Zmiana kary za zgon
Re: Zmiana kary za zgon
Witam, podbijam temat.
Byc moze najwyzszy czas aby znowu ktos z szanownych Czarodziejow zabral glos. Przytocze wypowiedz Rafgarta:
"Jesli juz chcecie taki temat poruszac, to problemem nie jest to, co sie dzieje w momencie smierci, a raczej kwestia wymyslenia systemu, ktory z jednej strony zapewnia mozliwosc rozwoju postaci na wiele lat, a z drugiej nie daje gigantycznej przewagi nad nowymi i nie prowadzi do 'denominacji' sily i poziomu trudnosci."
Rafgarcie, czy masz jakis wlasny pomysl jak poprawic sytuacje dotyczaca kary za zgon? Czy w najblizszym czasie planujecie cos zmienic?
Warto zrocic uwage na sonde, w ktorej wiekszosc graczy opowiada sie za przemiana obecnego systemu.
Pozdrawiam!
Byc moze najwyzszy czas aby znowu ktos z szanownych Czarodziejow zabral glos. Przytocze wypowiedz Rafgarta:
"Jesli juz chcecie taki temat poruszac, to problemem nie jest to, co sie dzieje w momencie smierci, a raczej kwestia wymyslenia systemu, ktory z jednej strony zapewnia mozliwosc rozwoju postaci na wiele lat, a z drugiej nie daje gigantycznej przewagi nad nowymi i nie prowadzi do 'denominacji' sily i poziomu trudnosci."
Rafgarcie, czy masz jakis wlasny pomysl jak poprawic sytuacje dotyczaca kary za zgon? Czy w najblizszym czasie planujecie cos zmienic?
Warto zrocic uwage na sonde, w ktorej wiekszosc graczy opowiada sie za przemiana obecnego systemu.
Pozdrawiam!
http://www.lyria.pl Zapraszamy!
Re: Zmiana kary za zgon
Torg: Abstrahując od tego czy ta zmiana rzeczywiście jest potrzebna czy nie, na sondę nie warto zwracać uwagi skoro wielu osobom przy próbie zagłosowania przeciw pojawia się komunikat o nieprawidłowo wypełnionym formularzu.
"Życie jest piękne przy odpowiedniej definicji."
Re: Zmiana kary za zgon
Zmiany były: przyspieszono odexpianie do zwiedził.
Re: Zmiana kary za zgon
A to raczej nie zwolniono odexpiania ponad zwiedzil?
Re: Zmiana kary za zgon
Slabe te zmiany jezeli ktos jak np Throg pada z poziomu troche wyzszego niz zwiedzil i mozliwe ze wyladowal w okolicach zwiedzil. To odrobienie dwoch podcech to rzeczywiscie nie problem. Odrobienie tych wlasciwych 20 to juz zakrawa o szalenstwo.
Re: Zmiana kary za zgon
Torgenie, bezsensownosc expiania powyzej zwiedzil lepiej omawiac na przykladzie Gruera.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.
Abraham Lincoln
Abraham Lincoln
Re: Zmiana kary za zgon
Dlaczego bezsensownosc? Ja lubie expic, wole to niz uganianie sie za pk i cieszenie pozniej michy jak sie uwali gracza ktory mial wysoki poziom. Dopoki nie wprowadzi sie granicy expa ponad ktora juz nic nie rosnie to nie rozumiem stwierdzenia bezsensownosc expa. U nas po gorach lazi gigant. Raz na jakis czas udalo mi sie go samemu zabic z cechami przed zgonem. Strasznie mi sie to podobalo i moglem sie potem w gorach chwalic. Jasne ze moglbym zebrac ekipe i go skasowac i niby byloby tak samo. Niby...
Re: Zmiana kary za zgon
Ty lubisz straszyc, przyznaj sie...
*E* mowi: A ten Torgen to..
*A* usmiecha sie.
*E* mowi: Lubi maltrwtowac innych.
*E* mowi: O ale..
