Mimo to jest wiele rzeczy, które na arce trzeba wyidlować. Choćby regeneracje (hp, mana, mp), umy w zawodzie, w niektórych gildiach title. Chyba niczego lepszego nie wymyślimy, a gdyby dodać jakieś konieczne odwiedziny u NPCów (podpięcie opatrunków pod wszelkich medyków i zielarzy), ew. wzbogacone o elementy questa (kasa/przedmiot/odwiedzenie lokacji/jakieś zielsko), to zmusiłoby postacie do choćby chwilowego ruszenia się spod tablicy.Zurwen pisze:Moim zdaniem mechanizmy oparte na 'idlu' się nie sprawdzają. Ich zamysłem było sprawienie, żeby rzeczy w grze działy się przy okazji aktywnego grania, jednak doświadczenie wskazuje, że raczej zachęcają ode do pasywności (czyli idla) a nie aktywnego grania. Gra jest po to, żeby w nią grać, a nie ustawiać bota, który co 20 minut wklepie 'stan'.
Tylko w ten sposób prosty pomysł (chyba prosty) zaczyna się rozrastać do sporych rozmiarów, co zmniejsza szanse na zakodowanie (pobożne życzenie).