Zmiana kary za zgon

Forum wieści z Arkadii.

Czy potrzebna jest zmiana kary za zgon postaci?

Tak
21
70%
Nie
4
13%
Tesh bym siem napiu
5
17%
 
Liczba głosów: 30

Awatar użytkownika
Sivlaryan
Posty: 255
Rejestracja: 13 lut 2009 19:03
Lokalizacja: Reykjavik

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Sivlaryan »

Neid pisze:re: Sivlaryan

Jedyne czego nie rozumiem to dlaczego masz byc w jakis sposob uprzywilejowany majac godzinne dziennie na gre? To juz Twoja sprawa co zrobisz z ta godzina ale jesli po zgonie masz nagle Swoje przezyl czy Wiele i przyjaciele nie zabiora Cie juz na wyprawe z tego powodu to coz...nie chce sie zagalopowac ale chyba powinienes zmienic przyjaciol skoro Cie dyskryminuja z tego powodu. Bez urazy Sivlaryan ale Twoja wypowiedz ma postawe roszczeniowa a nikt nie obiecywal stalych poziomow i braku kary za zgon w tej grze i tak jest od 12 lat czy tam 14.
Nie zrozumiałeś mojej notki i od razu przeszedłeś w ofensywne. To były czysto hipotetyczne sytuacje. Wytłumaczę ci to łopatologicznie.

NIE_MA_NAS_JUZ_TRZYSTU - została tylko garstka. Możesz grać mając 70 osób online, którzy będą cały czas topnieli, aż w końcu pewnego dnia się obudzisz i powiesz "o cholera, jestem sam na mudzie a jest dopiero 17sta" albo coś się zrobi, żeby gra była przyjemna i dawała możliwości również po zgonie. Zgon ma boleć, ale w tej chwili boli podwójnie ponieważ teoretycznie wymusza na Tobie odrabianie.

Brak kary za zgon w tej grze jest od kilkunastu lat. Potrafisz mi powiedzieć ile osób z niej zrezygnowało dlatego, że padło w głupi sposób? Dlatego, że jest po 5 zgonach w ciągu dwóch tygodni z powodu wrogiej gildii? W ten sposób mogliśmy stracić nie tylko niezłych graczy, ale gdyby zostali na mudzie, może w przyszłości byliby niezłymi czarodziejami, opiekunami domeny, MG. Teraz ich nie ma, bo w ciągu 3 zgonów od wrogiej gildii/bloka na bramie w mieście/przepaści spadli ze zwiedził do wiele przeszedł i im się nie chce.
POWER OF FRIENDSHIP
Visborg
Posty: 406
Rejestracja: 15 maja 2009 03:09

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Visborg »

Neid pisze:Te wypociny to jakis nowy sposob na dopelnienie roboczogodzin czy wy tak na powaznie? Pytam serrio bo jakos nie moge Was zrozumiec.
Spróbuję jeszcze raz wyjaśnić, ze swojej perspektywy. W punktach.

1) Zgadzam się że obecny system tworzenia postaci (łącznie z doexpieniem się do poziomu b.dośw/zwiedził) jest jasny, prosty i efektywny.

2) Część osób nie uważa expienia za najlepszy sposób spędzania czasu na Arce. Ale oczywiście nie podważam tego że w jakimś stopniu stanowi to integralną część gry postacią, zwłaszcza bojową - z tego wynika punkt wcześniejszy - muszę iść expić żeby zdobyć doświadczenie, poznać świat, mechanizm walki etc, i odpowiednio długo to ćwiczyć. Czas na to poświęcony stanowi mój wkład w tworzenie postaci którą chce grać - ale np dla mnie gra zaczyna się wtedy, kiedy postać ma już odpowiedni poziom, adekwatny do mojej wizji.

3) Kara za zgon - jest oczywiste że śmierć postaci powinna być nieprzyjemna do tego stopnia, by gracze na miare swych możliwości jej unikali - ale również by czasem byli gotowi ją zaryzykować z powodów czy to erpegowych, czy chęci dalszego rozwoju, czy dla dreszczyku emocji. Najlepszą, z czym się zgodzę, karą za zgon jest czasowe znaczne obniżenie siły postaci.

4) Jednakże, choć zgadzam się z kara za zgon w postaci utraty spekulowanej (bo z tego co kojarze to nie było to wprost potwierdzone że tak stoi w kodzie, ale wynika to z obserwacji i danych sprzed lat) 1/3 sumy doświadczenia, to zarazem uważam że szkodliwa jest konieczność odpracowania tego w identyczny sposób (przez expienie).

