Komentarze do logów
Re: Komentarze do logów
Szacun dla wiórowców za nie tylko "zabij;zabij;wez monety z ciala" i szacun dla drugiej strony za podjęcie rzuconej rękawicy. Miło się czyta i włącza się tęsknota za starymi czasami, kiedy gobliny były bardziej zielone...
Re: Komentarze do logów
Odnośnie loga Ulava:
Rpga oczywiście powinno być jak najwięcej na mudzie. Ba, całość rozgrywki powinna na nim bazować, w końcu niby o to w tej grze chodzi. I jak najbardziej stowarzyszenia powinny go wrecz narzucać i, że tak to ujme, świecić przykładem.
Dlatego, o tyle o ile do listu sie nie przyczepie, zakładając, że jest autentyczny, to wczesniejszy log... No wlasnie, fajnie by było gdyby w przyszłości to nie były jedynie sztuczne scenki, wyrezyserowane dla celów jakiejś śmiesznej propagandy, gdzie widzimy dumnych bojowników walczących o wolnośc, a potem dalej radosny pk pozbawiony rpga, ewentualnie rpg w stylu Hitlerjugend .
Mi się marzy, żeby odgrywanie postaci było w miare konsekwentne i wychodziło równie naturalnie jak obecnie nader czesto na slepo wciskanie binda. I również logi z takiego role playa właśnie chciałbym zobaczyć.
To by było na tyle. Dziękuje za uwagę.
Rpga oczywiście powinno być jak najwięcej na mudzie. Ba, całość rozgrywki powinna na nim bazować, w końcu niby o to w tej grze chodzi. I jak najbardziej stowarzyszenia powinny go wrecz narzucać i, że tak to ujme, świecić przykładem.
Dlatego, o tyle o ile do listu sie nie przyczepie, zakładając, że jest autentyczny, to wczesniejszy log... No wlasnie, fajnie by było gdyby w przyszłości to nie były jedynie sztuczne scenki, wyrezyserowane dla celów jakiejś śmiesznej propagandy, gdzie widzimy dumnych bojowników walczących o wolnośc, a potem dalej radosny pk pozbawiony rpga, ewentualnie rpg w stylu Hitlerjugend .
Mi się marzy, żeby odgrywanie postaci było w miare konsekwentne i wychodziło równie naturalnie jak obecnie nader czesto na slepo wciskanie binda. I również logi z takiego role playa właśnie chciałbym zobaczyć.
To by było na tyle. Dziękuje za uwagę.
Ostatnio zmieniony 16 lis 2011 22:59 przez Radgast, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomyślałem zrazu, że kłamie każdym słowem
Ów chromy dziadyga ze swym złośliwym okiem
https://www.youtube.com/watch?v=NT5-bXQSWy8
Ów chromy dziadyga ze swym złośliwym okiem
https://www.youtube.com/watch?v=NT5-bXQSWy8
Re: Komentarze do logów
Każda tego typu inicjatywa zasługuje na uznanie
I chociaż pierwszy log jest tak cukierkowy, że aż do obrzydzenia, to jednak wielkie hajfajf
I chociaż pierwszy log jest tak cukierkowy, że aż do obrzydzenia, to jednak wielkie hajfajf
Ogre!
Re: Komentarze do logów
Mimo, że mam wrażenie, że robione "pod publiczkę", to i tak się fajnie czyta Twoje logi, Pipusiu. Wklejaj, wklejaj. I inni też wklejajcie. Ja nie będę, bo się wstydzę.
Co do Hunrima - trolle się ignoruje, a nie karmi. I przestańcie cytować, bo przez to czasem niechcący go przeczytam.
Co do Hunrima - trolle się ignoruje, a nie karmi. I przestańcie cytować, bo przez to czasem niechcący go przeczytam.
Re: Komentarze do logów
Cieszy oczy, jak zgrabnie daliście sobie pretekst do wystosowania listu do Głów Mahakamu. Natomiast jeśli chodzi o literki ukazujące się na końcu Ulavowego loga "c.d.n." - raczcie trochu poczekać, bo musima role rozpisać, podzielić sprawiedliwie między siebie (bo przeca każden kce odegrać tego, co to Ulavową rękę uścisko), przygotować kostiumy itd. Bo u nos rozmowy i bajania toczą sie ino przy pirwszej beczce wódki, przy kilku następnych śpiewy, a dalej to już pochrapywania tu i ówdzie. I ciężko tak wydowiskowy spektakl przygotować.
