Reklama Arkadii vol.3 - Data sie pojawi...

Forum wieści z Arkadii.
Feril
Posty: 86
Rejestracja: 25 paź 2011 20:59

Re: Reklama Arkadii vol.3

Post autor: Feril »

Znam dobrze system. Rozchodzi sie nie o bolesnosc, ale bezcelowosc i ograniczenia. Jesli ktos ma czas, wklada wysilek niech bedzie nagradzany i skonczy zawod w 2 miesiace. Mozna zostawic system idlowania dla graczy, ktorzy maja juz prace, rodzinke, ale nie oszukujmy sie. Nie przyciagniemy do tej gry 25+ latkow, tylko nastolatkow. System jest wygodny i przyjazny dla osob, ktore graja 5+ lat. I z nudow, po raz kolejny zmieniaja zawod afczac albo robia kolejnego seconda w kolejnej gildii. Albo MUD ma promowac zdobywanie nowych graczy albo hamowac odplyw starych.

Nie jestem przekonany czy zdajecie sobie sprawe, jak abstrakcyjnie dla kogos z boku i nie wsiaknietego w Arkadie brzmi, ze cos bedziesz mial po roku (3-4m. obeznania sie ze swiatem, miesiac aplikowania, miesiac czekania na zawod, 6 miesiecy idlowania). Toz oni w ciagu roku zaczynaja i koncza pewnie z 5 roznych gier online. Gro z tych ktorzy nawet juz zostana i przebrna przez tutorial, jak sie odnajdzie w swiecie zawodow i uslyszy wyrok 'rok', to wezmie nas za czubkow.
Gerdia pisze:A po miesiącu ktoś inny będzie się żalił, że co za idiota zmusza gracza do wykonywania wciąż tych samych zadań, bicia ciągle tych samych mobów i ogólnie system "nabijania" zawodu jest zły.
Um... na pewno gramy w ta sama gre, gdzie zdecydowana wiekszosc populacji 80% swojego czasu poswieca na wcisniecie jednego przycisku 'zabij xxx', tudziez 'wesprzyj' i moze tak dziesiatkami tysiecy godzin? Doslownie. Expienie polega na pol afku. Zarabianie polega na pol afku. Zdobywanie umow- polega na afku. Fenomenalna mechanika i no naprawde dziwne, ze gracze odplywaja. Jedyne co trzyma ta gre, to ciekawe postacie, ale mechanika na pewno nie jest przyjazna ludziom, ktorzy chca grac. Nie wiem, kto mialby narzekac na alternatywe, ze moze robic cokolwiek i na cos zapracowac, zamiast afczyc.
Nevare
Posty: 49
Rejestracja: 22 paź 2009 19:27

Re: Reklama Arkadii vol.3

Post autor: Nevare »

Popieram, jak dla mnie sztywne ramy idlowania zawodu znacznie zmniejszaja grywalnosc, podobnie jak zablokowanie zdobywania expa na poziomach zwiedzil+.
Fantaji
Posty: 61
Rejestracja: 28 maja 2011 06:20

Re: Reklama Arkadii vol.3

Post autor: Fantaji »

W przypadku umów mechanika jest jak najbardziej przyjazna ludziom, którzy chcą grać. Jeśli ktoś musi afkować, żeby mieć możliwość ich trenowania, bo żadnego innego zajęcia nie potrafi sobie w tym czasie znaleźć to co go jeszcze trzyma przy tej grze?

Czasochłonne rozwijanie postaci jest właśnie tym co wciąga. Jeśli po miesiącu osiągnę już wszystko co tylko mogłam to co mam dalej ze sobą zrobić? Arkadia nie jest grą, którą się przechodzi i zaczyna kolejną. W tym czasie owszem, można poznać osoby, które w grze zatrzymają samym swoim odgrywaniem postaci, ale jeśli wszystko tak łatwo będzie przychodzić to nawet poznawanie ich nie będzie jakoś szczególnie potrzebne. Poza tym jeśli w to, by być tym kim jestem włoży się sporo czasu i wysiłku to później szkoda tak po prostu to porzucić. Dlatego ludzie nawet jak już mają mniej czasu to jednak starają się logować co jakiś czas, żeby tego nie stracić. Jeśli do tego co się do szło po kilku latach każdy nowy gracz może dojść w miesiąc to co za problem porzucić postać gdy się ma mniej czasu i później założyc sobie w razie czego nową?

