplomacja – negocjowanie umów między państwami, w celu zawarcia korzystnych umów handlowych oraz pozyskania wsparcia wojskowego dla reprezentowanego kraju. Dyplomacja wiąże się też z rozwiązywaniem w pokojowy sposób problemów między państwami. "

W jaki sposob battlegroundsy/twierdze wpisuja sie w pokojowe rozwiazywanie problemow?
Ja nie widze zadnego problemu, ale ze to forum to mam prawo wyrazac swoja opinie. I wedlug mnie smaczkiem tej gry sa duze starcia gdzies w miastach czy ich obrebach. Troche nie bardzo w klimat i historie tego muda wpisuje mi sie 'walka o wplywy' i robienie jakis obszarow do bronienia. Troche w ten sposob chyba dziala Tilea? Jak byly tam mega trogi czy wyverny to mozna bylo sie lac z tileanczykami, zeby nie wywalali?
Oczywiscie rozumiem, ze potrzebujecie czegos takiego, fajnie by bylo miec cos takiego, bo to jest tez wasza gra i wasz czas spedzony na mudzie. Ale dotad zmiany byly dla raczej dla wszystkich graczy niz pod okreslone grupy.
Wprowadzenie czegos takiego wiazaloby sie z tym, ze pewna grupa graczy jedyne co by robila to siedziala i sie tam prala przez co ucierpialaby w pewnym sensie (dotkniecia klimatu jaki tworza gracze pokroju Callisto czy Ulava) na codzien.

[Nobia]

[Buluar]

W jaki sposob battlegroundsy/twierdze wpisuja sie w pokojowe rozwiazywanie problemow?

W taki sposob, ze jak bedzie szedl sobie rozbojniczy ogr i zobaczy obsadzona po zeby elfia straznice to odpusci, a jak pojdzie zabic elfa, to ten ucieknie sobie do owej straznicy, albo pokona go korzystajac z bonusow jakie bedzie generowala posiadana straznica.

Oczywiscie rozumiem, ze potrzebujecie czegos takiego, fajnie by bylo miec cos takiego, bo to jest tez wasza gra i wasz czas spedzony na mudzie. Ale dotad zmiany byly dla raczej dla wszystkich graczy niz pod okreslone grupy

Nie byly dla wszystkich - nikt do tej pory nie uporzadkowal PK, w ktore bawi sie lwia czesc graczy.

Wprowadzenie czegos takiego wiazaloby sie z tym, ze pewna grupa graczy jedyne co by robila to siedziala i sie tam prala przez co ucierpialaby w pewnym sensie (dotkniecia klimatu jaki tworza gracze pokroju Callisto czy Ulava) na codzien.

Ty bedziesz sobie gral w swoje single player, a ktos bedzie sie tluk o straznice. Nie bardzo rozumiem jak jedno szkodzi drugiemu.

[Auglenn]

Biorąc pod uwagę że Arkadia niejako odzwierciedla świat hard fantasy, świat mroczny, pełen niebezpieczeństw, w którym nawet biednego żuczka spod mostu może walnąć grom z jasnego nieba, robienie z tego battlegrounda jest IMHO krokiem nie w tą stronę. Bez zmiany mentalności graczy zmiany kodowe nic nie pomogą. Chociaż to oczywiście tylko moje zdanie.

[Auglenn]

W taki sposob, ze jak bedzie szedl sobie rozbojniczy ogr i zobaczy obsadzona po zeby elfia straznice to odpusci, a jak pojdzie zabic elfa, to ten ucieknie sobie do owej straznicy, albo pokona go korzystajac z bonusow jakie bedzie generowala posiadana straznica.

I w czym to zmieni obecną sytuację, kiedy taki elf może zawsze zawinąć się do magicznego lasu?

[Gunnar]

W taki sposob, ze jak bedzie szedl sobie rozbojniczy ogr i zobaczy obsadzona po zeby elfia straznice to odpusci, a jak pojdzie zabic elfa, to ten ucieknie sobie do owej straznicy, albo pokona go korzystajac z bonusow jakie bedzie generowala posiadana straznica.

Jak ogr odpusci to pojdzie szukac nastepnego latwego fraga. Jak elf ucieknie to moze teraz uciec do gildii. Ergo, nic sie nie zmienia w PK (w opisanej u CIebie sytuacji), a nie zawracamy Wizom glowy niepotrzebna praca.

