Płacze na Magów

Forum wieści z Arkadii.
Nemofortis
Posty: 22
Rejestracja: 05 wrz 2012 17:38

Re: Płacze na Magów

Post autor: Nemofortis »

Żałośni to są mutanci chaosu, którzy zabijają, bo się było raz w drużynie z gladiatorem. Pomógł mi znaleźć broń i nie chciał narobić kłopotów, myślałem, że żartuje a tu bach. No żałosne. Postać mająca 2 dni i motywację do powrotu gry w arkę, nigdy niezgildiowana, karana za... przypadkowe spotkanie przypadkowego gracza na expowisku. Totalne dno. Przewaga zawodu i kilku poziomów. Jakby to jeszcze cios w przeciwnika jakiś był... Albo cokolwiek na + dla gildii. Nawet chciałem zostać mutantem, ale w takiej sytuacji, chyba zostanę znowu przecietnym GPkiem, który po 20 dniach wieku postaci i osiagnieciu wszystkich zamierzonych celów rzuci te gre w pizdu. W wy se grajcie w berka na arkadii.


Czemu magowie nie zajmą się takimi fragami? Płaczę na debilizm graczy, ale wizowie mogliby dać jakieś zajęcia dresom arkadyjskim. Fraga odrobie szybko, ale ukradli mi kamyk, który chciałem mieć w pochwie. : ( Chamy.
Feril
Posty: 86
Rejestracja: 25 paź 2011 20:59

Re: Płacze na Magów

Post autor: Feril »

Nie wiem czy ten post traktowac jako grozbe/ostrzezenie. Akurat kasacja zupelnie bym sie nie przejal, wchodze glownie sobie poerpegowac i to z rzadka, moge zalozyc nowa postac. Sytuacja? Gdy bodajze podczas ataku berkow na scoia, 'zmienila sie' komenda do schodzenia ze skarpy. Tez byl wielki flejm na forum. I tak jak napisalem, gracze nie sa tutaj ani troche lepsi, bo to samo robia, tam gdzie maja mozliwosc. Nie wiem kto w tym przypadku, poniewaz nie wiem, ktory z czarodziejow sie tym zajmowal, wiec na ta czesc pytania nie umiem odpowiedziec.

Jednak wbrew posadzeniom o powazne oskarzenia, wcale nie uwazam, zeby bylo to cos strasznego. Tak po prostu jest. Taka jest nasza natura i bardzo ciezko zachowac obiektywizm. Kazda gildia w jakims okresie miala przesadnie przychylnego jej wiza; berki mialy Hakona, LE po latach posuchy mialy Serama i Loudernna, MC mialo Nenkara i jego... bonusy, dla ZS byl Tanis i Oscar, Vaxon KGKS i ZT, tez po latach posuchy, Gladiatorzy Tsch itd. Wszystkie te sytuacje, to zwiazki wynikajace ze znajomosci RL-owych. Tak po prostu jest. Fajniej zakodowac cos dla znajomych.

Padlo wsrod tych postow kilka stwierdzen calkiem zasadnych, ktore ciezko nie potraktowac jako mocno zastanawiajace. Ciezko sie nie zgodzic, ze pewna przesada jest tratwa dla ZS pod Bogen, gdy chociazby kunsztowny topor zostal zabrany polelfom. W tym miejscu w podobnych sytuacjach tez gineli ludzie. Tutaj, co wiecej, zgineli przez przeszarzowanie prowadzacego i to byla wrecz ladna akcja. Takich fragow na Arkadii byly mnostwa- zamykania w kopalniach, karczmach- przynajmniej jest w tym nuta sprytu. Moze nie taka, jak gdy wiory zawalily sie RA w samobojczym ataku na glowe w ruinach, ale jakies wykorzystanie infrastruktury. Tamten wyczyn Scoia zna cala Arka. Jak sie takie miejsca bedzie usuwac i to w taki sposob, to nie dosc, ze naraza sie na olbrzymie kontrowersje, to wszystko przeradza sie w nudne: Frag by DS-> szarza->blok, Frag by MC/Scoia-> kampienie w ukryciu