"Ni ma gorszyj bestyi na świcie, niżli uzbrojona krasnoludzka baba w pełnym galopie"
Re: Komentarze do logów
Pipek ty masz chyba za dużo czasu wolnego, nie? (-:
Re: Komentarze do logów
Mili moi. Probujemy zazegnac wojne z Mahakiem od paru ladnych miesiecy, nie wiem, czy do wszystkich dotarl ten uroczy fakt, bo caly czas gdziestam slychac placze i buczenie. Jak to mowia tonacy brzytwy sie chwyta, wiec ani cukierkowosc loga (Ishtar na bogow...), ani urokliwe komentarze nie maja wplywu na cala prace, ktora to wkladamy. Trzeba byc naprawde idiota, zeby twierdzic, ze to "smieszna propaganda" - w tym miejscu serdecznie pozdrawiam cytowanego Radgasta. Och, jakze bardzo chcialabym miec czas na zamienienie paru slow z wrogiem, wyzwanie go, pogardliwe spojrzenia i spluniecie pod nogi, szkoda tylko ze walki to pare rund ciosow a pozniej musimy sie rozstac. [tu wpada do glowy pomysl 30 sekundowej "rozgrzewki" przy spotkaniu wrogow, specjalnie do celow rpgowych - dopiero pozniej mozna zaczac atakowac nie wiem jak to kodowo wyglada] Co do calosci - chcialam jedynie zaznaczyc, ze Scoia to nie jest chlopiec do bicia, tylko partyzantka. Wycinamy wszystko, co tylko powinno sie wyciac, jestesmy na wszystkich listach i tak - mamy spojny rpg. W dodatku grupowy a nie jako teatr jednego widza. Nie pozdrawiam, bo nie ma teczy, jednorozcow i kucykow.
Come over to the Dark Side!
We have candy..
We have candy..
Re: Komentarze do logów
Poczytanie logow z prawdziwego zdarzenia, z rozmow, z przygod,
z konfliktow, z romansow .. byloby dla mnie wielka przyjemnoscia.
Kiedys mozna bylo na to liczyc a i teraz mysle, ciekawe, klimatyczne
wydarzenia maja miejsce na arkadii w zamknietym kregu osob grajacych
ze soba. I po pierwsze nie zawsze mozna takie logi ujawnic, po drugie
jest duza szansa wyszydzenia. Dlatego chwala Ulavowi.
Co do logow: list lepszy niz sytuacja. Pewnie dlatego, ze ja zawsze wole cos,
co ma oparcie w arkadyjskiej "rzeczywistosci" i albo z niej wynika albo
mozna to rozwinac tak zeby na te rzeczywistosc wplynelo. Cos co jest
dynamiczne, sa w tym emocje, przypadek, decyzje, literowki Oczywiscie,
to nie zdarza sie czesto, ale moim zdaniem jest najlepsze. I dlatego
nie zachwycam sie rozdawaniem ciastek, wielogodzinnymi spiewami w karczmie
albo zaplanowanym ale dosc statycznym rpgiem, jak w tym logu.
Radgascie, a moze Ty masz cos ciekawego?
z konfliktow, z romansow .. byloby dla mnie wielka przyjemnoscia.
Kiedys mozna bylo na to liczyc a i teraz mysle, ciekawe, klimatyczne
wydarzenia maja miejsce na arkadii w zamknietym kregu osob grajacych
ze soba. I po pierwsze nie zawsze mozna takie logi ujawnic, po drugie
jest duza szansa wyszydzenia. Dlatego chwala Ulavowi.
Co do logow: list lepszy niz sytuacja. Pewnie dlatego, ze ja zawsze wole cos,
co ma oparcie w arkadyjskiej "rzeczywistosci" i albo z niej wynika albo
mozna to rozwinac tak zeby na te rzeczywistosc wplynelo. Cos co jest
dynamiczne, sa w tym emocje, przypadek, decyzje, literowki Oczywiscie,
to nie zdarza sie czesto, ale moim zdaniem jest najlepsze. I dlatego
nie zachwycam sie rozdawaniem ciastek, wielogodzinnymi spiewami w karczmie
albo zaplanowanym ale dosc statycznym rpgiem, jak w tym logu.
