Pierwsze przemyslenia po naplywie nowych graczy.

Forum wieści z Arkadii.
Vayneela
Posty: 159
Rejestracja: 20 lip 2009 19:56

Re: Pierwsze przemyslenia po naplywie nowych graczy.

Post autor: Vayneela »

Ogółem bardzo cieszę się, że moje zdanie sprawiło wam tyle radości i trzylinijkowy post trzeba było skomentować paroma następnymi.

Pierwsza wypowiedź złośliwa nie była, nie wszędzie muszę wrzucać uśmieszek czy inną radosną buźkę. Nie było też napiętnowaniem zachowania tego pana, gdyby było - nie wycięłabym shorta, więc nie wiem zupełnie o co kruszycie kopie.

Vae - Każdemu zdarza się czegoś nie zrozumieć. Ty nie wyczytałaś płci po imieniu, ja tego, że chodziło o pijaną postać, życie.

Resztę dyskusji sobie daruję, bawcie się dobrze. :)

v.
Gość

Re: Pierwsze przemyslenia po naplywie nowych graczy.

Post autor: Gość »

Nie chodziło o pijaną postać, chodziło o żartobliwe nawiązanie do pratchettowych krasnoludów.
:) <- optymistyczny uśmieszek
Oczywiście, że bez sensu się tak czepiać, że ktoś tego akurat nie czytał i nie zrozumiał, oczywiście że bez sensu nie przyznać się po prostu do błędu "oj, sorki, nie znałam tego".
Stjorl
Posty: 20
Rejestracja: 19 cze 2011 16:22
Lokalizacja: Brno

Re: Pierwsze przemyslenia po naplywie nowych graczy.

Post autor: Stjorl »

Moje przemyślenia na temat napływu nowych graczy:

W ciągu niecałego tygodnia normą stał się wcześniej piętnowany na Arkadii proceder sprzedawania za drobne 'bezpańskich' sieci rybackich, oskardów, lamp i olejów (zostawianych przy kopalniach na wypadek zawałów). To zdecydowanie in minus.

In plus: Wreszcie można pooglądać inne shorty postaci niż płomiennoki bezwzględny, ponury zgrzybiały i małomówny niepozorny, w dowolnych konfiguracjach.
Hunrim
Posty: 342
Rejestracja: 13 lip 2011 15:52

Re: Pierwsze przemyslenia po naplywie nowych graczy.

Post autor: Hunrim »

In plus to dwie podstawowe rzeczy:

- pojawiła się szansa na nowe życie dla muda
- z niewielkimi wyjątkami, starsi gracze naprawdę pokazali klasę, jeżeli chodzi o pomoc nowym, po raz kolejny arkowa społeczność udowodniła swoją elitarność

in minus

W zasadzie nie ma dla mnie - no, tak na siłę , to to, że musiałem wynosić się z zarabianiem poza Redanię :D
Awatar użytkownika
Evandeil
Posty: 175
Rejestracja: 26 maja 2009 21:48

Re: Pierwsze przemyslenia po naplywie nowych graczy.

Post autor: Evandeil »

Kiedys arka, byla pelna zoltkow. Realia arki zweryfikowaly i z motlochu wylonili sie gracze. To samoistny proces i nie widze potrzeb apelowania. Spotkalem, kilku nowych i troche sie stare czasy przypominaja. Musze tez powiedziec, ze ci nowi reprezentuja troche lespszy poziom od wielu spotkanych lata temu. Trzeba tez pamietac, iz naprawde niewielu z tych nowych zostanie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Violla
Posty: 174
Rejestracja: 11 maja 2009 19:42
Lokalizacja: Fandall

Re: Pierwsze przemyslenia po naplywie nowych graczy.

Post autor: Violla »

A mnie się bardzo podoba, ze budząc się w Novigradzie słychać gwar z izby karczemnej znajdującej się na dole. Gdyby tak jeszcze taki gwar było słychać w Fandall - byłabym już całkiem przeszczęśliwa :)

Poza tym - dobrze, że nowych graczy weszło tylu w jednym momencie. Łatwiej się im zaklimatyzować, bo wszyscy są równi, łatwiej znaleźć kompana do bitki i przyjaciela do zwierzeń - "a ja dziś odkryłam.... to niesamowite!"

I faktycznie, czytając wypowiedzi niektórych na forum, na przestrzeni ostatnich miesięcy, w życiu bym nie powiedziała, że bedą chętni, by pomóc nowym. A tu proszę... niespodzianka :)

Czyli jednym słowem - jest nadzieja na wyż demograficzny :P
Niziołki wszystkich krajów - łączcie się!

"[...] hobbity to naprawdę zadziwiające stworzenia. Możesz się nauczyć o nich wszystkiego w ciągu miesiąca, a jednak, po stu latach, mogą cię dalej zadziwić"/Gandalf Szary

http://www.pajacyk.pl/
Awatar użytkownika
Vooks
Posty: 91
Rejestracja: 07 maja 2011 11:44
Lokalizacja: Kraina Zgromadzenia

Re: Pierwsze przemyslenia po naplywie nowych graczy.

