Czy lubie PK?

[Zergh]

1.Tak, PK jest dla mnie wieksza czescia przyjemnosci na MUDzie - 8 - 12%

2. Tak, PK jest dla mnie rownie przyjemne co RPG i exp - 16 - 25%

3. Srednio, PK ma swoj smaczek ale mnie raczej nie kreci - 13 - 20%

4. Nie, Staram sie unikac PK w miare mozliwosci.- 12 - 18%

5. Nie, obecne PK(calkowicie/niemal) zepsulo mi przyjemnosc z gry - 12 - 18%

6. Nie mam pewnosci a PK mnie prawie nigdy nie dotyczy - 4 - 6%

Mam nadzieję, że dosyć czytelnie.

[Herenvarno]

Dziekuje uprzejmie.

[Feril]

Zmniejszenie kary za zgon niczemu sie nie przysluzy, wrecz przeciwnie. Predzej sprowadzi sie do braku szacunku do postaci, dalszej inflacji poziomow, zreszta to nie o tym temat.

Zurwen
Zwroc prosze uwage, ze wyglad jaki opisujesz, jest pochodna tego, ze od dluzszego czasu administracja dzialala na rzecz ograniczenia PvP. Tylko, ze robila to poprzez upraszczanie i minimalizowanie mozliwosci zgona. Upraszczanie do tego stopnia, iz teraz wpadniecie i liczenie na jakiegos afka, dobicie poranionego przeciwnika poza niesmiertelnymi szarzami to 70% zgonow.

1) Usuneliscie znajomosc terenu poprzez komende uciekaj i obciecie ciosow w plecy
2) Usuneliscie zarzadzanie i kontrolowanie zmeczenia podczas walki, szukanie miejsc do odpoczynku, orientowanie sie w terenie i taktyczne podejscie do PvP poprzez skrocenie traktow.
3) Usuneliscie wplyw druzyny na walke, poprzez wprowadzenie wspolnego cooldownu na rozkaz i komendy wykonywane samodzielnie.
4) Wypatroszyliscie bloka uniemozliwiajac wykonywanie praktycznie jakichkolwiek komend po zablokowaniu.
5) Uniemozliwiliscie PvP, ktore daje rzeczywiste przewage w wojnie poprzez bardzo drastyczne wyplaszczenie przyrostu doswiadczenia, co sprawia ze wszyscy zainteresowani bioracy udzial w PvP biegaja na b. dosw/zwiedzil, a gdy padna odrabiaja poziom w tydzien.

Jednoczesnie nie dodano zadnych funkcji ktore by integrowaly PvP ze swiatem Arkadii jako takim albo dawaly jakas sensowna role gildia poza paczka skilli. W efekcie wlasciwie wszystko zostalo skondensowane do tego pejoratywnego PK i zalapania fraga na bilansie, co rzeczywiscie wiekszego sensu nie ma i jest bardzo negatywne dla muda.

[Goldfinger]

1) Usuneliscie znajomosc terenu poprzez komende uciekaj i obciecie ciosow w plecy
2) Usuneliscie zarzadzanie i kontrolowanie zmeczenia podczas walki, szukanie miejsc do odpoczynku, orientowanie sie w terenie i taktyczne podejscie do PvP poprzez skrocenie traktow.
3) Usuneliscie wplyw druzyny na walke, poprzez wprowadzenie wspolnego cooldownu na rozkaz i komendy wykonywane samodzielnie.
4) Wypatroszyliscie bloka uniemozliwiajac wykonywanie praktycznie jakichkolwiek komend po zablokowaniu.

Kolega chyba gra w jakąś inną grę, bo straszne głupoty wypisuje... albo mnie późna pora się udzieliła.

[Feril]

Zaden ze mnie twoj kolega, a sadzac po braku zdolnosci uargumentowania odpowiedzi obstawialbym pozna pore.

[Goldfinger]

I po co się unosić? Wszak wspólną pasję podzielamy .

1) Usuneliscie znajomosc terenu poprzez komende uciekaj i obciecie ciosow w plecy.

Nie ma czegoś takiego jak komenda uciekaj. Największa ostatnia zmiana naliczająca karę zmęczenia za dwuklik na maperze zdecydowanie utrudniła szybką ucieczkę. Ciosy w plecy jak najbardziej funkcjonują zarówno w wykonaniu NPCy, jak i postaci i są bardziej bolesne niźli zwyczajowe. Do tego ciągle uderza się "w przelocie" podczas gonitw.

2) Usuneliscie zarzadzanie i kontrolowanie zmeczenia podczas walki, szukanie miejsc do odpoczynku, orientowanie sie w terenie i taktyczne podejscie do PvP poprzez skrocenie traktow.

Zarówno zarządzanie jak i kontrola zmęczenia podczas walk grupowych to jeden z jej najistotniejszych elementów. Łamanie, zasłony, przy pilnowaniu możliwości wycofu to jest przecież klucz walki grupowej. Skrócenie traktów? O które trakty chodzi? Ale to akurat wpływa pozytywnie na rzeczy, które wymieniasz. Trzeba mieć ogarniętą mapę, przy długich traktach sprawa sprowadza się do tego czy zdąży zjeść delione podczas ucieczki, czy nie. Mając wieksze możliwości ucieczkowe, więcej odnóg i różnych terenów, więcej trzeba kombinować przecież.

3) Usuneliscie wplyw druzyny na walke, poprzez wprowadzenie wspolnego cooldownu na rozkaz i komendy wykonywane samodzielnie.

Chyba usunięto błąd, który polegał na wykonaniu dwóch tych samych prób jedna po drugiej, choćby podwójnej próby zasłony z rozkazu i swojego. Na wynik walki zarówno drużynowej jak i zwykłej ma wpływ cała drużyna i nie mogę zgodzić się, że jest inaczej. Co więcej sprowadzenie tego wpływu do istnienia lub nie wspomnianego cooldownu straszliwie go deprecjonuje.