Zresztą ludzie grają w różne Traviany i im podobne, gdzie poza logowaniem się co jakiś czas i wydaniu kilku poleceń nic się prawie nie robi, więc już nie przesadzajmy, że idlowanie aż tak zniechęca. Arkadia daje wiele możliwości bardziej aktywnej gry i łączenia formy aktywnej z mniej aktywną. Moim zdaniem jest w porządku, a jeśli już to za łatwo a nie za trudno.
"Życie jest piękne przy odpowiedniej definicji."
Ulav
Posty: 327
Rejestracja: 27 wrz 2009 00:44

Re: Reklama Arkadii vol.3

Post autor: Ulav »

Osobiscie nie widze, by pomysly Terenesa i Ulava staly do siebie w sprzecznosci.

Tak jest, trzeba dogadac się z wizami, na ile jest możliwe ingerowanie w łodkę startową. Ludzie którzy opiszą to ciekawie, to najłatwiejsza część.

Co do systemu idlowania umów, zdobywania kasy i innych, nie ma co się tym zamartwiać. Sprawa jest raczej za gruba, skonczy sie na 10 stronnym gadaniu z ktorego nic nie wyniknie.

Proponuje skupic sie na reklamie, jakies konkretne pomysly co do serwisów czy forów na które można się rzucić?
Awatar użytkownika
Paulie
Posty: 527
Rejestracja: 12 lut 2009 21:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Reklama Arkadii vol.3

Post autor: Paulie »

Feril: Spojrz na to z innej strony. Komu sie mud spodoba, ten zostanie na dluzej, czas potrzebny na zrobienie zawodu nie bedzie przeszkoda, szczegolnie, ze postacia mozna juz sie w miare pobawic na poziomie aj. Osoby, ktore faktycznie stwierdza, ze umy robi sie za dlugo i tak odejda na tyle szybko, by zapewne nie dostac sie nawet do zadnego stowarzyszenia.

Ulav: http://mmorpg.pl/ posiadalo calkiem niezla baze graczy... tyle, ze ponad dekade temu. Nie mam pojecia jak jest teraz - ale moze sprobowac nie zaszkodzi.
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.


<@thran> jakby postac miala byc odbiciem gracza sin gralby w kz
Feril
Posty: 86
Rejestracja: 25 paź 2011 20:59

Re: Reklama Arkadii vol.3

Post autor: Feril »

Fantaji i troche Paulie
Zwroc uwage, ze gdy umy zdobywalo sie poprzez prace w godzinach szczytu bylo po 250 osob. Jak to przewrotnie ujelas, by 'rozwijac swoja postac' nie trzeba grac, wystarczy idlowac. To nie jest kwestia znajdywania sobie zajecia, a tego, ze 'rozwoj' psotaci zamiast starac sie byc interesujacy, jest przerazliwie odmozdzajacy i moze zamienic sie w przykry obowiazek. Spojrz na Obiezyswiatow. Niby nic wielkiego, a ilu ludzi sie stara, biega, pracuje i sie tym cieszy. Albo spinki gornicze A tez mogloby byc za idla, czyz nie? Dostrzegasz roznice?

Jesli jakis nalogowy dzieciak nawet zrobi zawod w 2-3 miesiace i bedzie mogl tak naprawde zaczac grac, to i tak od zalozenia postaci minie pol roku. To sporo czasu. Alternatywa; niewazne co robi, nieistotne jak bardzo sie stara, dostane to samo. W jaki sposob takie komunistyczne podejscie ma zachecac do zostania na Arce; czy sie stoi czy sie lezy 4% sie nalezy? Jak widac te tysiace, ktore przyszly z kwejka nie uznaly MUDa za interesujacy. Wiec to znaczy, ze ta forma nie jest atrakcyjna. I czemu tu sie dziwic? Jak idlowanie, ktore jest tygodniowo reglamentowane moze byc atrakcyjna forma jakiegokolwiek wyzwania?
Ulav
No w porzadku. Pytanie czy ktos zostanie. Jesli o mnie chodzi moge skrobnac jakies opisy, zadania, npce, ale dopoki nie ma odzewu wizow ciezko mowic o jakichs konkretach. I pardon za zhijackowanie tematu ;).
Ulav
Posty: 327
Rejestracja: 27 wrz 2009 00:44

