Ukrywanie titli - dyskusja o konsekwencjach.
: 27 wrz 2011 14:33
Witam.
Chciałem zapytać co myślicie o tych ukrywanych tytułach? Bo ja mam jakieś mieszane uczucia. Z jednej strony fajnie że każdy może teraz w pewien sposób się zamaskować. Ale wprowadza to jeszcze większe zamieszanie i dezinformacje. Starsi gracze, przeważnie i tak mają swoje bazy opisów.
Największy bonus dla młodych. Tylko graczy, czy secondów? Można dostać się do stowarzyszenia i w ogóle tego nie zdradzać. Młody gracz raczej jest dumny z osiągnięcia i się tym chwali, może poza tymi co chcą odgrywać złych. Sec może cały czas się nie ujawniać bo tak bezpieczniej. Oczywiście zdradzić go może wchodzenie do siedziby, emocje itp. Ok, powiedzmy że ogólnie zmiana dobra, bo teoretycznie zmniejsza pogoń za fragiem.
Na Arkadii poziom zaufania drastycznie spadł. Ciężko nawiązywać z kimkolwiek jakąś interakcje, bo okaże się że napotkana osoba to sec/kandydat który zaraz wciągnie cie w zasadzkę (niby udana akcja, ale niesmak pozostaje). Grono osób zaufanych się zmniejsza, Arkadia rośnie. Lepiej założyć secia i nie mieszać się w konflikty, niż grać wyrazistą postać.
Od tak kilka przemyśleń.
Pozdrawiam.
Chciałem zapytać co myślicie o tych ukrywanych tytułach? Bo ja mam jakieś mieszane uczucia. Z jednej strony fajnie że każdy może teraz w pewien sposób się zamaskować. Ale wprowadza to jeszcze większe zamieszanie i dezinformacje. Starsi gracze, przeważnie i tak mają swoje bazy opisów.
Największy bonus dla młodych. Tylko graczy, czy secondów? Można dostać się do stowarzyszenia i w ogóle tego nie zdradzać. Młody gracz raczej jest dumny z osiągnięcia i się tym chwali, może poza tymi co chcą odgrywać złych. Sec może cały czas się nie ujawniać bo tak bezpieczniej. Oczywiście zdradzić go może wchodzenie do siedziby, emocje itp. Ok, powiedzmy że ogólnie zmiana dobra, bo teoretycznie zmniejsza pogoń za fragiem.
Na Arkadii poziom zaufania drastycznie spadł. Ciężko nawiązywać z kimkolwiek jakąś interakcje, bo okaże się że napotkana osoba to sec/kandydat który zaraz wciągnie cie w zasadzkę (niby udana akcja, ale niesmak pozostaje). Grono osób zaufanych się zmniejsza, Arkadia rośnie. Lepiej założyć secia i nie mieszać się w konflikty, niż grać wyrazistą postać.
Od tak kilka przemyśleń.
Pozdrawiam.