Nawet przy duzych pokladach dobrej woli gracze wyciagna takie wnioski. Czy jesli nastepna druzyna padnie na blekitnokrwistych- tam to dopiero jest pulapka? A licz w Tilei? Drachen? Demonica? Zdobywanie magikow powinno wiazac sie z pewnym ryzykiem, rowniez ze strony wrogow niezaleznie od strony. Z wizami zas mozna pogadac tylko na ircu/przy piwku/gg. Nie istnieje cos takiego jak dyskusja na poziomie na jakis temat na forum, gdzie obie strony przedstawia swoje poglady, a wy powiecie- ok, dostrzegamy racje jednych i drugich, w miare mozliwosci sprobujemy cos zrobic. Zazwyczaj konczy sie to obrazeniem kogos albo posadzeniem o ukryte motywy w dosc ublizajacy sposob. Nie slyszalem jeszcze od wiza stwierdzenia, ktory nie zgadza sie z jakas opinia gracza, ale mowi, ze ja rozwazy albo sie temu przyjrzy. Zazwyczaj jest tylko 'moja racja, i to swieta racja'. No ew. jest jeszcze racja Terenesa ;).

Nemofortis
To samo by Cie spotkalo, za pokazanie sie w towarzystwie mutanta z drugiej strony. W jednym i drugim przypadku takie zachowanie to dno.
Awatar użytkownika
Rafgart
Posty: 970
Rejestracja: 09 lut 2009 10:10

Re: Płacze na Magów

Post autor: Rafgart »

Co do sytuacji: nie byli to Berserkerzy, tylko Zakon, zmiana nie zostalo przeprowadzona w trakcie zadnej akcji, tylko w czasie wojny, ktora komando prowadzi non stop, na forum nie bylo flejma, tylko pisal rozgoryczony Conrad. To bylo w lutym 2005 roku. Archiwum Twoj Netu chyba znowu dziala, wiec mozna znalezc i sprawdzic. Ty jednak sprawdzac nie musiales, cos ci sie kojarzylo i to starcza do rzucania oskarzenia.
Tak wiec kwestia wskazania, gdy 'komenda potrafila sie 'zmienic' w trakcie akcji' nadal pozostaje otwarta.

Do tego, 'kto w tym przypadku nie 'potrafil rozdzielic prywatne interesy/rodzine/znajomych i mozliwosc go wykorzystania od obowiazkow', w ogole nie raczyles sie ustosunkowac. A tu kwestia jest duzo prostsza. Nie ma juz Hakona, Seramariasa, Loudernna, Nenkara, Tanisa, Oscara, Vaxona ani Tschoowena. Nie ma od wielu, wielu lat. Tak gdzies od roku 2008 mamy na Arkadii srednio z poltora kodujacego wiza. Czyli zwykle mnie i kogos jeszcze, ostatnio Zurwena, ktory robi drobniejsze rzeczy. Poza nami to chyba ostatnim, ktory cos zrobil, byl Sjorving... w zeszle wakacje.
Tak wiec to ja wprowadzilem te zmiany i oczekuje, bys napisal jakich prywatnych interesow nie rozdzielilem tu od obowiazkow.
Przy okazji, biorac pod uwage to co napisales jeszcze, dobrze by bylo, zebys uswiadomil wszystkim:
dla ktorych moich znajomych zakodowalem od nowa najemnikow?
a dla kogo kupcow?
a OHM? Moze dla mojego kolegi Haerna, ktory mnie tak pieszczotliwie przezywa od zenujacych?
no i przede wszystkim dla kogo nowe MC?
Tylko jakos w tej 'druzynie swiatla' mam gorszych znajomych, bo im obiecalem i nic. A KGKS-y leza rozgrzebowane juz ponad rok.
Nie zapomnij tez dodac z kim z graczy rozmawiam na ircu/przy piwku/gg. Bo ja juz sobie niestety takiego faktu nie przypominam. I bardzo mi z tym dobrze.