Re: Reklama Arkadii vol.3

Post autor: Ulav »

Popędzałem na arce, żeby dali jakąś konkretną decyzje. Zobaczymy ;)
Awatar użytkownika
Sigard
Posty: 145
Rejestracja: 20 gru 2009 12:40

Re: Reklama Arkadii vol.3

Post autor: Sigard »

Feril pisze:Fantaji i troche Paulie
Zwroc uwage, ze gdy umy zdobywalo sie poprzez prace w godzinach szczytu bylo po 250 osob.
Warto tez zwrocic uwage, ze kiedy Kaddafi byl dyktatorem Libii w godzinach szczytu bylo po 250 osob.
Buluar
Posty: 607
Rejestracja: 12 lut 2009 21:49

Re: Reklama Arkadii vol.3

Post autor: Buluar »

Feril:

Arkadia i jej specyficzne srodowisko nie jest otwarte zbytnio na gimnazjalistow z kolorowych gierek przegladarkowych, w ktorych po 3 miesiach gry osiaga sie wszystko. Tutaj sie gra miesiacami, czesto latami co stanowi swoisty element tej gry i poniekad jej wartosc.

W czasach kiedy dyktatorem Libii byl Kaddafi, tj. kiedy gralo te 250 osob, to do niektorych gildii rekrutacja trwala miesiacami, dodatkowo nie bylo praktycznie zadnych zrodel zarobku poza kamieniami czy zlotem z mobow, a expienie byle poziomu wymagalo ogromnej ilosci czasu.

Masz bank opisow - opisz system alternatywny do idlowania, z seria jakis questow itp. . Bic piane na forum co jest zle kazdy potrafi, nawet ja. Zapraszam do banku opisow, przedstaw gotowy do zakodowania projekt, ktory przecietnie rozgarniety w kodowaniu Wiz zakoduje.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.

Abraham Lincoln
Fantaji
Posty: 61
Rejestracja: 28 maja 2011 06:20

Re: Reklama Arkadii vol.3

Post autor: Fantaji »

Niestety, nie mam pojęcia jak wyglądała Arkadia gdy w godzinach szczytu było po 250 osób. Przypuszczam, że była dużo mniej rozwinięta i brakowało jej wielu fajnych rzeczy, które są teraz.

Pisałam, że idlowanie wcale aż tak nie zniechęca, ale nie to miało być moich głównym przekazem. W tym idlowaniu właśnie chodzi o to, żeby grać, robić w tym czasie coś co Ci w grze sprawia przyjemność, a nie robić coś powtarzalnego, co przeradza się w co tygodniowy obowiązek. Ja póki co trenuję teraz drugi zawód (pierwszy AJ i teraz masowy) i jeszcze nie zdarzyło mi się idlować dla trenów. Te 2 godziny tygodniowo to jest aż tak dużo?

