No dobra...
Czytam, czytam i tak sobie pomyślałam, że aż odpowiem
Nie wiem jak inni, ale dla mnie zarobienie 3mth dziennie to żaden problem i to jakoś bez większego wysiłku.
Pomijając inne bronie niż miecze i sztylety, to na 95% mam wytrenowane wszystko w gp. Do tego aj (o ile się nie mylę, to tygodniowo na aj idzie 1-1,5mth). Więc tu nie ma też żadnego problemu...
Co mnie zaskoczyło, to to, że ubrania się niszczą
No ale, w przeciwieństwie do RL... na arce lubię chodzić na zakupy. W 3 bankach mam zawalone depozyty ciuchami i biżuterią (bo może mi się odwidzi dany zestaw w danym dniu?).
No ale nie o zakupach...
Gromadzenie kasy na arce to nie tylko paczki - te, swoją drogą, nosiłam chyba tylko przez parę godzin. I od czasu do czasu, jak nie mam nic lepszego do roboty, albo idę gdzieś dalej i akurat jest coś na tablicy po drodze.
Mówienie, że paczki to Novi, że mało... jest trochę śmieszne. Arkadia to nie tylko Novigrad. W Nuln jest cała masa paczek, w Kreutzhoffen. W Tilei również. Nie wiem co komu szkodzi przewieźć swoją szanowną pupę za morze i ponosić trochę w drugiej domenie. A potem pociskać z międzydomenowymi paczkami
Co do rozpieszczania żółtków - nie przesadzajmy.
To tak jak z małymi dziećmi. Będziecie ich rozpieszczać, potem przyjdzie czas wyjść "na świat" i zgon? Bo sobie samo nie poradzi - wychowywane pod kloszem. Zresztą, co to za żółtek, który nigdy nie padł? (no dobra... dupa ze mnie a nie żółtek w takim razie
)
Poza tym, ktoś już powyżej wspomniał - wielu z tych żółtków to starzy gracze... którzy zobaczyli "reklamę" i kogoś znajomego na fb
Ale dzięki tym wszystkim zmianom w ciągu paru lat... naprawdę czują się jak żółtki.
[co nie zmienia faktu... że jak ktoś wrócił tutaj z Barsawii... to jeszcze trudniej się odnaleźć - dzięki temu, że Arkadia nie ma wielu komend/emotów jak wspomniany mud, nie ma aż takiego warstwowego ubierania się... i tak dalej, ale to detal]
A to, że poczta w Novi ożyła... no ja was proszę... bez dramatyzmu. Zawsze tak było, że w Novi na poczcie był tłok (niewyjaśnione jak dla mnie zjawisko). Nie na darmo istnieje zawód "elfka pocztowa z Novi"
Zamiast narzekać, zróbcie coś, żeby ci nowi gracze jednak zostali... i się rozwijali, ale w dobrym kierunku (dobrym nie koniecznie musi oznaczać DŚ
).
To tyle z moich własnych przemyśleń, które nie koniecznie muszą być na temat.
AVE.