To nie jest onet, czy wp. Poki co udalo Ci sie napisac 18 postow z czego ich lwia czesc prezentuje poziom holenderskiej depresji. Jesli nie masz nic ciekawego do napisania, albo reszta nie pojmuje Twojego nadzwyczaj wyjatkowego poczucia humoru to skup sie moze na czytaniu wypowiedzi innych i nauce odmiany imion.
Konczac ten malo smaczny OT, chcialbym wrocic do placzu nad zawodem korsarza. Wczoraj wygralem wkoncu dwa sparingi, ale to nie oznacza, ze zawod nie wymaga poprawy, czyt. wzmocnienia!
Płacze na przepakowane zawody.
Re: Płacze na przepakowane zawody.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.
Abraham Lincoln
Abraham Lincoln
Re: Płacze na przepakowane zawody.
To niby notki typu: zakon jest przepakowany/mialem gorzej/moj zawod ssie sa lepsze? Przynajmniej mozna sie posmiac
Re: Płacze na przepakowane zawody.
To ja juz nie wiem jak pisac zeby bylo prawidlowo. Buluarze Dobra Rado albo Buluarze Od Szaty, pozwol ze nie skorzystam z porad gracza ktory pol roku po zmianie w zawodzie raczyl ja zauwazyc.
PS Mimo wszystko gratuluje obu zwycieskich sparingow.
Konczac nie placze.
PS Mimo wszystko gratuluje obu zwycieskich sparingow.
Konczac nie placze.
Re: Płacze na przepakowane zawody.
Renton pisze:To ja juz nie wiem jak pisac zeby bylo prawidlowo. Buluarze Dobra Rado albo Buluarze Od Szaty, pozwol ze nie skorzystam z porad gracza ktory pol roku po zmianie w zawodzie raczyl ja zauwazyc.
PS Mimo wszystko gratuluje obu zwycieskich sparingow.
Konczac nie placze.
Endless learning the basics...