I nie chodzi tu o kasacje. Chodzi o to, ze publicznie kogos szkalujesz, nie majac zadnego pojecia o temacie. A ja sobie tego wobec mnie nie zycze.
To samo dotyczy calej reszty tworcow genialnych teorii spiskowych - jesli chcecie je prezentowac bez przemyslenia i bez skrepowania, to od tego jest rynsztok na Bilansie. Tutaj moze byc z tym problem.

Na koniec jeszcze raz wroce do zrodla calego problemu. W tej sprawie akurat dyskusja jak najbardziej byla - musialem zmarnowac moj czas na czytanie histerycznych placzów zarowno jednej jak i drugiej strony i na tej podstawie dalo sie wyciagnac tylko dwa wnioski: reprezentowany poziom jest bardzo zblizony, a drzwi nie bedzie sie odtad dalo zamknac, bo to miejsce na robienie zadania. A jak sie ktos z tym nie zgadza, to juz jego klopot.

Mam tez prosbe do Ogrzej Kompanii, jako iz wyzej byla poruszana kwestia PK, by napisali tutaj czemu Gromgol zabil dzisiaj dlugowlosa blekitnooka elfke i zaprezentowali loga z jego 'erpegiem'. To mogloby wyjanic, na czym polega 'niszczenie muda' oraz czemu dla gildii, ktora wypuszcza w swiat ludzi z takim nastawieniem, na pewno nikt nic szybko nie zakoduje.
Ghardrim
Posty: 39
Rejestracja: 05 mar 2012 00:44

Re: Płacze na Magów

Post autor: Ghardrim »

Rafgart wygrywa przez jak zwykle celny knockout ;)

A, to w takim razie zdaje się, że już wiadomo komu można dziękować za przydatne zmiany w siedzibie KMow ;) Dzięki!
Hama
Posty: 10
Rejestracja: 10 wrz 2009 15:23

Re: Płacze na Magów

Post autor: Hama »

Nemofortis, przejdz sie w druzynie z mckami (tak zeby was np zs zobaczylo) i stan sobie pozniej na placu w nuln:)

Rafgart: co do twoich zaslug - raczej nikt nich nie podwaza:)
co do zmiany - krzywa akcja i to nie pierwsza (chodzi mi o juz przytoczona zmiane na skavenach po zgonie roberto). przy obu widze wspolny element
ale pewnie nie mam racji i jestem zalosny. pozdro
Feril
Posty: 86
Rejestracja: 25 paź 2011 20:59

Re: Płacze na Magów

Post autor: Feril »

Przyklad 2 postow wyzej, to wlasnie lizusostwo, o ktorym wspominalem. Sztuczna i obrzydliwa notka, i gdybym byl wizem, ktory rzeczywiscie cos zrobil, to chyba bym sie zwymiotowal, jakbym musial to przeczytac. Naprawde. Wiec jestem wdzieczny Ghardrimowi. Odpowiedz sobie czy na powaznie bierzesz takie umizgiwanie i to dla takich osob chcesz kodowac, czy kogos, kto podziekuje szczerze, ale jesli nie bedzie sie z czyms zgadzal, to rowniez otwarcie to powie.

Nie spotkalem sie nigdy z nikim kto bylby krysztalowy i za niepokojace biore, gdy ktos twierdzi, ze nie ma sobie nic do zarzucenia. Nie jestem fanem ks. Twardowskiego, ale cytujac: "Kazda dyskusja powinna zaczynac sie od stwierdzenia: Nie uwazam, abys mial racje, aczkolwiek jestem pewien, ze ja takze w calosci jej nie mam". (Z pamieci, wiec moze byc niedokladny).