Post autor: Vooks »

Ulav pisze:Placze na to, ze w Novi zoltki musza czatowac na paczke godzine.
Wracając trochę do przemyśleń - tym razem o kasie.
W Imperium, tak jak wielu, pomagałem grupce nowych graczy.
Kontakt codzienny mam tak z 5 z nich (jakieś wyprawy, wspólne wyjścia na gobliny itp. itd. w każdym razie są bardzo aktywnymi graczami i zdarza się ze gram z nimi po parę h dziennie, a sami ze sobą się też dość mocno zgrali )

Więc co do monet - lubiane przez wszystkich statystki
3/5 z nich ma pochodzenie
5/5 ma swoja główną broń na pobieżnie (wiem, bo się zdziwieni dopytują gdzie jest następna gildia, w której mają trenować) i jakieś poboczne bojowe i jakieś tam ogólne, ale nie wypytuje, więc nie wiem dokładnie
3/5 ma już jakieś tatuaże, fryzury, kosztowności
2/5 ma ajota - to może nie do końca o kasie ;)
1/5 kupił w filii Cechu broń za ponad 90 złotych ;)

Chodzi mi o to, że nie minął nawet TYDZIEŃ (jak sobie przypomnę czasy jak ja zaczynałem te kilka lat temu... może za mało ogarniałem:P), a oni już doszli to takich rzeczy ;) Od razu mówię, że jak już byli w stanie świadomie opuścić Nuln to w żaden większy sposób im nie pomagałem. Sami musieli odgadywać komendy, czy wykonywać zadania itp itd. (oczywiście nie tylko ja im pewnie pomagam). No i też nigdy nie prosili o kasę, co dla postaci, które wiem, że to sekondy, jest normą.

Więc moje przemyślenia są takie, że jeśli chodzi o kasę to nie ma co zwiększać ilości zarabianych monet. Ewentualnie zróżnicować źródło.
Wiem, że spotkałem pewnie jednych z najbardziej aktywnych nowych graczy, ale obawiam się, że, jeśli tak szybko wszystko osiągają, to potem może być ciężko wypełnić im tę lukę miedzy tym co teraz osiągnęli tak szybko, a dołączeniem do jakiegoś stowarzyszenia ( chwilę to trwa) i się znudzą. Więc chyba nie ma co ich aż tak rozpieszczać ;]

Może niech zbóje wrócą? :twisted:

Co do paczek w Novi. Może wprowadzić parę zadań listowych do tamtejszego pracownika poczty? Imo list>paczki, bo już drugi list zmusza gracza do wyjścia z miasta, a paczek najpierw trzeba roznieść parę i potem mieć farta, żeby była dostępna jakaś bliska paczka, a jak jest już paru graczy czekających to nigdy nie starczy dla wszystkich. Dzięki listom łatwiej rozeszliby się po świecie, poznali nowe miejsca szybciej i zaczęli zarabiać gdzie indziej.


Podsumowując - fajne, że uzbierali już na to wszystko i mogą skupić się na erpgie/expie/itp. Ale jednak podejrzewam, że w dwa tygodnie nie będą mieli już na co wydawać (ajot rośnie powoli), oprócz jakiś dóbr erpegowych, których nie kupuje się przecież codziennie.

Trochę nie gramatycznie to wszystko napisałem, ale mam nadzieję, że zrozumiecie. (muszę ukrywać się przed szefem :P)
MAKE FOOD NOT WAR!
[*] BRAMA W MAHAKAMIE [*] - R.I.P. - Nie Zapomnimy!
Hunrim
Posty: 342
Rejestracja: 13 lip 2011 15:52

Re: Pierwsze przemyslenia po naplywie nowych graczy.

Post autor: Hunrim »

Kiedyś obliczyłem, że łączne wydatki na postać z pełnym AJ, wszystkimi bajerami ( fryzury, biżuteria, tatuaże) oraz wszystkie full umiejętności GP, to około 70 do nawet 100 mithryli ( w zależności od tego jak postać się chce erpegowo ozdobić, na przykład bardzo droga biżuteria). Do
tego nie wliczam wydatków na broń, i zbroje, które regularnie niszczą się na expie. Przyzwoita płytówka z Karak Varn plus trochę broni od kupców plus naprawa tego wszystkiego i wymiana, to przy intensywnej grze nawet 3 mietki tygodniowo. Nie wmówisz mi, że takie kwoty zarobią bardzo szybko.

Ulav ma bezwzględnie rację co do paczek - przejdź się ktoś po redanii, tylko w Gelbolu czy Rinde nie ma kilku osób czyhających pod pustą tablicą na jakąkolwiek paczkę, jak tu poznawać geografię? Podobno nowy system paczek miał być alternatywą dla bezmyślnego systemu łowienia ryb - w sytuacji, gdzie brakuje zleceń, na pewno nim nie jest.

Gorzej, że to się roznosi już nawet na inne królestwa, chciałem sobie spokojnie zrobić róg, nie przeszkadzając żółtkom, przeniosłem się więc na pocztę mahakamską, a tutaj też coraz częściej puste tablice.....
Awatar użytkownika
Paulie
Posty: 527
Rejestracja: 12 lut 2009 21:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Pierwsze przemyslenia po naplywie nowych graczy.

Post autor: Paulie »

Hunrim pisze:Gorzej, że to się roznosi już nawet na inne królestwa, chciałem sobie spokojnie zrobić róg, nie przeszkadzając żółtkom, przeniosłem się więc na pocztę mahakamską, a tutaj też coraz częściej puste tablice.....
A wedlug mnie wlasnie lepiej. Znaczy, ze ludzie zaczynaja poznawac swiat i bardzo prawdopodobne, ze za jakis czas rozprzestrzenia sie po roznych jego kregach - powodujac rowne zapotrzebowanie na paczki w kazdym z regionow.
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.


<@thran> jakby postac miala byc odbiciem gracza sin gralby w kz
Hunrim
Posty: 342
Rejestracja: 13 lip 2011 15:52

Re: Pierwsze przemyslenia po naplywie nowych graczy.

Post autor: Hunrim »

Jane, że lepiej ogólnie :D , miałem na myśli swój egoistyczny interes :D oraz to, że jest to dowodem na zbyt małą ilość zleceń, chyba ogólnie podstawowy system zarabiania jest dostosowany do mniejszej ilości nowych graczy
ODPOWIEDZ