Płacze na magów

[Haern]

Sugerujesz, że nie wystarczy zabronić czegoś zasadami, tylko trzeba zrobić tak, żeby łamanie zasad było niewykonalne? Gratuluję podejścia.

Odróżnienie postaci używanej do normalnej gry (czy to będzie postać druga czy siódma) od postaci, która została stworzona tylko do zdobywania informacji dla gracza i wykorzystywania ich przez inne jego postacie (lub została stworzona do RPGa na poczcie, a nagle pcha się w niebezpieczne nowe/nowozmienione tereny) nie jest zbyt trudne. Myślę, że nie macie się czego obawiać.

[Trfog]

Ale lepiej isc i zezgonic firstem odkrywajac nowy teren, niz testowac sekondem.

[Narmaniel]

W pełni świadom tego co piszę, chciałbym poddać pod rozważanie taką oto myśl:

Sekondy chodzą zwiedzać nowe tereny, żeby first nie zginał, gdyby było tam coś niebezpiecznego lub gdyby firsta ubili tam wrogowie. Gdyby kara za zgona była mniejsza, nie byłoby problemu odkrywania nowych terenów sekondami.

[Xion]

Sugerujesz, że nie wystarczy zabronić czegoś zasadami, tylko trzeba zrobić tak, żeby łamanie zasad było niewykonalne? Gratuluję podejścia.

Właśnie to sugeruję, Haernie, a specjalnie dla Ciebie nawet wytłumaczę czemu. Otóż z takiego to powodu, że nikła ilość działających MG oraz ich wybiórcze spojrzenie na rzeczywistość sprawiają, że całkiem sporo przypadków łamania zasad przechodzi niezauważonych. Wpadają ci, na którzy padnie wasze (średnio)czujne oko, albo ci którzy akurat mają pecha robić coś, co umyśliliście sobie sprawdzić.

Mocniejsze bariery kodowe o wiele skuteczniej bronią przed łamaniem zasad niż MG. Przykre, ale prawdziwe. A jeśli wierzysz, że zabronienie czegoś zasadami powstrzyma ludzi przed łamaniem tych zasad, to gratuluję naiwności.

[Mikkel]

Gdyby kara za zgon była mniejsza, wojny gildii nie miałyby najmniejszego sensu. Zabijasz kogoś, a on stawia się chwilę później do walki z mniej więcej taką samą siłą i z zapasowym sprzętem szybko pochwyconym ze skrzyni i atakuje cię. "Lol, respawn." A tak to jeden czy drugi czasem sobie granie odpuści jak się go klepnie parę razy -> wroga gildia słabnie.

Ja nie mówię, że taka sytuacja jest dobra, ale naruszenie obecnej równowagi spowodowałoby lawinę nieprzewidzianych i nieprzewidywalnych konsekwencji.

Z drugiej strony - ja swoimi postaciami unikam niebezpiecznych terenów jak ognia. Lag + kliknięcie niewłaściwego kierunku = miesiąc czy dwa miesiące expienia do odrobienia.

Jedna rzecz mnie też ciekawi. Mam dwie postacie, którymi aktywnie gram. Odwiedzę jedną jakiś teren, poznam go, poexpię sobie, potem minie miesiąc czy dwa i udam się w to samo miejsce drugą postacią, teren już znając i poruszając się tam jak po własnym domu... Łamie to zasady? Jeżeli tak... Cóż, jedyne rozwiązanie to chyba ograniczenie "jedno konto, jedna postać" i jak chcesz grać nową postacią, kasujesz starą...

[Gruer]

Wpadacie w jakąś manię prześladowczą jakby wizowie nie myśleli o niczym innym tylko jak kogoś udupić. Jak się ma mniej więcej równorzędne postacie, wyexpione z zawodami, z odpowiednim stażem wieku to nie sądzę żeby ktoś na górze czekał na okazję żeby dać bana.
Chodzi o to żeby nie badać nieuczciwie i chamsko nowymi seckami na nic nie znaczących poziomach nowych terenów. To samo dotyczy odwiecznego problemu szwedania się "dziwnie nowych" twarzy podczas potyczek gildiowych.

[Mikkel]

Ja bym po prostu chciał dowiedzieć się, co dokładnie przeskrobali winowajcy. Nie muszą przy tym padać imiona/nicki. Ot, żeby wiedzieć, czego zdecydowanie nie robić. To jeszcze nie mania prześladowcza, prawda?

A jak ktoś się nie będzie logował przez te dwa tygodnie - hmm, ciekawe czemu?

[Tryggvi]

A gdzie powiedziane jest, że musisz sprawdzić nowy teren już teraz, natychmiast? Bo w mapce brakuje? Prawda jest taka, że są gildie którym można byłoby zapłacić za informacje o tym nowym miejscu. Są też gracze, nawet nieco młodsi, którzy za spory przypływ gotówki zaryzykują swoim niskim poziomem i sprawdzą. Pamiętajcie, że to gra rpg

[Larius]

Na moje oko, to powinno się solidnie karać tych wszystkich secondziarzy.

A no i pozdrawiam brokilońskiezajebistesupermegazbalansowane rzemienie. Mam nadzieję, że jednak coś z nimi zrobicie, bo to nic przyjemnego odexpiać tak głupiego zgona. Pięć minut wisisz i patrzysz jak ci postać umiera.

Ale jako jeden z tych uczciwych mogę powiedzieć tylko tyle, że chyba wolałbym dostać dwutygodniowego bana na konto niż zabijać 12039 moba. Także kara niezbyt solidna według mojej oceny. Pozdrawiam!

[Saske]

Mocniejsze bariery kodowe o wiele skuteczniej bronią przed łamaniem zasad niż MG. Przykre, ale prawdziwe. A jeśli wierzysz, że zabronienie czegoś zasadami powstrzyma ludzi przed łamaniem tych zasad, to gratuluję naiwności.

To może od razu zablokujmy graczom możliwość poruszania się i używania komend, by przypadkiem nie korzystali z autowsparcia, autozielarza, autogórnika i autoczegośtamjeszcze? Chyba pomijasz jeden szczegół, drogi Xionie. Coś, co może być kodową barierą powstrzymującą przed oszukiwaniem, może jednocześnie być utrudnieniem dla graczy, którzy nie oszukują. Wydaje mi się, że właśnie dlatego powstaje twór taki, który nazywany jest regulaminem gry. No chyba, że masz pomysł na barierę, która utrudni życie oszustom, a nie wpłynie na odczucia gry osób, które nie oszukują.