Płacze na Magów

[Umbar]

Idź do MC. Będziesz miał mega expo pod nosem, super płytówke z mega statami i trenera w gildii. O co chodzi, przecież nikt Ci nie broni :/

[Haern]

@Evandeil (głównie):
Spaczona broń to wcale nie jest blokada kodowa, nawet dla Zakonu Sigmara. Pozdro zakonnicy latający z mutacjami [Co innego erpegowa blokada, założenia gildii itd., ale nie wszyscy traktują je równie restrykcyjnie]
Każdy ma zbliżone warunki do expienia i zdobywania magików. Umiejscowienie "lepszych" expowisk i położenie magików jest takie, że zawsze ktoś będzie miał bliżej. Nie ma punktu dokładnie po środku od wszystkich siedzib, a jeśli nawet by był, to co, powinny tam być wszystkie expowiska i magiki?:) Nikt Ci nie broni expić na ZC, przecież swego czasu (nie wiem jak jest teraz) siedziało tam pół Arki, nawet z gildii tak odległych jak to tylko możliwe - vide Osadnicy.
Żal o templarke? I świetnie, że mają coś takiego. Warunki do jej zdobycia nie są takie proste, do tego są później nie możesz tej zbroi zdjąć/wywalić, żeby pogonić na lekko wroga lub też przed nim uciec, czy też pobiec na szybko coś zrobić (chociaż waga tej zbroi ponoć nie jest jakaś duża, tym nie mniej, nie sądze by nie ważyła nic)- czyli ma pewne obostrzenia, nie jest tak cudownie. I oni mają płyte, a Ty jak krzykniesz to lognie Ci się kolega z umami na mistrza, Zakon nawet krzyknąć nie musi. Ach, jaka niesprawiedliwość, że oni mają płytę w gildii a Wy nie.
Niektóre pomysły (odnośnie elfiej płyty), mimo że Tobie wydają się dobre, potrzebne, nieszkodzące, nie muszą takie być z punktu widzenia wizardów. I należy to zaakceptować, bo i tak nie masz na to wpływu. Ja na przykład uważam, że tunel spod Craag Ros do Carbon (albo może nawet do Novigradu) byłby wybornym pomysłem, i przecież nikomu by nie szkodził - mogę go nawet opisać!...
Howgh.

edit:
A jeszcze edit odnośnie trenerów. Nie jest dla Ciebie Evandeil argumentem, że MC żeby potrenować musiałby iść do np. halflińskiego NPCa mieszkańca Imperium, i jego prosić o jakieś treningi?:| Dokładnie taka sama sprawa jak z kowalami i sklepikarzami, zresztą Coronius już to napisał. Nie chodzi raczej o gwardie i wrogie gildie, tylko o erpegową stronę takich działań.

[Coronius]

Skoro gracze w MC nie moga dojsc do trenerow bo ktos musi ich prowadzic za raczke, to chyba skoncze ten temat w tym momencie. Spaczenie na broni rowna sie z blokada kodowa dla wiekszosci gildii i doskonale o tym wiesz, pozatym tylko winny sie tlumaczy.
Ja chcialem tylko w tym temacie zwrocic uwage na pewne nierownosci w traktowaniu graczy, ktore w tym momencie sa nazbyt oczywiste. Jesli jest to czescia jakiegos wiekszego planu i wkoncu kazdy bedzie mial porownywalne warunki zarobku expa i dostepnosci sprzetu to przepraszam ze to poruszalem.
( Co do zbroi nikt mi nie odpisywal, ze zly opis czy nie wystaczajacy. Nie odpisano tez czy propozycje umieszczenia jej sa nieodpowiednie. Wlasciwie nie bylo zadnego sygnalu, poza wypowiedzia jednego z wizow na forum w stulu: Nie bedzie elfiej zbroi bo nie.)

