Chce mi sie smiac

[Homerofe]

No blad jak blad. Ale takie zglasza sie na arce...
A powod umieszczenia w tym temacie? Ze bledy sa smieszne czy cos? Mnie nie rozbawilo.

Yhyhyhyhhhyhyhyhyhhyhyhyhyhy... mnie rozbawilo to, ze bledy zglasza sie na arce!

Rafgart:

Jesli chodzi o bron, to posluze sie przykladem. Zglosiles kiedys jakies zazalenia dla korbacza Setha. Ma taki oto opis:
Kod:
Dlugi opis: Korbacz tworzy dlugi, drewniany trzon, do ktorego przymocowany jest mocny, stalowy lancuch
. Na koncu lancucha zawieszona jest metalowa kula z ostrymi kolcami. Korbacz jest ciezki i wydaje sie
byc solidny, a kolce bardzo ostre, zdolne do poszarpania bez problemu nawet grubej, skorzanej zbroi.
Wyglada na to, ze jest w znakomitym stanie.

Taki opis dla ciebie ma uzasadniac, ze powinna to byc bron dobra i zadawac obrazenia klute.
Seth nie jest silny.
Korbacz jest ciezki, wiec ma lekko zwiekszona wage.
Solidny, czyli sie nie rozpadnie po pierwszym uderzeniu.
Cos co poszarpie zbroje skorzane wcale nie musi nawet porysowac plytowej.
Obrazenia klute zadaja sztylety wbijane na 20 cm pod zebra czy pieciometrowe piki, nie jakies tam nieokreslone kolce do szarpania skory.
Tobie tak naprawde nie zalezy na zgodnosci z opisem, a tylko na dobrej, latwo wyjmowalnej broni.

Podstawowa kwestia jest jednak, ze opis broni to jest to, co postac widzi na pierwszy rzut oka. Moze to nie miec nic wspolnego z prawdziwymi statystykami przedmiotu - np miecz goblina z daleko moze wydawac sie zabojczy, ale tak naprawde jest tepy, z kiepskiej stali itd.
Blad zglaszamy tylko wtedy, gdy opis kompletnie nie pasuje do przedmiotu.

ja:

"Tobie tak naprawde nie zalezy na zgodnosci z opisem, a tylko na dobrej, latwo wyjmowalnej broni" - nie wiem skad taki wniosek, ale jest calkowicie bledny - maczugi po zmianach to straszna bieda ale sa jeszcze kowale wystarczy zmienic opis i mozna zostawic bron w spokoju - niech sobie bedzie taka jak jest w statach - napisales na przykladzie korbacza Setha, a z tego opisu wynika (biorac pod uwage rodzaj zadawanych obrazen), ze postac trzyma bron za kule i bije trzonkiem ktory jest na lancuchu, bo to sa faktycznie obuchy. Z opisow, ktore sami dopuscicliscie do gry i to calkiem niedawno wynika, ze klute obrazenia to nawet te ktore "ledwo wchodza pod skore" "lub lekko zadrapuja" wiec nie wiem skad pomysl o 20 cm. Jesli kula ma kolce, jest na lancuchu to znaczy ze moze sie w cos wbic i szarpac - wiec kluje! jesli to wymaga zmiany w statystykach (a bron ma byc jak napisales slaba) to dlaczego kuli z kolcami nie mozna zmienic na duza/matowa/solidna/niebezpieczna/itd kule ktora takich kolcow nie posiada (linijka opisu do zmiany). To sa niby pierdoly ale nawet totalny laik i przyglup bedzie wiedzial, ze jak ma dzide to ma isc tym ostrym do gory, a nie lapac za ostre i lac na odlew

Zglaszajac blad na arce trzeba sie liczyc z tym, ze zawsze ktos bedzie szukal spisku. Dialog z wizami to jeden z lepszych zartow arki.
Dla zainteresowanych polecam napisac pma albo list na arce do Rafgarta
Dla czepiajacych sie detali polecam przeczytac opis matowego sztyletu z goblina.

Zglaszac, zglaszac i czekac na kary za zglaszanie, albo byc dumnym z braku reakcji!

[Visborg]

No i widzisz... teraz Rafgart wszystkie opisy poprawia...

[Tonio]

Nom chyba a swoja droga to smieszne jest, ze arka jest niedostepna od kilkudziesieciu minut a informacji dla graczy brak

[Gość]

Co w tym śmiesznego?
Informują, jak ma być na dłużej i/albo wiedzą mniej-więcej ile potrwa praca.