I naprawdę myślisz, że te tysiące z kwejka zniechęciły się akurat tą jedną rzeczą, która Tobie się nie podoba? Pomijasz oczywiste fakty. Arkadia to nie jest gra, która spodoba się każdemu. Jest specyficzna i łączy specyficzne grono osób, ani trochę mnie nie dziwi, że niektórzy uznali, że to nie dla nich. Po drugie początki na Arkadii są trudne. Już pomijając wymyślanie komend. Logujesz się pierwszy raz i nie masz pojęcia co ze sobą zrobić. Jest wiele stowarzyszeń, do których możesz się starać, ale przecież od tego się nie zaczyna. Wiele zawodów, ale nie masz pojęcia który Ci będzie odpowiadać. Możesz zarabiać, żeby trenować umiejętności ale właściwie do czego Ci są one potrzebne? A jak nie na treny to na początku po co Ci złoto? Rozwiązywanie zadań z założenia jest niezłe na początek. Potrzebujemy umiejętności, żeby je wykonać, więc mamy na co zarabiać, mamy jakiś cel, który zmusza nas do poświęcenia grze czasu i poznanie jej. Problem w tym, że początkujący gracz jeśli akurat nie wpadł na to, żeby poszukać listy rozwiązań w necie i nikt ze znajomych mu jej nie przesłał niekoniecznie się domyśli, że są mu one potrzebne. Zadania w takiej formie jakiej są teraz są bardzo fajnym wyzwaniem dla osób, które już trochę grają, ale dla początkujących przeznaczone są tylko te najprostsze, które nie zmuszają do angażowania się w inne aspekty gry. Może warto by pomyśleć o jakimś łatwym, które, żeby wykonać trzeba zarobić najpierw w jakikolwiek sposób na przykład 30 złotych monet (co od samego początku jest oczywiste)? Dłuższy tutorial to nie jest zły pomysł, tylko może dobrze jakby na statku zostało tyle ile jest, a jego kontynuacja rozgrywała się już w świecie, gdzie mają kontakt z innymi graczami. Na zasadzie nie, że schodzą i nie wiedzą co ze sobą zrobić tylko już na wstępie dostają jakieś zadanie. Później kolejne trochę trudniejsze i na przykład może im NPC mówić, że coś tam muszą znaleźć i prawdopodobnie im się to nie uda bez wcześniejszych treningów spostrzegawczości. Później muszą zabić powiedzmy szczura i mówi im, że tak gołymi rękami to będzie ciężko, przydałaby się im jakaś broń i najlepiej jakaś zbroja. Jak im się to uda to NPC im mówi jako radę na przyszłość, że taka walka z mobami to całkiem niezły trening i warto poszukać jakichś odpowiednich do jego poziomu i tutaj może polecać jakie expowisko, na którym powinni dać sobie radę. Byłoby to o tyle dobre, że będą mogli na nich spotkać innych nowych i z nimi próbować. Takie wspólne poznawanie gry przypuszczam, że jest ciekawsze niż jak zabierze Cię na expa ktoś doświadczony, każe wspierać i nawet zasłaniać nie pozwala. I jeszcze ciągnie Cię tak radośnie przez kilka godzin, a Ty pojęcia nie masz co się dzieje i dlaczego to ma Cię bawić. Oczywiście jak każde inne questy te też nie byłyby obowiązkowe, czyli jeśli spotkają się dwa młode krasnoludy i zechcą iść razem na piwo to nic się nie dzieje, mogą do nich później wrócić albo w ogóle je olać. Myślę, że dobrze jakby uczyły kolejno różnych aspektów gry i rzeczy, które dobrze wiedzieć i nie wymagały przy tym łażenia i pytania wszystkich czy potrzebują pomocy, tylko już kapitan statku wskazuje jakiegoś elfa na pomoście i mówi, że on cały dzień tak stoi chyba ma jakiś problem może zapytaj go o pomoc? Ten z kolei jak się już wykona zadanie dla niego to mówi na przykład, że ma jakiegoś znajomego w karczmie w zachodniej części miasta, który też czegoś tam potrzebuje i tak na zasadzie gry terenowej odsyłanie do coraz mniej sprecyzowanych miejsc i coraz trudniejsze zadania wymagające usamodzielnienia się w innych aspektach. Jak już ktoś pogra jakieś 2 godziny i mu się spodoba to już będzie wiedzieć, że zadań jest więcej, wystarczy poszukać potrzebujących, potworków do zabijania jest więcej, jak się zdobędzie trochę doświadczenia albo się uzbiera drużynę to można próbować z innymi, silniejszymi, umiejętności jest więcej i trenowanie ich ułatwia grę i sprawia, że nasza postać zaczyna lepiej sobie radzić. Pomogłoby to im znaleźć odpowiedź co w tej grze można robić i nie uzależniałoby ich pozostania na dłużej od tego czy akurat mieli szczęście trafić na kogoś, kto ich umiejętnie w grę wprowadził. Dodatkowo poznawaliby siebie nawzajem i mogliby sobie pomagać, dzięki czemu nie czuliby się tacy samotni i zagubieni ("Ha! Mnie się udało znaleźć jabłko w Novigradzie, mogę się czuć lepszy od tych, którym dłużej to schodzi i pomóc im, a później może razem jakoś znajdziemy adresata paczki.").

Podsumowując (jeśli komuś nie chciało się czytać tego co pisałam powyżej), myślę, że dużym problemem na początku jest to, że nowe postaci nie mają jeszcze przed sobą żadnego określonego celu i nie znają gry na tyle dobrze, żeby móc sobie go samodzielnie wyznaczyć, w związku z czym nie bardzo wiedzą co ze sobą zrobić. Zaradzenie temu jakoś mogłoby zatrzymać kilka osób, które do samej gry nie mają jakichś szczególnych zastrzeżeń.
"Życie jest piękne przy odpowiedniej definicji."
ODPOWIEDZ