Płacze na magów
Re: Płacze na magów
A ja podziekuje za wstege na niebie i za to, ze prawie dostalam zawalu.... Swietnie zrobione!
Re: Płacze na magów
Może masz i rację, ale dla mnie to zmiana oparta na standardzie wszystkich gier mmorpg. Mamy zwierzątko, nazywamy je, pieścimy, pokazujemy innym krwiożerczym mutantom, którzy je od nas odkupują, a my idziemy po następnego Bogdana itd.Gruer pisze:Loptak wyolbrzymia zmianę którą nazwałbym po prostu kosmetyczną : zamiast kupować po 10 gołębi co logowanie ma się 1 zwierzaka pocztowego - żaden problem z mojego pktu widzenia a dla nowych zawsze jakaś atrakcja. Dla zaawansowanych graczy jest cala masa ciekawych rzeczy do robienia stanowiących wyzwania i zabierające dużo czasu wiec dla każdego coś miłego. A takie właśnie drobne smaczki będą zachęcać ludzi żeby w literki pograli to i na coś poważniejszego będzie z kim się ruszyć może w przyszłości bo niektóre gildie cierpią na wymieranie populacji
Dla mnie nie jest to smaczek, a coś odrzucającego. Nie mam pojęcia czy będzie miało jakiś wpływ na nowych graczy, ale szczerze w to wątpię (Ktoś zaczyna grać w jakąś grę bo może sobie oswoić skrzydlatego pokemona i wysyłać go?).
Nowi gracze mają od pewnego czasu tak łatwo że bardziej się nie da.Maylinne pisze:Loptak bardzo się martwi, że nowi gracze będą mieli zbyt łatwo. W końcu gramy w tę grę nie dla przyjemności, ale żeby się trochę wspólnie potrudzić.
A przecież tak naprawdę nic się nie zmieniło - wcześniej też dało się komunikować z każdego miejsca na świecie. Stało się to tylko nieco wygodniejsze i bardziej eleganckie.
Ja w tą grę gram dla przyjemności, ale jak wlazłem na pocztę gdzie 15 wojowniko/kupco/korsarzo/zabójcow bawiło się ptakami (:D), przyjemne to nie było:(
Pozdrawiam i życzę miłej zabawy
Człowiek może być biedny, ale dopóki ma jakiś cel i stara się go osiągnąć jest piękny - Masutatsu Oyama
Re: Płacze na magów
Malkontentom się nigdy nie dogodzi.
System chowańców (piękne słowo, jakże piękniejsze od 'petsów') super, wreszcie coś odświeżającego.
A nawiasem mówiąc - pewnie, po co kierować się 'standardem wszystkich gier mmorpg', w które grają na świecie miliony ludzi. Obrzydliwa komercja, pfuj! Pozostańmy oryginalni, a najlepiej cofnięci w czasie o 10 lat (i jakże przez to elytarni) na zawsze.
System chowańców (piękne słowo, jakże piękniejsze od 'petsów') super, wreszcie coś odświeżającego.
A nawiasem mówiąc - pewnie, po co kierować się 'standardem wszystkich gier mmorpg', w które grają na świecie miliony ludzi. Obrzydliwa komercja, pfuj! Pozostańmy oryginalni, a najlepiej cofnięci w czasie o 10 lat (i jakże przez to elytarni) na zawsze.
Re: Płacze na magów
To że garstce się nie podoba, to ma nie być?
A kto każe korzystać? Można mieć tego gołębia tylko do listów, nie sadzać go na ramieniu, nie karmić, nie głaskać i nie nadawać imienia. Wyciszyć i jeszcze wygagować w ekwipunku i nie będzie pokemona.
Wtedy po prostu jeden gołąb, którego kupuje się raz zastępuje stadko, które się kupowało co logowanie. Do tego masz rejestrowanie wszystkich wiadomości (a nie tylko pocztowych), możliwość zerknięcia do odebranych wcześniej listów w dowolnym momencie i kilka jeszcze ficzerów (np koniec cwaniakowania anonimami).
Jakimż osiołkiem trzeba być, żeby to krytykować. Chyba tylko elfki pocztowe mogą być smutne, bo trochę tracą sens.
A kto każe korzystać? Można mieć tego gołębia tylko do listów, nie sadzać go na ramieniu, nie karmić, nie głaskać i nie nadawać imienia. Wyciszyć i jeszcze wygagować w ekwipunku i nie będzie pokemona.
Wtedy po prostu jeden gołąb, którego kupuje się raz zastępuje stadko, które się kupowało co logowanie. Do tego masz rejestrowanie wszystkich wiadomości (a nie tylko pocztowych), możliwość zerknięcia do odebranych wcześniej listów w dowolnym momencie i kilka jeszcze ficzerów (np koniec cwaniakowania anonimami).
Jakimż osiołkiem trzeba być, żeby to krytykować. Chyba tylko elfki pocztowe mogą być smutne, bo trochę tracą sens.
Re: Płacze na magów
Juz teraz ciezko spotkac kogos na arce. Zdalna poczta calkowicie rozleniwi wrogow. Wyprawa na poczte bedzie nielada przedsiewzieciem.
Re: Płacze na magów
A ja bardzo dziękuję za wprowadzoną zmianę ze zwierzętami.
Jest ona bardzo sensowna i przydatna.
Bardzo usprawniła kontakty między postaciami, bez konieczności przerywania aktualnego zajęcia.
Pozdrawiam,
G.
Jest ona bardzo sensowna i przydatna.
Bardzo usprawniła kontakty między postaciami, bez konieczności przerywania aktualnego zajęcia.
Pozdrawiam,
G.
Urodziłam się po to, żeby umrzeć
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Re: Płacze na magów
A ja składam płacz na nowe zwierzątka. W pracy prywatnego kuriera to jest przydatne jak wąż strażacki do podlewania kwiatków No i drogie.
"...But now the rains weep o'er his hall,
With no one there to hear.
Yes now the rains weep o'er his hall,
And not a soul to hear...."
With no one there to hear.
Yes now the rains weep o'er his hall,
And not a soul to hear...."
Re: Płacze na magów
Drogie??
Jednorazowe wydanie 1 mithryla bez obawy, że za chwile straci się zwierze, które mozolnie się oswajało to drogo?
Gruba przesada.
Pozdrawiam,
G.
Jednorazowe wydanie 1 mithryla bez obawy, że za chwile straci się zwierze, które mozolnie się oswajało to drogo?
Gruba przesada.
Pozdrawiam,
G.
Urodziłam się po to, żeby umrzeć
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Re: Płacze na magów
ZURWENOWI przeogromne DZIĘKUJEMY! No normalnie nie mogę przestać się śmiać! Jesteś wielki
Nazira z Val'Kare, Zarzadczyni Zajazdu 'Bialy Kiel', Naczelna Wiedzma 'Bialego Kla', smoczyca.<3
Re: Płacze na magów
Od dawna nie widzialem tylu ludzi w grze co dzisiaj wieczorem. Jaki jest sens robic apoke wlasnie w takiej chwili, i to z powodu 'pokemonow'. Dajcie zoltkom pograc - apoki tylko zniechecaja nowych graczy.
Sprostowanie: apoka nie byla dla 'pokemonow', wiec ogolnie moj post mozna zignorowac.
Sprostowanie: apoka nie byla dla 'pokemonow', wiec ogolnie moj post mozna zignorowac.
Ostatnio zmieniony 28 lip 2014 23:19 przez Wilibald, łącznie zmieniany 1 raz.