Płacze na Magów
Re: Płacze na Magów
Torgen:
Przejrzyj dwa ostatnie logi, w ktorych zginal Nikadur. W jednym i drugim, na dwoch zakonnikow conajmniej jeden: albo ma zerwanego linka, albo botuje, albo nie ma go przy komputerze.
Byc moze akurat padlo mu lacze jak wszedl na lokacje wrog, lub akurat poszedl siku. Skad jednak mam wiedziec, czy nie botuje od 3 godzin prowadzony za reke przez drugiego?
Dajcie sobie spokoj. Kazdy wie jak jest. Kazda strona na druga ma logi. Kazdy wie lepiej. Sytuacja jest prosta - akceptujecie taki stan i gracie dalej, nie akceptujecie i zmieniacie gre. To jest proste jak budowa cepa.
Przejrzyj dwa ostatnie logi, w ktorych zginal Nikadur. W jednym i drugim, na dwoch zakonnikow conajmniej jeden: albo ma zerwanego linka, albo botuje, albo nie ma go przy komputerze.
Byc moze akurat padlo mu lacze jak wszedl na lokacje wrog, lub akurat poszedl siku. Skad jednak mam wiedziec, czy nie botuje od 3 godzin prowadzony za reke przez drugiego?
Dajcie sobie spokoj. Kazdy wie jak jest. Kazda strona na druga ma logi. Kazdy wie lepiej. Sytuacja jest prosta - akceptujecie taki stan i gracie dalej, nie akceptujecie i zmieniacie gre. To jest proste jak budowa cepa.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.
Abraham Lincoln
Abraham Lincoln
Re: Płacze na Magów
Szczególnie, że w obu przypadkach 'botują' prowadzący drużynę.Buluar pisze:Torgen:
Przejrzyj dwa ostatnie logi, w ktorych zginal Nikadur. W jednym i drugim, na dwoch zakonnikow conajmniej jeden: albo ma zerwanego linka, albo botuje, albo nie ma go przy komputerze.
Byc moze akurat padlo mu lacze jak wszedl na lokacje wrog, lub akurat poszedl siku. Skad jednak mam wiedziec, czy nie botuje od 3 godzin prowadzony za reke przez drugiego?
Re: Płacze na Magów
Buluar.
Odpusc z pupilkami wizow lepiej nie dyskutowac.
Doda zaraz ktos ze kasacja za to moze byc w zasadach i bedziemy kwiczec.
Kwi kwi kwi
... KRWI KRWI KRWI....
Odpusc z pupilkami wizow lepiej nie dyskutowac.
Doda zaraz ktos ze kasacja za to moze byc w zasadach i bedziemy kwiczec.
Kwi kwi kwi
... KRWI KRWI KRWI....
Ostatnio zmieniony 06 cze 2012 15:47 przez Gusar, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Płacze na Magów
Aha, z afkujacym prowadzacym chodzicie na expa na wsiowe, tudziez na pk na zc.Tenser pisze:Szczególnie, że w obu przypadkach 'botują' prowadzący drużynę.Buluar pisze:Torgen:
Przejrzyj dwa ostatnie logi, w ktorych zginal Nikadur. W jednym i drugim, na dwoch zakonnikow conajmniej jeden: albo ma zerwanego linka, albo botuje, albo nie ma go przy komputerze.
Byc moze akurat padlo mu lacze jak wszedl na lokacje wrog, lub akurat poszedl siku. Skad jednak mam wiedziec, czy nie botuje od 3 godzin prowadzony za reke przez drugiego?
Dziwnie macie, bo u mnie w gildii jak prowadzacy musi sie zamyslec, to przekazuje prowadzenie komus innemu. Ale ja nie jestem elitarny tylko zwykla masowka.
Edit: Nie chce oskarzac nikogo o botowanie. Chce pokazac tylko, jak przy obecnym toku myslenia, mozna latwo wmanewrowac kogos w takie zarzuty.
Ostatnio zmieniony 06 cze 2012 16:05 przez Buluar, łącznie zmieniany 1 raz.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.
Abraham Lincoln
Abraham Lincoln
Re: Płacze na Magów
Buluar ale ja sie zgadzam z toba. Jak sie komus tak bardzo nie podoba niech zmieni gre. Po co sie meczyc i robic z siebie cierpiennika. Ach jak mi zle jak mnie krzywdza ale ja bede w imie wyzszych celow grac dalej. Moze ta energie spozytkowac w akcjach GreenPeace albo cos w tym guscie zamiast gnusniec przy kompie a potem z piana na ustach bluzgac jeden na drugiego.
