Re: Zmiana kary za zgon
: 10 lis 2011 12:26
Rennz: tylko zabezpieczanie poziomu mithrylami prowadziłoby właśnie do wzrostu poziomów i dewaluacji siły bojowej, o której pisze Rafgart. I jaka jest wartość legendy? 1000 mth? Wiecej?
Taki luźny burzomózgowy pomysł - nie wiem na ile sensowny, tak samo jak nie wiem na ile expienie jest rozwojem postaci:
Po osiągnięciu danego pułapu doświadczenia (najprościej - nowego poziomu) ulega zmianie linijka opisu w longu postaci - informująca o tym. Jest ten opis widoczny również poza drużyną, jednak ponieważ nie traci się go przy zgonie - to nie jest informacją o aktualnym poziomie postaci, a jedynie o maksymalnym, jaki w swej historii osiągnęła i nie dająca żadnych innych korzyści poza lansem. A może jakaś modyfikacja w titlu, albo w shorcie?..
W każdym razie legendarna postać, nawet gdyby padła, miałaby taka gorzką pamiątkę.
Przykładem realizacji tego konceptu może być pojawienie się blizny po zgonie o opisie zależnym od poziomu, z którego się poleciało. Załóżmy, że blizna może być tylko jedna i słabsza nie zastępuje lepszej.
hmm...
ten pomysł Vooksa ma chyba więcej sensu niż mój.
Gdyby zablokować "maksymalny" poziom, powyżej którego już nic nie przyrastają cechy, a tylko zbiera się xp "na zapas" na wypadek zgonu, to może można by lekko złagodzić te sztuczne bufory do przyrostu doświadczenia.
Zaleta, że Ci, którzy poświeciliby czas na wyexpienie na zapas nie baliby się zgona. Wadą jest to, że prawie wszyscy mieliby ten sam poziom (nawet jeżeli nie z nazwy, to pod względem siły bojowej).
I fajnie, gdyby tą granicą był wielce doświadczony, żeby dało się zrobić nadludzia
Taki luźny burzomózgowy pomysł - nie wiem na ile sensowny, tak samo jak nie wiem na ile expienie jest rozwojem postaci:
Po osiągnięciu danego pułapu doświadczenia (najprościej - nowego poziomu) ulega zmianie linijka opisu w longu postaci - informująca o tym. Jest ten opis widoczny również poza drużyną, jednak ponieważ nie traci się go przy zgonie - to nie jest informacją o aktualnym poziomie postaci, a jedynie o maksymalnym, jaki w swej historii osiągnęła i nie dająca żadnych innych korzyści poza lansem. A może jakaś modyfikacja w titlu, albo w shorcie?..
W każdym razie legendarna postać, nawet gdyby padła, miałaby taka gorzką pamiątkę.
Przykładem realizacji tego konceptu może być pojawienie się blizny po zgonie o opisie zależnym od poziomu, z którego się poleciało. Załóżmy, że blizna może być tylko jedna i słabsza nie zastępuje lepszej.
hmm...
ten pomysł Vooksa ma chyba więcej sensu niż mój.
Gdyby zablokować "maksymalny" poziom, powyżej którego już nic nie przyrastają cechy, a tylko zbiera się xp "na zapas" na wypadek zgonu, to może można by lekko złagodzić te sztuczne bufory do przyrostu doświadczenia.
Zaleta, że Ci, którzy poświeciliby czas na wyexpienie na zapas nie baliby się zgona. Wadą jest to, że prawie wszyscy mieliby ten sam poziom (nawet jeżeli nie z nazwy, to pod względem siły bojowej).
I fajnie, gdyby tą granicą był wielce doświadczony, żeby dało się zrobić nadludzia