Przemyślenia nt. zbója

Forum wieści z Arkadii.
Tipi
Posty: 232
Rejestracja: 12 lut 2009 22:38

Re: Przemyślenia nt. zbója

Post autor: Tipi »

Grałem dosyć sporo z kolegą Marco, co ma/miał zbója na maxa.

To co pisze założyciel tematu na temat opisów to prawda. Prawdą również jest, że zbój jeśli dobijał ogłuszaniem to tylko raz na 100 pojawiał się właściwy opis.
Najcześciej było to własnie zwykłe ogłuszenie + za chwile linijka ze wróg umarł.
Zbój jeśli kogoś ogłuszy to nigdy nie zauważyłem by specował, może to wina moich subów ale wątpie. Nigdy zbój nie ogłuszył znów ogłuszonego.
Nigdy też nie zdarzyło sie w drużynie dwóch zbójów w mc(jeden nie miał maxa zawodu) by dwóch ogłuszyło jednego gościa. Ani nie było tak, że jeden ogłusza
a drugi wtedy wali siniaki. (Być może wina subów, ale znów wątpię).
Nie wiem czy na przestrzeni paru miesięcy (3-5?) było coś zmieniane, ale samo ogłuszanie miało czesto bardzo fajny dmg. Siniaków jakoś nigdy nie testowalismy.

Sam Rafgart pewnie doskonale zdaje sobie sprawe, ze ukrywanie/skradanie na poziomie zboja to prawie żaden bonus.
Zawod moglbybyc naprawde ciekawy ale jest mocno niedopracowany.


P.S gdy zboj kogos ogluszyl to sciagal z niego zaslone, nie wiem czy nadal to jest.
Barrin pisze: No i ukrywanie/skradanie - osobiście wolałbym gdyby nie było tego uma, niż na poziomie takim jaki jest.
To tylko świadczy o Twojej inteligencji.
Buluar
Posty: 607
Rejestracja: 12 lut 2009 21:49

Re: Przemyślenia nt. zbója

Post autor: Buluar »

Problem zboja polega na tym, ze zawod powstal w czasach hakonizmu, kiedy w mysl obowiazujacej ideologii ogrza kompania byla chlopakami do bicia. Pozniej modyfikowany tak, by dalo sie nim jako tako grac, choc nawet wtedy niewiele ogrow zawod bralo. Jedyna wartosciowa umiejetnoscia, sprawdzajaca sie z w praktyce, jest tropienie. Skradanie/ukrywanie mialo by sens, gdyby, jak ktos wczesniej pisal, wprowadzic jakis bonus do chowania sie np: na trakcie - wkoncu zboje i czychaja na niczego nie spodziewajacych sie podroznych.
Nie rozumiem rowniez ograniczenia w uzywaniu bronii do tylko maczug, a jesli juz jest, to moze warto by zastanowic sie nad jakims bonusem w przypadku ich uzywania (cos takiego jak ma miecznik ).
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.

Abraham Lincoln
Rennz
Posty: 546
Rejestracja: 12 sty 2010 17:09
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Przemyślenia nt. zbója

Post autor: Rennz »

Buluar:
Miecznik już nie ma bonusa - teraz wszystkie umy, które były bonusem są normalnie trenowane.
Arvak
Posty: 87
Rejestracja: 21 lut 2010 13:08

Re: Przemyślenia nt. zbója

Post autor: Arvak »

Buluar pisze:(...)wprowadzic jakis bonus do chowania sie np: na trakcie - wkoncu zboje i czychaja na niczego nie spodziewajacych sie podroznych.
(...)
Dokładnie, osobiście byłbym za tym, by zabrać zbójowi skradanie się [sprowadzić poziom GP], a podpakować trochę samo ukrywanie (+jakiś bonus też się należy).
Awatar użytkownika
Sirius
Posty: 119
Rejestracja: 16 lut 2009 10:33
Lokalizacja: Toruń

Re: Przemyślenia nt. zbója

Post autor: Sirius »

Też mógłbym tak sobie gdybać. Ciekaw jednak jestem co na to wszystko Rafgart lub ktokolwiek z Czarodziei.

Wizowie, czy zbój ma wyglądać tak jak wygląda?
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Ponadto zastrzega on sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Awatar użytkownika
Werbat
Posty: 1357
Rejestracja: 12 lut 2009 21:25
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Przemyślenia nt. zbója

Post autor: Werbat »

Przestań się tak żałośnie domagać odpowiedzi. Dostałeś już jedną, jeśli ktoś z Wizów zechce się wdać w dyskusję, zapewne to zrobi. Twoje podbijanie wątku nic nie wskóra, a jest przykre.
I aim to misbehave.
Systematycznie dążę do wyrugowania hejtu z arsenału swoich środków wyrazu.
Awatar użytkownika
Sivlaryan
Posty: 255
Rejestracja: 13 lut 2009 19:03
Lokalizacja: Reykjavik

Re: Przemyślenia nt. zbója

Post autor: Sivlaryan »

Przykry to jest zawód zbója. Podczas wybierania go powinno pisać "Uważaj, wybierasz zawód drużynowy, bez umów drużynowych."