Re: Płacze na Magów
Odpowiedz Arafa:
W gwoli wyjasnieni, powiem po krotce jak to wygladalo. Nie dal, mi okazji Elander wytlumaczyc sie w trakcie interwencji. Fakt przegladalem na drugim monitorze pewna strone i tylko katem oka wylapywalem jak Troal wskazywal i wciskalem binda. Robilem to jednak ja sam. Kiedy Elander wywola z 5razy w krotkich odstepach czasu atak na wyimaginowanego hasia bezwiednie klepnalem binda. Dalsza czesc rozmowy juz znacie. Klepiac 500 hasia naprawde uwazacie, ze musze sprawdzac czy dany has jest prawdziwym czy tylko przyneta ktora ma mnie rzekomo wylowic? Czy jakby w czasie walki ktorys wiz podszyl sie za ktoregos z prowadzacych druzyne i wyslal komende ktora by jednoznacznie cos oznaczla i ktos by bezwiednie klepnal to tez bylby to bot? Samego oskrazyciela nawet nie zaciekawil fakt, ze odezwalem sie bezwlocznie po tym jak nas przeniosl w inne miejsce. Wygladalo to jak z gory zaplanowana egzekucja, a postawiony zarzut byl tylko pretekstem. Nazwanie mnie recydywista, po tym jak pare lat temu, zostalem tak jak Troal teraz nazwany wspolwinnym, zreszta i przykladnie ukaranym bo jak sami stwierdzili nie uzywalem bota a tylko lazilem z botujacymi jest wysoce niesmaczne. Wtedy nie mialem zadnej mozliwosci obrony, a teraz jestem nazwany recydywista i nie zasluguje na wytlumaczenie. Wiec nie zdziw sie Troalu bo jestes juz recydywista i nic tego nie zmieni. Co do autopogoni i innych zarzutow, to byl nawet taki jeden, ktory twierdzil ze tropie na automacie, wiec nie bede sie nawet do tego odnosil... Najbardziej mi przykro nie z powodu utraty postaci a racji tego ze zostalem potraktowany jak 5 godzinny Zenek z Novi. Pozdrawiam graczy z ktorymi przyszlo mi grac.
EDIT: BRAKUJACA CZESC
W gwoli wyjasnieni, powiem po krotce jak to wygladalo. Nie dal, mi okazji Elander wytlumaczyc sie w trakcie interwencji. Fakt przegladalem na drugim monitorze pewna strone i tylko katem oka wylapywalem jak Troal wskazywal i wciskalem binda. Robilem to jednak ja sam. Kiedy Elander wywola z 5razy w krotkich odstepach czasu atak na wyimaginowanego hasia bezwiednie klepnalem binda. Dalsza czesc rozmowy juz znacie. Klepiac 500 hasia naprawde uwazacie, ze musze sprawdzac czy dany has jest prawdziwym czy tylko przyneta ktora ma mnie rzekomo wylowic? Czy jakby w czasie walki ktorys wiz podszyl sie za ktoregos z prowadzacych druzyne i wyslal komende ktora by jednoznacznie cos oznaczla i ktos by bezwiednie klepnal to tez bylby to bot? Samego oskrazyciela nawet nie zaciekawil fakt, ze odezwalem sie bezwlocznie po tym jak nas przeniosl w inne miejsce. Wygladalo to jak z gory zaplanowana egzekucja, a postawiony zarzut byl tylko pretekstem. Nazwanie mnie recydywista, po tym jak pare lat temu, zostalem tak jak Troal teraz nazwany wspolwinnym, zreszta i przykladnie ukaranym bo jak sami stwierdzili nie uzywalem bota a tylko lazilem z botujacymi jest wysoce niesmaczne. Wtedy nie mialem zadnej mozliwosci obrony, a teraz jestem nazwany recydywista i nie zasluguje na wytlumaczenie. Wiec nie zdziw sie Troalu bo jestes juz recydywista i nic tego nie zmieni. Co do autopogoni i innych zarzutow, to byl nawet taki jeden, ktory twierdzil ze tropie na automacie, wiec nie bede sie nawet do tego odnosil... Najbardziej mi przykro nie z powodu utraty postaci a racji tego ze zostalem potraktowany jak 5 godzinny Zenek z Novi. Pozdrawiam graczy z ktorymi przyszlo mi grac.
EDIT: BRAKUJACA CZESC
Re: Płacze na Magów
Torgen
Zauwaz, ze ten 'caloksztalt' to jakies niesprecyzowane, nieudowodnione domniemania i za taki caloksztalt moze byc skasowany kazdy, w zaleznosci od personalnych upodoban wiza.
Ogolem
Regulamin Arkadii jest tworem absolutnie chorym. Powstal nascie lat temu w zupelnie innych warunkach i jest napisany w taki sposob, ze absolutnie kazdy gracz go lamie, a nawet gdyby nie lamal, jest 'prawo zdrowego rozsadku wiza'- patrz niedawny przyklad OHM-a. Czego jak czego, ale zdrowego rozsadku w tej grze nigdy nie bylo.