Tutaj moj glowny do Ciebie Rafgarcie zarzut. Jesli w cos wierzysz- dobierasz tylko przyklady pasujace do Twojej teorii, ignorujac wszystko co jej przeczy. Twierdzisz, ze szkaluje czy obrazam. Nie bylo to miom zamiarem. Wrecz przeciwnie- celowo dobieralem dosc odlegle przyklady, by pokazac pewna dobitna i raczej niepodwazalna tendencje bez wzbudzania emocji. Tak co najwyzej moglibysmy sie pospierac co do opinii na jakis temat. Ty masz swoja, ja mam swoja, ja jestem graczykiem- czyja opinia sie liczy? Zarzucasz mi, ze nie odpowiedzialem na Twoje pytania. Moge odpowiedziec tym samym. Nie odpowiedziales, na zadne z moich. Dlatego tez nie uwazam, by ta rozmowa miala dokads zaprowadzic. Jesliby miala trwac, bedziemy tak sobie wyjmowac zdania z kontekstu. Nie jestem tym zainteresowany.

Tak sa pewne kwestie, ktore moge Ci zarzucic. Nie, nie chce ich wywlekac na forum. Nie napsisze tutaj, ze moge o tym porozmawiac na prv, bo byloby to zbyt jawne nawiazanie do gg/piwko/irc, zreszta nie sadze by miala Cie obchodzic moja opinia w tej sprawie. Nie zrobie tego jednak dlatego, ze szanuje Twoja prace i jestem swiadomy tego, ze jesli w ogole, mud przedlby bez Twojej obecnosci duzo gorzej. Co nie znaczy, ze sie dramatycznie w pewnych sprawach z Toba nie zgadzam. Mowisz o teoriach spiskowych, a bardzo czesto graczom, ktorzy o czyms pisza zarzucasz zupelnie inne, ukryte motywy, w ogole nie dopuszczajac do siebie mozliwosci, ze ktos inny moze miec- jesli nie w calosci- to chociaz czesc racji. Robisz to czesto w malo elegancki sposob, wiec wez pod uwage, ze ktos rowniez moze poczuc sie urazony.

Uciekanie sie do populizmu. Patrz przyklad z elfka. Gdy stworzylem, ta postac, mialem wzgledem niej pewne zalozenia- ktore szybko zostaly zrewidowane przez 'gre w przedstaw sie'. Gra miala proste zasady 'przedstaw sie lub wpier...- tu nastepowal wpier' z lagodniejsza odmiana 'przedstaw sie lub wypier...' i bilo ta moja postac 6 gildii. Tych, ktore wyrzucaly mnie z tak gildiowych terenow typu poczta pod gora Carbon albo w Wyzimie nawet nie chce mi sie zliczac. Czy gdybym sie dal zabic tylko DS to by znaczylo, ze oni sa szmatlawcami? A gdybym tylko MC/OK pozwolil sie ukatrupic? Za kazdym razem staralem sie rpgowac- zgodnie z zalozeniami dla postaci. Czy to czegos dowodzi? Moim zdaniem wzglednie jednolitych standardow.

Moj przyklad, to tylko przyklad. Tak samo jak przyklad z elfka. Sam w sobie nie daje podstaw do wyciagania szeroko zakrojonych wnioskow.

Starajac sie odpowiedziec na Twoje pytania, chociaz Ty nie odpowiedziales na moje. Nie jestem pewien czy mowimy o tej samej sytuacji. Nie gram na tyle w arke, bym mial motywacje sie przekopywac przez tony for. Podstawowym kryterium jest tutaj- ze efekt zostal osiagniety. Bylo cos jeszcze z Upiorem na Pustkowiach i pewnie znalazlbym wiecej podobnych wypadkow, ale jestem nieco zbyt zmeczony. Aczkolwiek, jesli masz tu rzeczywiscie racje, to ja bez zalu przyznaje i cofam slowa, w 'trakcie akcji'.

W tej konkretnej sytuacji- odpowiedzialem Ci. Zupelna niekonsekwencja. Padlo kilku graczy, zmieniles to, chociaz zadne z innych dziesiatkow miejsc, gdzie padaly rozne druzyny w bardzo podobnych okolicznosciach nie zostalo zmienione. Jest to magik- przez miedze ZS, a po takie magiki chodzi sie czesto malymi druzynami, wiec skorzystaja na tym gildie najblizsze, ktore wiecej takiej wpadki nie zalicza, a sila rzeczy- z racji czestosci odwiedzin, maja najwieksze szanse. Choc jak mowilem- co zreszta chyba same zainteresowane osoby by przyznaly- to w calosci byla wina prowadzacego.