5) Konieczność, ponieważ powiedzmy że moim celem było stworzenie i gra postacią która jest 'bardzo doświadczonym' wojownikiem, który samodzielnie może stawać w równej walce z mobami i graczami adekwatnymi do tego poziomu. Po zgonie mam niższe cechy więc nie jest to już postać którą zbudowałem - nie ma takiej wartości w drużynie, nie mam możliwości odwiedzania takich miejsc samotnie, nie stanowię odpowiedniego zagrożenia dla przeciwników.

6) Obecnie oznacza to że muszę spędzić ponownie czas na expieniu, który mógł bym spędzić w odpowiadający mi sposób postacią taką jaką wykreowałem, na zajęciu które jest dla mnie nudne - mogę je wykonywać aby rozwijać się dalej (choć niekoniecznie godzinami przez kilka dni w tygodniu, raczej raz na jakiś czas pójść poexpić), ale wolał bym robić coś innego.

7) Jednym z problemów Arkadii jest odpływ graczy - zarazem jednym z powodów tego odpływu, moim zdaniem głównym, jest właśnie ta konieczność ponownego spędzenia x godzin na monotonnym zajęciu zabijania mobów tylko i wyłącznie po to, by 'odzyskać swoją postać' - przez co rozumiem postać na poziomie który już osiągnąłem.

8) Ta konieczność sprawia że wiele osób, nie tylko tych z legendami i co widzieli i doświadczyli, po zgonie rezygnuje z gry. Natomiast alternatywne metody odzyskania sił po zgonie, z jednej strony nie zamknęły by fanom expienia tej drogi - podkreślam, alternatywne! - a zarazem dały by wizję powrotu do sił bez marnowania godzin gry na zabij;wesprzyj;wez monety z ciala;zabij;wesprzyj;wez monety z ciala.

9) Innymi słowy, zmiana kary za zgon miała by polegać NIE na zmniejszeniu osłabienia postaci, skróceniu go czy sprawieniu że dostajemy exp za nic. Natomiast sprawiło by że kara za zgon jest faktycznie czasowe osłabienie postaci, nie zaś wymuszenie na niej expogodzin (w celu bycia sobą).

10) Posumowując, w efekcie wyglądało by to tak:

Postać A, tworzę ją, expie do b.dośwa, erpeguję, zwiedzam świat, biorę udział w walkach z mobami i graczami, NIE chodzę na expa, chyba że okazjonalnie, dla towarzystwa. Czasem zdarza mi się paść, wtedy też NIE idę odexpiać, tylko dalej robię to co robiłem dotąd, grając może troche ostrożniej, żeby nie spaść jeszcze niżej, ale wiem że po jakimś-tam w miarę rozsądnym czasie (porównywalnym, niekoniecznie równym) z tym który spędził bym stricte na expieniu jednak odzyskam poziom który miałem przed zgonem (o ile znów nie padnę w międzyczasie).

Postać B, mojego kolegi expiarza, gra tak samo jak dotąd, kiedy tylko zechce biegnie wycinać setki goblinów, jak padnie to wraca tam odexpiać, ale po takim wypadku zamiast wracać na expowisko które już mu się przejadło, ale jest optymalne dla obecnych jego cech, może pójść ze mną zwiedzać nowe miasto albo pograć w kości z elfkami i nie jest to dla niego czas całkiem zmarnowany, bo może troche odczekać i za dwa tygodnie iść spowrotem na trolle. Podkreślam, może. Kwestia wyboru - szybsze odrobienie (takie jak dziś) czy wolniejsze, ale równie pewne.

Postać C to już stara postać starego gracza, nie ma czasu expić choć kiedyś to lubiał. Wyorał swoje widział i doświadczył, teraz tylko co jakiś czas chodzi z nami na wyprawy, a poza tym lubi siedzieć w karczmie i erpegowac swoją zajebistość. Niestety na jednej z wypraw wpadł na do_die, czysta głupota, ale gdy teraz widzi że ma ledwo zwiedził, i nie ma perspektyw żeby to odrobić (bo nie chce mu się znowu expić miesiącami, bo wolał by miesiącami odgrywać zajebistość w karczmie), ma ochote rzucić Arkę w cholere. Ale myśli chwile - posiedzę te pare miesięcy w karczmie, robiąc za rannego weterana. Elfki będą mnie żałować i przynosić cukierki, a ja odzyskam z czasem to co miałem jednocześnie bawiąc się tak jak chce... Nie, rzucanie Arki nie ma sensu, nie po to 7 lat expiłem żeby teraz to skasować, skoro ma mi samo wrócić za jakiś czas. Gram dalej. I jeszcze nie 'robie sobie przerwy' (po której wielu nie wraca) bo w końcu żeby odrobić, muszę być w tej karczmie i odbierać cukierki!