[Huggo]

Wyrosniety lsniacy pajak jest lekko ranny.
>
XXX wspiera YYY w walce z wyrosnietym lsniacym pajakiem.
Wyrosnietemu lsniacemu pajakowi nie udaje sie trafic ciebie ostrymi szczekoczulkami.
ob kokon
Puste, zuzyte kokony o zapadnietych sciankach leza pomiedzy upiornymi wylinkami wielkich pajakow. Dwa lub trzy z nich zostaly rozerwane, ukazujac znajdujace sie we wnetrzy kosci.
>
XXX lekko rani wyrosnietego lsniacego pajaka dluga ostra rohatyna, trafiajac go w gladki odwlok.
gzocen bronie
Dostrzegajac luke w obronie przeciwnika rzucasz sie do ataku. Wzmacniajac sile uderzenia gwaltownym skretem reki, wyprowadzasz szeroki zamach i bezlitosnie wykorzystujac przewage pozycji, zdecydowanym ruchem trafiasz wyrosnietego lsniacego pajaka w jedno z dlugich odnozy bardzo ciezko raniac go poszczerbionym oburecznym mieczem.
Fachowym okiem spogladasz uwaznie na poszczerbiony obureczny miecz, oceniajac jego stan oraz przydatnosc w walce.
Poszczerbiony obureczny miecz jest w znakomitym stanie.
>
YYY powaznie rani wyrosnietego lsniacego pajaka czarnym obsydianowym mieczem, trafiajac go w jedno z dlugich odnozy.
k wszystkich
Jestes w swietnej kondycji.
XXX jest w dobrym stanie.
YYY jest w swietnej kondycji.
Wyrosniety lsniacy pajak jest ledwo zywy.
>
Wyrosnietemu lsniacemu pajakowi nie udaje sie trafic ciebie ostrymi szczekoczulkami.
Wyrosniety lsniacy pajak masakruje cie jednym z przednich odnozy, trafiajac cie w korpus.
Opuszczasz poszczerbiony obureczny miecz.

SURPRISE!!!

Umierasz.

Oddalasz sie.

Gdzies tam na koncu szarego tunelu utkanego z mgly dostrzegasz swoje
cialo, niegdys tak zywe i czujace.

Bezmiar przestrzeni i glucha nienaturalna cisza to jedyne wrazenia



Szarża Zakonna została zdetronizowana.

Re Dół,
Ja wiedziałem że to jakiś gnomi spisek wymierzony w biedne niziołki.

[Hasp]

Tak Ci zrobil za to dokuczanie mi!

[Rafael]

Re: Szikaka

Ty sie jak zwykle czepiasz
Prawda jest taka, ze na arce masz tysiace broni i zbroi, ktore maja swoje opisy i staty. Staty byly przez lata zmieniane dziesiatki pewnie razy, nie mozesz oczekiwac zeby wizowie za kazdym razem jak cos zmienia dostosowywali albo przerabiali opisy, przeciez to by bylo tyle roboty ze nic innego by nie robili.
Trzeba czasem tez popatrzec na to przez palce i naprawde zglaszac tylko ekstremalne przypadki... ale to tylko moja opinia

Raf

[Homerofe]

Ja sie zawsze czepiam

Nie ma zdefiniowanego 'ekstremalnego przypadku'. Kazdego w oczy gryzie cos innego. Bawi, smieszy, albo zaczyna wkurwiac po pewnym czasie. Sa zasady pisania opisow. Jednak ciagle sa dopuszczane rzeczy z tzw innej bajki. Nie chodzi o zmiany statow, tylko o zmiany kilku wyrazow. W dalszym ciagu sa 'nielegalne" emoty wywierajace wplyw na inna osobe. W dalszym ciagu sa niedorobki opisowe w konfrontacji z ocena itema. Poprawianie od czegos trzeba zaczynac, bo w koncu robi sie tego za duzo i zaczyna polityka olewcza. Przeciez tego i tak nikt nie czyta...

Pierwsza rzecza, na jaka zwracasz uwage patrzac na ten
sztylet, sa liczne paciorki i goblinskie glify, ktore zdobia
te bron. Jesli jednak dokladniej przyjrzyc sie tej broni,
mozna dojrzec znacznie starsze, czesciowo juz zatarte,
krasnoludzkie runy. Stal, z jakiej wykuto ostrze, jest
najwyzszej jakosci. Bron ta musiala kiedys nalezec do
jakiegos krasnoluda, ktoremu nastepnie odebral bron jakis
zielonoskory i dodal wlasne ozdoby.

Wcale nie zwracam uwagi na paciorki, bo bardziej podobaly mi sie fredzelki w TEJ broni, a TA bron, znaczy TEN sztylet jest fajny, ale nie bede sie przygladal dokladniej, bo moge wypatrzec cos strasznego na TEJ broni. Stal jest najwyzszej jakosci - konkret - pewnie zaraz mi powie skad sie wziela, aaaaaaaa przeciez to oczywiste, ze TEN sztylet nalezal do jakiegos krasnoluda, szkoda ze nie wiem jakiego, bo moglbym oddac i liczyc na znalezne... ale ale TEN sztylet, znaczy TA bron z ostrzem zostala zabrana przez zielonoskorego i on na pewno dodal te fredzelki co mi sie tak podobaly.

[Ninaeth]

http://www.youtube.com/watch?v=nONDA5wwzZY

Niezmiennie i ciągle mnie to rozwala xD
Jak będziecie oglądać, to nasłuchujcie mocno, bo niewyraźnie kwiczą

[Julien]

http://www.youtube.com/watch?v=YVwYKtgFYCc

Nie mogłam się powstrzymać