Jesli w swojej glupocie moj post mial czemukolwiek sluzyc, to ze cytat z poczatku ma swoj ludowy odpowiednik 'Prawda jest jak dupa. Kazdy ma wlasna.' Mowisz, ze od 4 lat kodujesz sam. Czy od 4 lat nie bylo zadnych nadajacych sie kandydatow? Czy moze ich dokonania jako graczy ich dyskwalifikowaly? Uwazam, ze nie dopuszczasz Rafgarcie mozliwosc tego, ze sie mylisz. Jesli jakis gracz przyklaskuje- to dowod na posiadanie racji. Jesli sie nie zgadza- to jest debilem.

Wreszcie konczac definitywnie wypowiadanie sie w tym topicu. Szanuje Twoja prace i co wiecej doceniam ja. Czasem sie z Toba zgadzam, czasem nie. W tym wypadku uwazam, ze to byla glupia, niepotrzebnie ingerujaca w swiat zmiana, ktora- bylo pewne- musiala wzbudzic kontrowersje. Uwazam, ze zrobiles mnostwo pozytecznego, ale nie, nie jestes krysztalowy i podtrzymuje to, odpowiadajac swoim kontem, bla bla bla. Wiecej sie na ten temat wypowiadac nie bede, tak wiec moge byc juz dalej swobodnie zbluzgany przez kazda pozadajaca tego osobe ;)
Ghardrim
Posty: 39
Rejestracja: 05 mar 2012 00:44

Re: Płacze na Magów

Post autor: Ghardrim »

A na podstawie czego, po mojej wypowiedzi można wnioskować, że jest to "sztuczna i obrzydliwa notka" ?
Ja również jestem zawsze zdania, że jeśli mam komuś coś zarzucać, to daję argumenty które mają odniesienie do rzeczywistości.

Jakby to nie miało sensu, to by dalej jedynym sądem był samosąd i każdy by mógł np.: zabić żonę, która spojrzała się na innego mężczyznę, oczywiście byłoby to "za zdradę".
edit: Lepszym przykładem może być to, że gdyby się nie popierało argumentów faktami, to do dziś usuwano by cały sutek wraz z całym szeregiem węzłów chłonnych przy każdym przypadku raka sutka, itd.

Ja jak komuś mam coś do powiedzenia, to nie pozostawiam wątpliwości co do tego za co oskarżam. Ale psy szczekają, a karawana jedzie dalej
Awatar użytkownika
Rafgart
Posty: 970
Rejestracja: 09 lut 2009 10:10

Re: Płacze na Magów

Post autor: Rafgart »

Koduje dla siebie a nie dla innych. Za 99% rzeczy nikt mi nie podziekowal i wcale tego nie oczekuje. Tamta notka nie jest przykladem lizusostwa, lizusostwo to odchodzi na ircu/gg, dlatego napisalem, ze jestem bardzo szczesliwy, iz od bardzo dawna nie mialem z nikim kontaktu.

Nigdzie nie napisalem, ze jestem krysztalowy lub nieomylny. Wlasne interpretacje zachowaj dla siebie.
Jesli masz cos do zarzucenia, to napisz to wprost i badz gotow uzasadnic. Jesli nie chcesz lub nie jestes w stanie, to zachowaj to dla siebie. Sugerowanie, ze cos sie wie, ale nie powie, jest bardzo nieuczciwe wobec drugiej osoby.

O tym czy sytuacja z elfka jest analogiczna do twoich i czy wspomnienie o niej jest populizmem bedziesz mogl ocenic, gdy pojawia sie jakies informacje(na przyklad log).

Nie odpowiedzialem na twoje pytania, bo sa one figura retoryczna. Zmiana ma na celu uniemozliwienie wykorzystywania mechanizmow zwiazanych z zadaniami do zamykania graczy. Takich miejsc jest sporo, wiele zostalo zmienionych wczesniej (miedzy innymi wszystkie stare drzwi w Imperium, ktore nie byly wywazalne), czesc niestety jeszcze zostaje.