Czy wyjaśniłem kolegi wątpliwości?
Neid
Posty: 8
Rejestracja: 06 lip 2012 05:16

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Neid »

Visborg ja rozumiem Twoje argumenty tylko zwyczajnie sie z nimi nie zgadzam podobnie jak z argumentami Sivlaryana. Dla mnie zaden z przedstawionych przykladow (no pomijajac ten z borowikiem i padem pradu) nie przemawia za tym aby zmienic po 14 latach cos co stanowilo o Arkadii.
Przypominam wiec ze to Wy stanowicie o tym co wasza postac robi na Arkadii jakie ryzyko podejmuje i co sie z tym wiaze. Przyklad Sivlaryana o kims kto pada 3 razy na obronie...znaczy co system sam go logowal i kazal ginac? Czy to ow osoba swiadomie wybrala ponowne wlaczenie sie do walki i swiadoma konsekwencji zginela 2,3 czy 10 raz.. Dlatego nie rozumiem waszych argumentow i sie z nimi nie zgadzam. Zastanawiam sie tylko czy pomysleliscie o konsekwencji takiej zmiany? Dzis niewiele powstrzymuje pewne osoby na Arce zabicie AJ/GP czy kogokolwiek tak dla checy wiec zdajecie sobie sprawe ze taka osoba po zmienie nie bedzie mialu juz zadnego argumentu zeby Was nie gnoic zawsze i wszedzie bez wzgledu na to czy rpgujecie w karczmie, zbieracie ziola czy chodzicie na wyprawy?

Mam nadzieje ze zdajecie sobie z tego sprawe...
Visborg
Posty: 406
Rejestracja: 15 maja 2009 03:09

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Visborg »

Jeszcze raz - w kwestii konsekwencji zgonu dla postaci i gracza praktycznie nic się nie zmieni. Tylko to że NIE MUSZE odexpiać - mogę robić zupełnie co innego, 'efekt śmierci' trwa tyle samo (mniej więcej). Dlaczego to że muszę odexpiać a nie mogę siedzieć i erpegować z elfkami jest Twoim zdaniem powodem do oszczędzenia mojej postaci przez mutanta/zakonnika/wiewiórę?
Neid
Posty: 8
Rejestracja: 06 lip 2012 05:16

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Neid »

A kto powiedzial ze RPGowac mozna tylko siedzac ( i to najlepeiej z elfka) w karczmie? Rpgowac mozna zawsze i wszedzie kwestia tego z kim grasz i czy fajnie sie uzupelniacie klimatem generowanym przez Wasze postacie.

Widzisz Visborg gdybys dal gwarancje za wszystkich graczy ze beda odidlowywac (co za slowo w ogole) poziom w karczmie z elfka a nie w sypialni/starcie/gildi wciskajac stan/kondycje/kto co 15 minut to mialbys wieksze szanse na przepchniecie tego...W praktyce jednak bedziesz jednym z niewielu ktorzy wlasnie tak beda robic.

Tak czy siak zycze Ci powodzenia a sam zajme sie odrabianiem 21 podcech ktore stacilem 4 dni temu przez wlasna glupote. I szczerze mowiac ciesze sie ze tylko tyle bo ta glupota zaslugiwala na jakies 40 albo 60;>...Jakos nie zmienilo to tez mojego podejscia i nadal bede sie wyprawial z innymi, bil potwory ze slabszymi aby im pomoc i rpgowal niekoniecznie w karczmie z elfka.
Dhogrin
Posty: 167
Rejestracja: 16 lut 2009 00:34
Lokalizacja: Konin / Poznań

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Dhogrin »

Podobnie można powiedzieć w drugą stronę.. Gdybyś Neid dał gwarancję za wszystkich graczy, że będą raźno odexpiać, to nie byłoby sensu dyskutować o zmianie kary. Prawda jest jednak taka, że po którymś z kolei zgonie wiele osób po prostu ma dość, a na myśl o straconych setkach godzin poświęconych na expa, po prostu się odechciewa. Myślę, że większość z nas jest w stanie wymienić przynajmniej parę takich osób, które właśnie z tego powodu całkiem z Arki zrezygnowały..
Awatar użytkownika
Sivlaryan
Posty: 255
Rejestracja: 13 lut 2009 19:03
Lokalizacja: Reykjavik

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Sivlaryan »

Dhogrin pisze:Podobnie można powiedzieć w drugą stronę.. Gdybyś Neid dał gwarancję za wszystkich graczy, że będą raźno odexpiać, to nie byłoby sensu dyskutować o zmianie kary. Prawda jest jednak taka, że po którymś z kolei zgonie wiele osób po prostu ma dość, a na myśl o straconych setkach godzin poświęconych na expa, po prostu się odechciewa. Myślę, że większość z nas jest w stanie wymienić przynajmniej parę takich osób, które właśnie z tego powodu całkiem z Arki zrezygnowały..
Właśnie tak.