Ty bedziesz sobie gral w swoje single player, a ktos bedzie sie tluk o straznice. Nie bardzo rozumiem jak jedno szkodzi drugiemu.

Ja nigdzie nie napisalem, ze cos szkodzi, zeby Wam tego nie robili. Niech wszyscy maja to co chca, zeby gralo im sie dobrze. Tylko caly czas chcialbym uslyszec argument, ze 'jakis kod' zmieni patologie ktora obecnie jest na arkadii, w kwestii PK.

[Buluar]

Argument jest taki: nie kazdy gracz uczestniczacy w PK ma wzwody po zabiciu przeciwnika. Robienie skrotu myslowego, ze wszyscy ktorzy biora udzial w wojnach sa zadnymi fragow praszczatymi nastolatkami, albo niedorozwinietymi emocjonalnie trzydziestolatkami jest najlagodniej mowiac chore.
Nic nie zmieni mentalnosci swirow, ktorzy stanowia jakis procent zainteresowanych PK. Chodzi o te druga czesci, normlanych graczy bioracych udzial w PK.
Juz to pisalem, ale sie powtorze. Jesli chcecie, aby problem PK zniknal w ogole, to likwidujemy OK/SC/MC, a pozostalej reszcie wpisujemy w zalozenia obrone Imperium i walke z Chaosem i po problemie.
Jesli nie chcemy tego robic, to tym ktorym wpisano obrone Imperium oraz tym ktorzy atakuja je, potrzeba stworzyc alternatywe do komendy zabij.

[Gunnar]

Buluar, a nie rozumiesz, ze mowiac o patologii, mowimy wlasnie o tych 'praszczatymi nastolatkami, albo niedorozwinietymi emocjonalnie trzydziestolatkami" o ktorych wspominasz?
Cala reszta, ten wiekszy procent o ktorym mowisz sobie swietnie radzi, nie razi w oczy i nikt nie ma do nich pretensji. Jesli ktos potrafi zachowac umiar, nie ma w glowie tylko zabij zabij zabij to przeciez nie spowoduje, ze drugi gracz przestanie grac.
No chyba, ze glos tej wiekszosci, w tym temacie, daje wyraz zniecierpliwieniu, ze jak nie dostana 'swoich zabawek' to zmienia sie w tych krwiozerczych. ^^

[Merkava]

Kod: Zaznacz cały

Marzec 2014. Oboz Armii Kaedwen.
General wchodzi do swiata Arkadi.
Doradca mowi do Generala: Generale, gnomia noca Zakon Bialego Wilka zerwal zawieszenie broni, zajeli straznice w Ubersreik, na Blekitnej Wstedze i z tego co donosi zwiad, przygotowuja sie do odbicia Daevon.
General mowi: Ile czasu temu?
Doradca mowi: Prawie piec gnomich godzin temu.
General mowi: Wiec mamy godzine zanim beda mogli obsadzic kopalnie zolnierzami. potrzebujemy tej rudy, bo Mahakam dostarcza nam za nia artefakty. Pisz do ogrow, niech odciagna ich od Daevon, zebysmy mogli dojsc i odbic Ubersreik. Niech ktos tez obserwuje trakt w strone Gor Sinych, zeby tam nie ruszyli niespodziewanie.

I tak może to wyglądać zamiast dzisiejszego:

Kod: Zaznacz cały

General wchodzi do swiata Arkadii.
Doradca: Co robimy?
General: Zbierz wojownikow, pochodzimy po miejscach gdzie lubia cwiczyc, moze ktos sie trafi.

disclaimer: Ewentualne emoty i rpgowanie zostało wycięte by skrócić formę.
edit: Imiona usuniete na prosbe strony zainteresowanej.

[Coronius]

Kod: Zaznacz cały

Marzec 2014. Siedziba gildii.
Szef Gildii wchodzi do swiata Arkadi.
Zastepca mowi do Szefa: Szefie, gnomia noca wrog zerwal zawieszenie broni, zajeli straznice w Ubersreik, na Blekitnej Wstedze i z tego co donosi zwiad, przygotowuja sie do odbicia Daevon.
Szef: Zbierz wojownikow, pochodzimy po miejscach gdzie lubia cwiczyc, moze ktos sie trafi, to przestana nasze straznice zajmowac.