Zrobilismy wszystko, zeby bylo wiecej wizow, ale niezaleznie od wlozonego wysilku i czasu dla zdecydowanej wiekszosci osob zwizowanie jest wylacznie forma zerwania z nalogiem i znikaja oni zwykle bez slowa. Po takich doswiadczeniach przyjmowanie i wdrazanie nowych osob jest jak dla mnie strata czasu.

Napisalem swoja notke, zeby pokazac, ze stawiana przez ciebie teza nie jest prawdziwa. Nie jest prawda, ze na tym mudzie w ciagu 3-4 ostatnich lat cos bylo kodowane po znajomosci.
Kosh
Posty: 83
Rejestracja: 14 lut 2009 09:33

Re: Płacze na Magów

Post autor: Kosh »

Nemofortis pisze:Żałośni to są mutanci chaosu, którzy zabijają, bo się było raz w drużynie z gladiatorem. Pomógł mi znaleźć broń i nie chciał narobić kłopotów, myślałem, że żartuje a tu bach. No żałosne. Postać mająca 2 dni i motywację do powrotu gry w arkę, nigdy niezgildiowana, karana za... przypadkowe spotkanie przypadkowego gracza na expowisku. Totalne dno. Przewaga zawodu i kilku poziomów. Jakby to jeszcze cios w przeciwnika jakiś był... Albo cokolwiek na + dla gildii.
Niestety takie są realia arki. Natomiast problem nie dotyczy tylko MC lecz praktycznie wszystkich gildii bojowych.
Z jednej strony jest krzyk o brak rpga, z drugiej strony jakakolwiek próba interakcji z innym graczem (o ile ktoś nie jest świetnie zorientowany realiach - z kim wolno rozmawiać, a z kim nie) kończy się zwykle nieprzyjemnie.
Fragującym wystarczy dowolny obojętnie jak naciągany powód.
(zacierał ślady, widziano go z ..., to na pewno szpieg, jest na moim terenie)
Argumenty są zwykle typu, to hard fantasy, nie chcesz to nie graj itp. natomiast powoduje to zamknięte kolo:
- sec (gracz który ma pojęcie) poradzi sobie, wie czego unikać, albo zwieje
- nowy gracz - w 99 % zrezygnuje

Także kiśmy się dalej w seciowym sosie, gdzie prawdziwy nowy gracz to ewenement.

Szkoda, że nie ma rozwiązań kodowych, które zadowoliłyby obie strony, dla
przykładu:
- opcja ogłuszenia/oszczędzenia

Natomiast w mojej opinii nieuzasadnione zabicie innego gracza, bądź na postawie wydumanych podejrzeń powinny być jednoznacznie karane kasacja postaci.
Ci co chcą się bawić w PK idą do gildii bojowych i mają otwarte możliwości.
Oczywiście zaraz będzie krzyk i tysiące argumentów przeciw, bo jakże bym
śmiał proponować zabranie tzw. easy fraga, w realiach gdzie poza lagiem, padem neta, niepatrzeniem na monitor itp, z workiem ziół i odrobiną rozgarnięcia wszyscy są nieśmiertelni.

K.
Awatar użytkownika
Sivlaryan
Posty: 255
Rejestracja: 13 lut 2009 19:03
Lokalizacja: Reykjavik

Re: Płacze na Magów

Post autor: Sivlaryan »

Kosh pisze: Szkoda, że nie ma rozwiązań kodowych, które zadowoliłyby obie strony, dla
przykładu:
- opcja ogłuszenia/oszczędzenia
Większość graczy używałaby tej opcji do "rabowania" innych postaci. Dla nowego gracza strata całego dobytku (miecze, plecaki, zbroje, woreczki, monety, upragniona pochwa) to większy cios niż te kilka podcech na pewnie stąpa. I ta komenda byłaby nadużywana praktycznie cały czas w ten sposób.
POWER OF FRIENDSHIP
Zablokowany