Płacze na Magów

[Benantar]

Czekałem właśnie na głos kogoś z DŚ

[Torgen]

Ja bym obstawial ze sie poklocilismy o to ktoremu npcowi mlot odniesc.

[Hunrim]

Cird, ja najlepiej wiem, że będąc w pełni neutralny, stojąc kilka sekund na powszechnie uczęszczanym trakcie do Nuln, będąc w całkowicie neutralnej gildii, bez kontrowersyjnej przeszłości, w dodatku na wpół przytomny, zostałem przez Ciebie sfragowany, żebyś mógł sobie podnieść statystykę na bilansie. Ok, pogodziłem się z tym, od zawsze wiadomo, że to hard fantasy i nie płakałem, ale nie mów mi do jasnej anielki, że Tobie rzucają kłody pod nogi, bo Wy atakujecie tylko tych, którzy są zainteresowani PK i nikomu nie szkodzicie, bo ja najlepiej wiem o tym, że w sekundę, bez powodu potraficie zmienić zdanie i tylko wasze widzimisię decyduje, kto w danym dniu jest neutralny i zainteresowany PK. W neutralnych gildiach jest łącznie kilkudziesięciu mniej lub bardziej aktywnych graczy, PK nie jest motorem napędowym arki, po prostu jesteście bardziej widoczni, przy czym niestety ta widoczność utrudnia często grę innym, którzy by widzieli ten mud bardziej jako PvsE. Ja popieram wszelkie zmiany wizów, które takie bezmyślne fragowanie utrudniają.

[Gość]

Jesli do teraz nie wiesz dlaczego cie zabilem to spytaj waksona, on ci odpowie.

ps. gonilem cie po powszechnie uczeszczanym trakcie, a juz w mniej uczeszczanym lesie mi zakonczyles

buziak

[Hunrim]

Nie, nie wiem, bo nie masz racjonalnego powodu oprócz swojego widzimisię. Insynuacji o zakańczniu nie będę komentował, jeżeli nawet coś było, to grałem na łączu, delikatnie mówiąc mało stabilnym, co było widać i co w ostatnim czasie niestety mi sie powszechnie zdarza, co można potwierdzić, w przeciwieństwie do Twoich mitycznych powodów.

Tak czy inaczej, nie mów, że Wam się rzuca kłody pod nogi, skoro w pierwszej kolejnośc WY je rzucacie wszystkim innym i tylko o tę filozofię Kalego mi chodzi.

[Gość]

Po pierwsze, nie wszystkim innym tylko incydentalnie gildii do ktorej nalezysz, bo nie mam na sumieniu (jak daleko siegam pamiecia!) smierci gp, ktory w jakikolwiek sposob nie bylby zaangazowany w dzialania przeciwko mnie czy mojej gildii. No jak to lacze, pare chwil po twoim zakonczeniu jak probowalem sie wywiedziec to okazalo sie, ze musiales leciec z pracy albo wpadl do ciebie kolega, dokladnej wersji juz nie pamietam, na pewno bylo to cos mitycznego!

[Hunrim]

Ech, widzę, że się nie rozumiemy, nieważne....

Co do dyskusji - zadam jedno pytanie? Ile fragów ma DŚ na graczach z gildii neutralnej? Odpowiedzieliście sobie? No, właśnie, to powinno dawać do myślenia, kto napędza PK i utrudnia innym graczom ich sposób gry, samemu się żaląc jak ma źle.

[Gość]

Skoro sie nie rozumiemy to oswiec mnie, nie chce trwac w niewiedzy.
A policz sobie kawalerze ile mutanci maja fragow na neutralnych gildiach.

[Paulie]

Co do dyskusji - zadam jedno pytanie? Ile fragów ma DŚ na graczach z gildii neutralnej?

Insynuujesz ze stosunki DS i MC z neutralnymi gildiami powinny byc, jezeli nie takie same, to bardzo podobne?

[Noah]

To ja też popłaczę, mojego GPka ostatnio DŚ zaatakowało.
Owszem jest ogrem, ale nie wisi na tablicach, nie jest w żadnej gildii, nigdy nie biegał z nikim ze strony przeciwnej, w ogóle rzadko z kimś biegał, nie ma wrogiego shorta!

A żeby było jeszcze śmieszniej to został zaatakowany w momencie kiedy mijał DŚ będąc ledwo żywym (zagapiłem się na expie).

Trzej dzielnych śmiałków (na pewno 2 było z ZS) bez słowa rzuciło się na straszliwego ogra którego od śmierci dzielił jeden cios. Chwile gonili i zgubili się.

Ale nie mam im za złe, za to za złe mam to że nie odpisał mi Ferd na list z pytaniem czemu mnie leją. ;(

DŚ też rzuca kłody!