W takich grach jakie wymieniłeś, gracze płacą administracji, więc ta jest bardziej skora, żeby swoje przemyślenia zatrzymać dla siebieTrfog pisze:Moge sie mylic, ale w grach takich jak WoW, LoL, czy inne SWTOR'y, administracja razczej nie obraza graczy, nie mowi, ze sa nalogami, tylko chwali zaangazowanie w ich twor, cieszac sie przy tym, ze ktos docenia tym samym ich prace.
Moze jak nasza administracja zmieni mentalnosc, to gracze tez? Moze.
Płacze na magów
Re: Płacze na magów
Do kontaktów z czarodziejami służy komenda ‚zglos’ (błąd/pomysl/mg).
Re: Płacze na magów
Zurwen na prywatnych serwerach w wiekszosci nie placa, a komunikacja jest inna.
Re: Płacze na magów
Mam rozumiec ze za jakis czas obudze sie bez legendy ? Na grywalnym bardzo doswie. Bo tak wszystkim lepiej ? A mialem odejsc sam na arkowa emeryture po latach. A jednak jak sie tak stanie to zostane zmuszony. No coz
nie potoba ci sie to nie graj
nie potoba ci sie to nie graj
- Herenvarno
- Posty: 809
- Rejestracja: 09 mar 2010 11:22
Re: Płacze na magów
Ja sobie tak skromnie mysle (moge byc w bledzie), ze system "walczenia z histeria" jest prosty dosc. Wystarczy od czasu do czasu podyskutowac, lub chocby nakreslic plan "zmian" przed ich wprowadzeniem (z miejscem na wyplakanie sie zainteresowanych). Sprawdzic jak wiekszosc sie na to zapatruje (w koncu to dla nich te zmiany maja byc przygotowane), nie zas stawiac wszystkich przed faktem dokonanym.
Pozniej nie bedzie efektu "Mialo byc wspaniale albo lepiej... Wyszlo jak zawsze".
Pozniej nie bedzie efektu "Mialo byc wspaniale albo lepiej... Wyszlo jak zawsze".
Nie każdy jest mile widziany w moim domu. Gdybym wszystkich traktował jednakowo, nikogo nie wyróżniłbym!
Re: Płacze na magów
Każda (każda) zmiana w dowolnej rzeczy rodzi niezadowolenie u jednej grupy graczy i zadowolenie u drugiej. Nie istnieją złote rozwiązania, którym wszyscy przyklasną (znam osoby, które uważają, że kara za śmierć postaci jest aktualnie zbyt mała i chciałyby ją zwiększyć, a nie zmniejszyć). Jeśli sugerujesz więc, że konsultowanie planowanych zmian prowadziłoby do jakichś istotnych ustaleń, to jesteś w błędzie. Chyba, że chodzi Ci tylko o lepszy efekt PRowy...
Re: Płacze na magów
Chyba chodziło o elementarny wzajemny szacunek, ale mogę się mylić.
Re: Płacze na magów
Bosz.... Kara za zgon jest taka jaka była od nastu lat i zawsze ktoś jęczał - ja nie widzę powodu żeby ją zmieniać zwłaszcza kiedy zamknięte są gildie i nie ma już takich spektakularnych akcji jak pad 30+ mcko ogrów na Ungrimie. Nie ma co zdobywać i nie ma czego bronić. Poziom do zwiedził gdzie można biegać spokojnie na 2 epikach robi się w 10-12 dni arkowych. Jeśli ktoś lubi expic i robi to "nałogowo" to najczęściej nudzi się w pracy i czy padnie na zwiedził czy na wielce nie robi mu to na ogół różnicy tylko odexpia i bawi się dalej.
No więc o co te lamenty?
No więc o co te lamenty?
Re: Płacze na magów
A ja mam pytanie z innej beczki. Ilu obecnie jest aktywnie działających wizów?
Pytam z czystej ciekawości, bez krytykowania, ba nawet powiedziałbym, że doceniam waszą pracę szczególnie, że ją widać i (niestety) czuć.
Pytam z czystej ciekawości, bez krytykowania, ba nawet powiedziałbym, że doceniam waszą pracę szczególnie, że ją widać i (niestety) czuć.
[19:03] <hard2kill> tak wiec jesli Tharra denerwuje moja sygnaturka
[19:03] <hard2kill> to sie ciesze, ze jest kolejny powod, zeby sie powiesil
[19:03] <hard2kill> z wkur***a
[19:03] <hard2kill> ;d
[19:03] <hard2kill> to sie ciesze, ze jest kolejny powod, zeby sie powiesil
[19:03] <hard2kill> z wkur***a
[19:03] <hard2kill> ;d
- Herenvarno
- Posty: 809
- Rejestracja: 09 mar 2010 11:22
Re: Płacze na magów
Jesli twoja wypowiedz byla podyktowana moja, to racz zauwazyc ze: Nie poruszylem sprawy expa, nie lametuje, wyrazam swoja opinie na temat ze --->> dialog nie boli (raczej nie boli). Ze wyroslismy juz dawno z krotkich gatkow (choc chyba nie wszyscy).Gruer pisze:Bosz.... Kara za zgon jest taka jaka była od nastu lat i zawsze ktoś jęczał - ja nie widzę powodu żeby ją zmieniać (...)
No więc o co te lamenty?
Nawet taka trywialna sprawa z zycia, jak to, w jakim kolorze ma byc pomalowana klatka schodowa w bloku mieszkalnym podlega dyskusji (choc sa rozne opinie i nigdy nie ma jednomyslnosci). Wymaga tego uprzejmosc/grzecznosc. Inne dzialalnia (kiedy ktos robi cokolwiek, co ma wplyw na cudze podworko) bez poinformowania go przed faktem, bywa nazywane bezprawiem/bandyctwem/grubianstwem/brakiem elementarnego wychowania lub kultury *** .
*** - Niepotrzebne skreslic.
Nie każdy jest mile widziany w moim domu. Gdybym wszystkich traktował jednakowo, nikogo nie wyróżniłbym!
Re: Płacze na magów
Abstrahując od reszty wydumanych argumentów i samej kary za zgon - administracja osiedla, będąca właścicielem budynków i odpowiedzialna za ich remonty ustala z mieszkańcami kolor klatek, ociepleń itp. kwestii? Serio? Gdzie? Bo ja się jakoś nie spotkałem.
I w tej jednej kwestii w pełni popieram słowa Haerna - z graczami nie ma i nie może być żadnych dyskusji, bo to stworzy wyłącznie chaos i jeszcze większe pretensje. Wizowie rządzą mudem i wizowie go kształtują jak chcą. Kropka.
I w tej jednej kwestii w pełni popieram słowa Haerna - z graczami nie ma i nie może być żadnych dyskusji, bo to stworzy wyłącznie chaos i jeszcze większe pretensje. Wizowie rządzą mudem i wizowie go kształtują jak chcą. Kropka.
Życie jest sumą przypadków.