Arkadia MUD RPG

1 Kiedy doszlo do pierwszego kontaktu z Arkadia?
9 lat temu
2 W jaki sposob do niego doszlo (konkretny artykul/material)?
Zapytałem kiedyś jakiegoś typka w kawiarence internetowej: "eee... o co chodzi z tymi kolorowymi literkami?"
3 Jaki byl Twoj pierwszy klient uzywany dluzej niz miesiac.
gmud z e.a.
4 Jakie byly najwieksze problemy na poczatku?
Ogarnięcie skryptów - od kolorowania po liczniki ( w sumie do dzisiaj mam z tym problem;) )
5 Ile mniej wiecej czasu zajmowala arkadia tygodniowo przez pierwszy okres gry?
Bardzo dużo - 10-12 h
6 Jak (i w jakiej ilosci) udalo zdobyc sie pierwsze znajomosci
Zagadywanie obcych w jaskini snotlingow (przeciez tam trzeba bylo miec dream team zeby sobie poradzic!)
7 Czy po samodzielnym wejsciu do gry zachecalo sie do Arkadii kogos wiecej?
Zdecydowanie. Kilku znajomych z liceum. Do tej pory jeśli jest okazja i spotykam jakiegos rpgowego oszołoma to wspominam o Arce.

1 Kiedy doszlo do pierwszego kontaktu z Arkadia?
Bardzo skupiając się dochodzę do wniosku, że było to prawie dokładnie 13 lat temu (przełom marca/kwietnia '99). Potem odejścia i powroty różnej długości.
2 W jaki sposob do niego doszlo (konkretny artykul/material)?
Kumpel polecił mi arkadię. W tamtym czasie sporo grałem w RPG (WFRP, W:M, Cyber Punk) więc od razu 'zaskoczyłem.'
3 Jaki byl Twoj pierwszy klient uzywany dluzej niz miesiac.
Telnet do 'Padu' i kilka chwil po nim. Potem zMud.
4 Jakie byly najwieksze problemy na poczatku?
Monety, monety, monety...
5 Ile mniej wiecej czasu zajmowala arkadia tygodniowo przez pierwszy okres gry?
3-4 h tygodniowo - modem telefoniczny
6 Jak (i w jakiej ilosci) udalo zdobyc sie pierwsze znajomosci
Najwięcej poznałem w Mahakamie. Z realnych znajomości pamiętam, że raz wybrałem się na krakowskie spotkanie, ale bez specjalnych efektów.
7 Czy po samodzielnym wejsciu do gry zachecalo sie do Arkadii kogos wiecej?
Zdecydowanie tak, wszystkich rpgowców z którymi wtedy miałem kontakt. Niestety żaden z nich wtedy nie grał długo. Jeden zrezygnował jak został zabity bodajże przez kurę. Aż się łezka w oku kręci.

1 Kiedy doszlo do pierwszego kontaktu z Arkadia?
To bedzie rok w ktorym wydano Diablo 2, takze 2000.
2 W jaki sposob do niego doszlo (konkretny artykul/material)?
Gdzies natknalem sie na fragmenty logow z Arkadii, strasznie zaimponowala mi mozliwosc tluczenia roznych stworzen po lasach (do dzis rodzina jak widzi, ze gram w jakiegos MUDa to sie smieje, ze znowu zabijam wiewiorki ...).
3 Jaki byl Twoj pierwszy klient uzywany dluzej niz miesiac.
zMud, potem zMud, a teraz MushClient caly czas.
4 Jakie byly najwieksze problemy na poczatku?
Doba byla zbyt krotka.
5 Ile mniej wiecej czasu zajmowala arkadia tygodniowo przez pierwszy okres gry?
Okolo 200 godzin tygodniowo.
6 Jak (i w jakiej ilosci) udalo zdobyc sie pierwsze znajomosci
Wspolne lesne sabaty i weekendowe calopalenia, troche tego bylo. No i Raidy na jaskinie snotlingow.
7 Czy po samodzielnym wejsciu do gry zachecalo sie do Arkadii kogos wiecej?
Az jedna osoba zgodzila sie sprobowac, ale nie zostala zbyt dlugo.

Aphek pisze: 5 Ile mniej wiecej czasu zajmowala arkadia tygodniowo przez pierwszy okres gry?
Okolo 200 godzin tygodniowo.

Oooo! Jebaniutki! Jak to robiłeś?

Aphek pewie mial na mysli miesiecznie: ]
200h/tydzien = 28h/dobe
200h/miesiac = 7h/dobe

Widze ze tu wszyscy graja >12 lat, nawet Aphek, ktory jeszcze w zeszlym roku zakanczal nam na renegatach i mial trigga na "atakuje"

Shulz pisze:Aphek pewie mial na mysli miesiecznie: ]
200h/tydzien = 28h/dobe
200h/miesiac = 7h/dobe

A ja się nie znam, ale myslę że Aphek jednak miał na myśli tygodniowo, i miało to znaczyć mniej wiecej tyle, co "w kosmos dużo".

Aphek pisze: 4 Jakie byly najwieksze problemy na poczatku?
Doba byla zbyt krotka.

Racja - jakos to przeoczylem: )

Te, Morholt, takie wycieczki to na priva, szczegolnie te wyssane z palca (mam wszystko w pelni zalogowane, odkad wrocilem do Arki, takze moge ladnie udostepnic dowody rzeczowe

I racje ma Dhogrin, poprostu w kosmos duzo ;P Budzilem sie i zasypialem z twarza na klawiaturze ;P

1. Kiedy doszlo do pierwszego kontaktu z Arkadia?
Koniec wakacji 1998r.

2. W jaki sposob do niego doszlo (konkretny artykul/material)?
Reklama w śp. miesięczniku o grach "Secret Service" trafiła na kogoś będącego pod wpływem odkrycia Władcy Pierścieni i fantastyki ogólnie.

3. Jaki byl Twoj pierwszy klient uzywany dluzej niz miesiac.
Telnet. Używany przez 7 lat (w tym 3 pierwsze okresem regularnej gry). Później tf przez parę miesięcy ostatecznie lądując na zMUDzie.

4. Jakie byly najwieksze problemy na poczatku?
Uzyskać odzew na podanie z gildii LE. Skoczyć poziomem nie chcąc walczyć (teraz bym powiedział expić) a robiąc same questy.

5. Ile mniej wiecej czasu zajmowala arkadia tygodniowo przez pierwszy okres gry?
~10h/tydzień - drogie koszty modemu telefon. możliwość tylko w weekendy popołudniu i nocą.

6. Jak (i w jakiej ilosci) udalo zdobyc sie pierwsze znajomosci.
Dobry duch (dzięki Vern) wziął pod skrzydła mnie i kilku innych (4) początkujących, potem już spotykaliśmy się w gronie początkujących sami.

7. Czy po samodzielnym wejsciu do gry zachecalo sie do Arkadii kogos wiecej?
1 osoba od razu wpadła na maxa... Max okazał się kilkoma b. wysokimi rachunkami za telefon, co skutecznie powstrzymało mnie od dalszej reklamy.