Nic dziwnego, że gracze posiadający go domagają się jakichkolwiek wyjaśnień czemu ich zawód jest tak kiepski. W końcu przecież stracili pół roku na skończenie go i brak odpowiedzi to zwykły brak szacunku dla ich czasu.
POWER OF FRIENDSHIP
Awatar użytkownika
Sirius
Posty: 119
Rejestracja: 16 lut 2009 10:33
Lokalizacja: Toruń

Re: Przemyślenia nt. zbója

Post autor: Sirius »

Werbat pisze:Przestań się tak żałośnie domagać odpowiedzi. Dostałeś już jedną, jeśli ktoś z Wizów zechce się wdać w dyskusję, zapewne to zrobi. Twoje podbijanie wątku nic nie wskóra, a jest przykre.
Dostałem odpowiedź na pytanie którego nawet nie zadałem. I to o treści znanej każdemu zbójowi. Do tej pory rozumiałem każdy Twój post Werbacie, ale teraz nie mam pojęcia o co Ci chodzi.
Sivlaryan pisze:Przykry to jest zawód zbója. Podczas wybierania go powinno pisać "Uważaj, wybierasz zawód drużynowy, bez umów drużynowych."

Nic dziwnego, że gracze posiadający go domagają się jakichkolwiek wyjaśnień czemu ich zawód jest tak kiepski. W końcu przecież stracili pół roku na skończenie go i brak odpowiedzi to zwykły brak szacunku dla ich czasu.
Zawód nie jest przykry, jest moim (naszym?) zdaniem nieco niedopracowany. Ponieważ zależy mi na jego poprawie, staram się podjąć jakiś dialog. Gdybym dostał odpowiedź, że zbój ma być taki jaki jest i Wizowie nie widzą w nim żadnych problemów - to bym odpuścił. Nie dostałem takiej odpowiedzi, więc drążę dalej.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Ponadto zastrzega on sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Awatar użytkownika
Werbat
Posty: 1357
Rejestracja: 12 lut 2009 21:25
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Przemyślenia nt. zbója

Post autor: Werbat »

Jak dla mnie Rafgart jasno powiedział, że temat jest niepoważny i ma go w nosie ;-)
I aim to misbehave.
Systematycznie dążę do wyrugowania hejtu z arsenału swoich środków wyrazu.
Awatar użytkownika
Fuggazi
Posty: 162
Rejestracja: 13 maja 2010 12:48

Re: Przemyślenia nt. zbója

Post autor: Fuggazi »

Rafgart pisze:Widze, ze nastal na forum czas rozpaczy i uzalania sie.
Prośba o poprawienie czegoś to użalanie się. Hmm.. pokrętna logika.
Rafgart pisze:Gdyby ten temat ograniczal sie do ostatniej notki (cos ze zbojem jest nie tak, bo gracze go nie biora), to mozna by go potraktowac powaznie.
Znaczy jeśli napiszę, że gdzieś w czymś zauważyłem błąd, to będę potraktowany niepoważnie, a jeśli chcę być traktowany poważnie to muszę biadolić, że ktoś jakiegoś zawodu nie bierze? Nie kapuję... choć staram się czytać ze zrozumieniem!
Rafgart pisze:Niestety wczesniej obydwaj zdazyliscie wyprodukowac niesamowita ilosc tresci, ktora, delikatnie to ujmujac, mija sie z prawda. Sami przez to kompromitujecie wlasna sprawe (
podobnie zreszta dzieje sie w prawie kazdym temacie, gdzie gracze chca cos wymusic).
W którym miejscu się mija?
Tak się składa, że gram zbójem i nie zamieniłbym go na nic innego. Mimo to, że jest strasznie niedopracowany. Brak emotów, kiepskie umy drużynowe, prawie kompletny brak defence (i to wszystko sprawdzone na własnych plecach - więc proszę nie wciskać mi kitu, że coś zmyślam), to nie narzekam i nie mam zamiaru tego robić.
Chciałoby się dopracować pewne rzeczy i pomysłów na dopracowanie tego zawodu pewnie tyle ilu graczy.
Ale ignorowanie wątku i obśmiewanie go tylko dlatego, że ktoś może za bardzo się rozpędził z wizją i nazywanie tego wymuszaniem - to gruuuba przesada i nadużycie.

Ad rem.
Zawód ma błędy.
I to są błędy chociażby kodowe.
I to nie jest mijanie się z prawdą!

Postulat: Poprawcie chociaż opisy dobicia.

Reszta to pobożne życzenia i nie będę żebrał. Bo i tak uwielbiam zbója ;)

P.S.
Przeczytajcie jeszcze raz posty Barrina, choćby ten:
viewtopic.php?p=18291#p18291
Zero offence, same konkrety i nic co miłałoby się z prawdą. Ja popieram w całej rozciągłości.
Co to jest Chaos? To jest Ład, który zniszczo­no przy Stworze­niu Świata.
S.J. Lec
ODPOWIEDZ