4) Wypatroszyliscie bloka uniemozliwiajac wykonywanie praktycznie jakichkolwiek komend po zablokowaniu.

Mógłbyś może rozwinąć tę wypowiedź? Biorąc pod uwagę, że blok obejmuje zablokowanie większej ilości działań niźli samą ucieczkę raczej go wzmocniono, a nie wypatroszono.

[Feril]

Nie mam nic przeciwko odmiennemu zdaniu, okreslanie czyjejs wypowiedzi jako glupot bez argumentacji, jednak mnie razi.

Komenda uciekaj---> idz szybkim biegiem -> z powodzeniem zastapila mapper czy tez lazik. Niewielu jest graczy, ktorzy sa w stanie przebiec z palca trakt w takim tempie, a do tego beda sie mylic wciskajac nieistniejace kierunki, wiec i bardziej meczyc. Dwuklik na mapperze byl uzywany glownie w sytuacjach, gdy ludzie mieli popisane skrypty, ktore po wcisnieciu jednego binda na expie, teleportowaly ich do safeloca kilkadziesiat lokacji dalej.
Zmeczenie: Wlasnie to o czym mowisz, poprzez skracanie traktow- szczegolnie w Imperium stracilo bardzo na znaczeniu. Na palcach jednej reki mozna policzyc miejsca gdzie do najblizszego zejscia/lak wioski jest dalej niz 7-10 lokacji. Niegdys czesto zdarzalo sie, ze ktos przeholowal z lamaniem albo zostal polamany, nie zostawil sobie wystarczajaco duzo zmeczenia, wymuszono na nim kierunek ucieczki- teraz takich zgonow praktycnie nie ma w walkach druzynowych. Obecnie przesadna bliskosc safe locow sprawia, ze wlasnie wiekszosc zgonow to takie plytkie PK-owanie pocietych dla zaistnienia na bilansie.
Blad/ nie blad - tak czy inaczej zmarginalizowano wplyw druzyny. Teraz nie ma co sie oszukiwac gra tylko prowadzacy, zwlaszcza jesli ma wysokie rozkazy-> 95% przypadkow.
Cios w pelcy: Notka na wiesciach muda by Rafgart.
Blok: nie mozna zaslaniac/przelamywac, mozna stanac, zablokowac i isc po herbatnika.

Chodzi o to, ze nalozylo sie bardzo wiele zmian na siebie, ktore troche efektem synergii, byc moze ograniczyly ogolne PK na mudzie-> slusznie, ale wydobyly tez najbardziej jego negatywne cechy - mowiac o stronie czysto technicznej. Zwyczajnie zostalo bardzo uproszczone i tez bolesnie proste staly sie 'fragi'- bo inaczej wiekszosci zgonow nie mozna nazwac. Do tego dochodzi istotniejsza - strona globalna - gdzie PvP zamiast byc jakas reprezentacja wojen ze zrodel danego swiata, przedlueniem polityki gildii, jest nabijaniem fragow na bilansie. Dlatego tez nie podoba mi sie ono w obecnej formie i propozycje Buluara uwazam naprawde za rozsadna.

[Rafgart]

Jesli rozkazy przeszkadzaja w ciekawej walce, to przeciez wystarczylo zglosic pomysl, nie trzeba marnowac bolda.
Wydluzymy zdecydowanie minimalny czas miedzy poszczegolnymi rozkazami, wiec PK powinno znowu nabrac sensu. I przynajmniej bedzie wiadomo dzieki komu.

[Feril]

Nie rozumiem twojego posta Rafgarcie. Przedstawiam prywatna opinie w temacie do tego przeznaczonym. Jedna zmiana nie sprawi, ze nagle PvP stanie sie atrakcyjne tudziez sensowne.

Jesli uwazasz, ze obecny obraz jest pozadany, ok, twoje zdanie. Jesli uwazacie, ze ktores z pomyslow w tym temacie sa warte rozpatrzenia i jestescie tego w stanie dokonac rozsadnym nakladem pracy- bardzo fajnie. Po co ta drwina?

[Gniot]

Jest jeszcze jeden czynnik... ludzie sie ucza. Wiekszosc graczy chcac nie chcac zostala zmuszona do tego zeby jakies podstawowe umiejetnosci uciekania czy tez walk wypracowac. Nie jada na nieoskryptowanych klientach gmudach, telnecie. Dysponuja takimi samymi srodkami jak hunterzy . Jednoczesnie ukrocone zostaly w duzym stopniu oszustwa ktore ulatwialy zabijanie. Piszesz o pomysle Buluara dla mnie to kolejne pole do popisu dla cwaniakow ktorzy beda wykorzystywac wszelkie luki/bledy.

Pvp juz od jakiegos czasu nie sluzy balansacji poziomow na arce (wiekszosc dinozaurow juz padlo). Dlawik na exp robi swoje. Watpie zeby zmniejszenie kary za zgon cos pogorszylo... zwiekszy sie czestotliwosc walk stron ktore sa nimi zainteresowane. Po takiej zmianie powinny zostac wprowadzone jakies
nagrody (a nie kary) za pokonanie przeciwnika. Moze nadszedl czas zeby sensem pvp bylo cos wiecej niz "ujebanie przeciwnika i zmuszanie go do odexpienia zgona".

I jeszcze raz napisze do wszystkich ktorzy kreca nosem na cos takiego.
To nie jest projekt na kolejne dwa lata pisania i balansowania. Prosta zmiana. Obserwacja wyciagniecie wnioskow i zostawiamy tak albo wracamy do stanu pierwotnego.