Tak. MC potrzebuje prowadzenia za rączkę. Tak samo jak ty, żeby wyjść poza przygildiowe expowiska, z których ucieka się jednym bindem.
Niektóre osobniki z drużyny światła biegają ze spaczającą bronią, bo widziałem to więcej niż nie raz. Tak samo jak widziałem logi z wypraw TW z drużyną światła, gdzie tancerz miał eventy, że czuje od kilku osób z drużyny spaczeń, no ale przecież nie będzie rozbijać sojuszu.
Nierówności były zawsze. Na tym samym bugu jeden dostanie cofkę, a drugi nie. Po tylu latach powinieneś przywyknąć.
Tylko winny się tłumaczy... znaczy, że skoro mój rozmówca jest delikatnie mówiąc idiotą i nie rozumie na przykład, że od początku istnienia orcal był przegięty pod względem kasy oraz expa, ale wizowie jako osoby z reguły nie grające nie widziały tego, i dopiero zgłoszenie spowodowało naprawienie tego, to ja jestem czegoś winny?

Zbroja: to twój problem, że nie lubią cie na tyle, żeby odpisać: daj sobie spokój.

[Buluar]

Coz, majac do dyspozycji magiczny las oraz elitarke na zawolanie ciezko zrozumiec balans spotykajacy wiekszosc gildii.

[Haern]

Buluar: skróciłeś moją notkę do jednego zdania. Dzięki :/

[Coronius]

Haern: a wiesz, myślałem o tym, żeby pod Tileą dało się chodzić skaveńskimi tunelami, ale ponoć to nie przejdzie.
Co do rpga: to jak oceniasz to, ze mutanci chaosu expia na krasnoludach chaosu?

[Haern]

Hashut to nie ich bóstwo, nie? Nie znam się za bardzo na WH.
edit:

What is known is that Hashut was a powerful daemonic lieutenant of Khorne who rebelled and was trapped underground to await Khorne's punishment. The daemon was discovered by the Dwarf clan that traveled east to the Mountains of Mourn, and tunneled deep into the mountain cage of Hashut to protect themselves during the first Great War against Chaos. Hashut protected the Dwarfs who had inadvertently released him, sheltering them from the great war in the outside world.
http://warhammeronline.wikia.com/wiki/Hashut

Chyba przejdzie, skoro 'rebelled'

[Auglenn]

Coz, majac do dyspozycji magiczny las oraz elitarke na zawolanie ciezko zrozumiec balans spotykajacy wiekszosc gildii.

Pf! Błagam was darujcie sobie wsadzanie TW i LE do jednego wora z napisem "Las Loren". Mutanci i zakonnicy tez są w worku "Imperium", a nikt jakoś ich nie łączy....

Zniesmaczona

[Buluar]

Ja okreslenia "Imperium" nie uzywam tylko jako nazwy krainy geograficznej, ale rowniez jako okreslenia sojuszu gildii lezacych w Imperium, broniacych jego ladu i spokoju przed krwiozerczymi mutantami.

Dla mnie - z perspektywy ogra, roznica miedzy le, a tw, polega na tym, ze to drugie jest kolorowe niczym tecza, ugina sie niczym trzcina na wietrze i potrafi dwoma musnieciami sciagnac o 3 kondycje. Poza tym jak sie bije zwyklego szyszka, to po chwili nie przylatuje na ratunek kgks, najemnik, tudziez gladiator, tylko wlasnie baletnica. Dlatego tez nie wiem skad to oburzenie. Jesli nie chcecie byc w jednym worku z tw w moich oczach, to zabijcie z jednego, albo dwoch, a ich siedzibe przeniescie np.: do tilei.

[Terenes]

Co do rpga: to jak oceniasz to, ze mutanci chaosu expia na krasnoludach chaosu?

Zupelnie RPGowe i naturalne. Chaos walczy z Chaosem i wiekszosc energii poswieca wlasnie na takie walki. Wiekszosc czempionow chodzacych po pustkach od kiedy tam sie znalazlo robi przez dlugie lata (az do smierci) tylko to. I gdyby tam byli Khornici, Tzeentche, Slaaneshe, Nurgle czy Malale to by to bylo rownie rpgowe. Szkoda ze mutanci nie moga 'przejac' losowej bandy zwierzoczlekow zabijajac dotychczasowego czempiona-npca.