I ponadto Neidzie: Nic nigdzie nie pisałem o obronach gildiowych. Pisałem o wrogich gildiach, które polują na innych graczy (niekoniecznie chcących się bawić w PK). Twoim argumentem mogłoby jeszcze być: Po co więc idą do gildii bojowych? Otóz Osadnicy czy Leśne Elfy czy Krasnoludy Mahakamu to nie są do końca gildie bojowe.
POWER OF FRIENDSHIP
Kurtz

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Kurtz »

Mam teraz dużo czasu - przerwa studencka. Mam nadzieję wyorać "bardzo doświadczonego", ot, co by było z czym się pokazać jak gpki do drużyny zaproszą. Ale jak przyjdzie rok akademicki, i jakimś ogrom czy MCkom zechce się mnie zabić, to nie będę miał czasu żeby całego expa odrobić. Najprawdopodobniej zezgonienie postaci skończyłoby się (w moim przypadku) zawieszeniem arki do MOŻE następnych wakacji. Bo nie będę miał tyle czasu by znowu ścinać ghasty przez godzinę ze skillami gp, żeby chociaż nabić poziom postępów. Wyidlowanie cech przez te 4 tygodnie bardzo by pomogło - i dodatkowo dalej bym miał przyzwoity poziom.
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2012 15:23 przez Kurtz, łącznie zmieniany 1 raz.
Neid
Posty: 8
Rejestracja: 06 lip 2012 05:16

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Neid »

Sivlaryan pisze: Właśnie tak.

I ponadto Neidzie: Nic nigdzie nie pisałem o obronach gildiowych. Pisałem o wrogich gildiach, które polują na innych graczy (niekoniecznie chcących się bawić w PK). Twoim argumentem mogłoby jeszcze być: Po co więc idą do gildii bojowych? Otóz Osadnicy czy Leśne Elfy czy Krasnoludy Mahakamu to nie są do końca gildie bojowe.
Z ta obrona zle sie wyrazilem ale wiadomo o co chodzi. Co do wskazanych gildii to sa czy nie sa maja z zalozenia problemy z innymi i o tym takze wiadomo przed przyjeciem. Chyba nie ma osadnika ktory myslal przed zalozeniem czapki ze bedzie mial spokoj z Komandem itd...Powiem wiecej Osada chyba jako jedyna (edit: jeszcze Ok mialo chyba niemilo z zawodowcami) bedac jeszcze kiedys rasowka byla niezaleznie od swoich pogladow narazona na ataki Komanda zawodowego, wynik walk byl przewidywalny i Osadnicy masowo padali i co? i odexpiali z wieksza czy mniejsza czestotliwoscia w zaleznosci od tego czy lubili czesciej poexpic czy poRPGowac i tak bylo i jest wszedzie.

Zgadzam sie natomiast z faktem ze utrata wielkiego poziomu z przyczyn Technicznych badz zwyklej nieuczciwosci przeciwnikow (masowy login) jest z zupelnie inne kategorii i tutaj mozna sie zastanowic czy da sie cos z tym zrobic, reszta zwyczajnych zgonow pvp/pve przez glupote czy nie jest wliczona w koszty gry ktora kazdy z Was zaczal i wiedzial w co gra, dokonywal swiadomych wyborow i liczyl sie z ich konsekwencjami..
Anakreon
Posty: 36
Rejestracja: 20 lut 2012 14:29

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Anakreon »

Poandto jakbyś Neid przeczytał to co inni proponują zanim się temu sprzeciwisz to byłbym wdzięczny.

Ja na przykład zaproponowałem aby odrabianie zgona alternatywne do bicia mobkow było oparte o podobny mechanizm co klub obieżyświata. Tam jakoś tuba od stania w karczmie lub gildii i wpisaywania stan, kto, nie rośnie... Dość istotnym punktem tego całego pomysłu jest to, że odrabianie zgona NIE ma polegać na idlowaniu TYLKO na aktywnej grze przy czym nie koniecznie musiałoby to być ciągłe tłuczenie orków. Przynajmniej ja tak rozumiem wypowiedzi, które się do tej pory pojawiały.
ODPOWIEDZ