W swoich argumentach wychodzicie z zalozenia, ze wizowie sa krysztalowi i nie maja powodu by byc stronniczym, tudziez sie mscic. Arkadia nie jest gra MMO, ktora przynosi dochod i w interesie zarzadzajacych lezy, by rozgrywka byla uczciwa. Arkadia jest gra, gdzie wizowie sa czescia gry. Wywodza sie z graczy, maja swoich kolegow graczy, maja swoje secondy, ktorymi wchodza w interakcje z graczami. W tej sytuacji jesli zachodzi jakies domniemanie i podejrzenie nieuczciwosci, to pada w rownym stopniu na wiza i na gracza.
Dlatego tez dowody maja byc jawne, a prowokacja w stylu; wyslanie komus komunikatu na expie, ze prowadzacy wskazuje npca, ktorego nie ma, jest ponizej pewnego poziomu. Dlatego, ze wiz jest czescia sporu, nie moze byc oskarzycielem, sedzia i katem. To czego domagaja sie gracze to jakies podstawowe zasady uczciwosci, przejrzystosci i sprawiedliwosci. Zrozumiale chyba dla wszystkich, poza tymi, ktorzy czerpia jakas chora satysfakcje z takich zdarzen. Zwlaszcza, ze nie brakuje dowodow z przezslosci, gdzie to wizowie dopuszczali sie powaznych przewinien.
Zauwaz, ze ten 'caloksztalt' to jakies niesprecyzowane, nieudowodnione domniemania i za taki caloksztalt moze byc skasowany kazdy, w zaleznosci od personalnych upodoban wiza.
Ogolem
Regulamin Arkadii jest tworem absolutnie chorym. Powstal nascie lat temu w zupelnie innych warunkach i jest napisany w taki sposob, ze absolutnie kazdy gracz go lamie, a nawet gdyby nie lamal, jest 'prawo zdrowego rozsadku wiza'- patrz niedawny przyklad OHM-a. Czego jak czego, ale zdrowego rozsadku w tej grze nigdy nie bylo.
W swoich argumentach wychodzicie z zalozenia, ze wizowie sa krysztalowi i nie maja powodu by byc stronniczym, tudziez sie mscic. Arkadia nie jest gra MMO, ktora przynosi dochod i w interesie zarzadzajacych lezy, by rozgrywka byla uczciwa. Arkadia jest gra, gdzie wizowie sa czescia gry. Wywodza sie z graczy, maja swoich kolegow graczy, maja swoje secondy, ktorymi wchodza w interakcje z graczami. W tej sytuacji jesli zachodzi jakies domniemanie i podejrzenie nieuczciwosci, to pada w rownym stopniu na wiza i na gracza.
Dlatego tez dowody maja byc jawne, a prowokacja w stylu; wyslanie komus komunikatu na expie, ze prowadzacy wskazuje npca, ktorego nie ma, jest ponizej pewnego poziomu. Dlatego, ze wiz jest czescia sporu, nie moze byc oskarzycielem, sedzia i katem. To czego domagaja sie gracze to jakies podstawowe zasady uczciwosci, przejrzystosci i sprawiedliwosci. Zrozumiale chyba dla wszystkich, poza tymi, ktorzy czerpia jakas chora satysfakcje z takich zdarzen. Zwlaszcza, ze nie brakuje dowodow z przezslosci, gdzie to wizowie dopuszczali sie powaznych przewinien.
Re: Płacze na Magów
;-)))))))Vooks pisze:Werbat.
Ten log powinien wyglądać tak:
(...)
Glos zabojcy mowi: Nie.
Glos zabojcy mowi: Oboje to wiemy.
Mowisz: oboje wiemy za co chcecie mnie wyeliminowac
Werbat pojawia sie w klebach dymu.
Werbat mowi mrukliwie: Obaj.
Werbat znika nagle w klebach dymu.
(...)
Chyba, że o czymś nie wiem i Elander jest kobietą.
I aim to misbehave.
Systematycznie dążę do wyrugowania hejtu z arsenału swoich środków wyrazu.
Systematycznie dążę do wyrugowania hejtu z arsenału swoich środków wyrazu.
Re: Płacze na Magów
Nie od dzisiaj wizowie leca w ch.. Wystarczy wspomniec pamietnego loga z kasacji enrotha i dalberga - moj ulubiony<3. Pewnie jeszcze pare podobnych przykladow by sie znalazlo. Jak chca kogos skasowac to skasuja. Moze nawet jakis wiz (pozdrawiam serdecznie) poczuje sie urazony tym postem i ja podziele los Arafa.
Re: Płacze na Magów
GOGOGOGO DRUZYNA SWIATLA & MG !!!