*A* nuci: oj ale on umie sie handlowac
*E* mowi: Tak?
*E* mowi: Tez pani grozil, ze nogi powyrywa?
Re: Zmiana kary za zgon
Powtórzę się:
Problemem moim zdaniem dla znacznej części osób (w tym mnie) nie jest zgon, tylko przymus odexpiania go. Czasu który mógłbym spędzić na arce w inny , przyjemniejszy sposób. Tak, przymus, bo jak masz tego b.dośwa i spadniesz dwa poziomy to po prostu głupio się pokazać.
Dlatego chciał bym aby oprócz możliwości odexpiania (której bynajmniej fanatykom zabicia 999 goblinów nie chcę odbierać) była możliwość odidlowania - nawet bardzo powoli, ale realnie. Żebym mógł gadać z tą elfką na poczcie, albo pomagał żółtkowi, albo rysował mapę łąk bretońskich, a nie myślał o tym że jak nie pójdę zamiast tego na trogi to będzie zmarnowany czas.
Pewnie, jest ryzyko że naruszy to obecny balans poziomu - ale wątpię. Ludzie będą bardziej ryzykować wiedząc że zgonu nie muszą odexpiać, muszą tylko grać - jak tylko chcą, więc będą też częściej ginąć. Ludzie rzadziej przez zgon będą odchodzić od gry - bo tak naprawdę to nie stracili cech, tylko je sobie 'zawiesili', i stracą je dopiero wtedy gdy nie będą grać. Pewnie, przybędzie wtedy solnych słupów pod tablicami w gildiach. Ale większa szansa że się te słupy ruszą na wyprawę, gdy będzie ich tam stać kilku, niż gdy jeden się loguje, widzi że nikogo nie ma, zakańcza, za pare minut inny, widzi pusto, zakańcza...
Podobnie zresztą pisał chyba Miuosh i kilka innych osób. Czy mógł bym prosić kogoś kto widzi konkretne wady takiego rozwiązania o wskazanie ich? Najlepiej gdyby to był Rafgart lub ktoś inny kompetentny. Bo może te wady da się inaczej naprostować.
Problemem moim zdaniem dla znacznej części osób (w tym mnie) nie jest zgon, tylko przymus odexpiania go. Czasu który mógłbym spędzić na arce w inny , przyjemniejszy sposób. Tak, przymus, bo jak masz tego b.dośwa i spadniesz dwa poziomy to po prostu głupio się pokazać.
Dlatego chciał bym aby oprócz możliwości odexpiania (której bynajmniej fanatykom zabicia 999 goblinów nie chcę odbierać) była możliwość odidlowania - nawet bardzo powoli, ale realnie. Żebym mógł gadać z tą elfką na poczcie, albo pomagał żółtkowi, albo rysował mapę łąk bretońskich, a nie myślał o tym że jak nie pójdę zamiast tego na trogi to będzie zmarnowany czas.
Pewnie, jest ryzyko że naruszy to obecny balans poziomu - ale wątpię. Ludzie będą bardziej ryzykować wiedząc że zgonu nie muszą odexpiać, muszą tylko grać - jak tylko chcą, więc będą też częściej ginąć. Ludzie rzadziej przez zgon będą odchodzić od gry - bo tak naprawdę to nie stracili cech, tylko je sobie 'zawiesili', i stracą je dopiero wtedy gdy nie będą grać. Pewnie, przybędzie wtedy solnych słupów pod tablicami w gildiach. Ale większa szansa że się te słupy ruszą na wyprawę, gdy będzie ich tam stać kilku, niż gdy jeden się loguje, widzi że nikogo nie ma, zakańcza, za pare minut inny, widzi pusto, zakańcza...
Podobnie zresztą pisał chyba Miuosh i kilka innych osób. Czy mógł bym prosić kogoś kto widzi konkretne wady takiego rozwiązania o wskazanie ich? Najlepiej gdyby to był Rafgart lub ktoś inny kompetentny. Bo może te wady da się inaczej naprostować.