Radgascie, a moze Ty masz cos ciekawego?
Re: Komentarze do logów
Aido, chyba się nie zrozumieliśmy. Nie wiem, może nie wyraziłem się zbyt jasno.
Nigdzie nie kwestionuje dobrych intencji co do zawarcia pokoju miedzy gildia A z gildia B. W ogóle tego nie oceniam. Same logi zaś czyta się całkiem nieźle, to musze przyznać. Widać, że pare osób rzeczywiście się postarało.
Ale mi chodzi o coś innego. Mianowicie o naginanie rpga do własnych celów (w tym wypadku celem może być właśnie zawarcie pokoju, przedstawienie własnej gildi w jak najaśniejszym świetle, może coś jeszcze innego, nie ważne, nie wnikam specjalnie). Mówie jak to wyglada. By podać najlepszy przykład, pozwole sobie przyczepić się tego 'Dekretu królewskiego' (swoja droga, wykonany jest całkiem zgrabnie, wręcz literacko chyba ktoś tu się marnuje ). Bawi mnie tylko, że dekret królewski został napisany ręką członka komanda, i to jest właśnie propaganda, która oczywiście pasuje jak najbardziej do oddziałow partyzanckich/terorystycznych (dowolne skreślić). Tylko, że z loga dość jasno wynika, że to nie ma być rpg 'na sfałszowanie dekretu'.
Dobra, może troche za ostro zacząłem. Widzę, że Miris napisała właściwie to samo co miałem na myśli, w znacznie łagodniejszym tonie. I nie twierdzę, że komando rpguje jedynie na zamówienie. Sam czasem widziałem zarówno te mniejsze jak i wieksze rpgi w Waszym wykonaniu, ale jednak wolałbym, żeby były one normą, i te wieksze nie były całkiem oderwane od rzeczywistości
Nigdzie nie kwestionuje dobrych intencji co do zawarcia pokoju miedzy gildia A z gildia B. W ogóle tego nie oceniam. Same logi zaś czyta się całkiem nieźle, to musze przyznać. Widać, że pare osób rzeczywiście się postarało.
Ale mi chodzi o coś innego. Mianowicie o naginanie rpga do własnych celów (w tym wypadku celem może być właśnie zawarcie pokoju, przedstawienie własnej gildi w jak najaśniejszym świetle, może coś jeszcze innego, nie ważne, nie wnikam specjalnie). Mówie jak to wyglada. By podać najlepszy przykład, pozwole sobie przyczepić się tego 'Dekretu królewskiego' (swoja droga, wykonany jest całkiem zgrabnie, wręcz literacko chyba ktoś tu się marnuje ). Bawi mnie tylko, że dekret królewski został napisany ręką członka komanda, i to jest właśnie propaganda, która oczywiście pasuje jak najbardziej do oddziałow partyzanckich/terorystycznych (dowolne skreślić). Tylko, że z loga dość jasno wynika, że to nie ma być rpg 'na sfałszowanie dekretu'.
Dobra, może troche za ostro zacząłem. Widzę, że Miris napisała właściwie to samo co miałem na myśli, w znacznie łagodniejszym tonie. I nie twierdzę, że komando rpguje jedynie na zamówienie. Sam czasem widziałem zarówno te mniejsze jak i wieksze rpgi w Waszym wykonaniu, ale jednak wolałbym, żeby były one normą, i te wieksze nie były całkiem oderwane od rzeczywistości
Większość logów albo będzie przydługawa, albo niekoniecznie chciałbym ujawniać te wszystkie brudne żebracze interesy... Ale poszperam, coś się na pewno znajdzie.Miris pisze:Radgascie, a moze Ty masz cos ciekawego?
Pomyślałem zrazu, że kłamie każdym słowem
Ów chromy dziadyga ze swym złośliwym okiem
https://www.youtube.com/watch?v=NT5-bXQSWy8
Ów chromy dziadyga ze swym złośliwym okiem
https://www.youtube.com/watch?v=NT5-bXQSWy8
Re: Komentarze do logów
Czlonkowie komanda chyba sie rozmineli z powolaniem i zamiast prowadzic partyzantke powinni zalozyc trupe teatralna. No chyba, ze niektorzy z nich odgrywaja schizofrenikow, wtedy ok, nie mam zadnych zastrzezen, jezeli chodzi o odgrywanie postaci.