Ukrywanie - poprawki / zmiany

Forum wieści z Arkadii.
Terenes
Posty: 397
Rejestracja: 23 kwie 2009 13:41

Re: Ukrywanie - poprawki / zmiany

Post autor: Terenes »

Popularnosc zawodow z ukrywaniem wsrod niektorych gildii jest spowodowana tym ze pojedyczny partyzant marnuje wiekszosc swoich mozliwosci. Aby druzyna mogla jakkolwiek czerpac korzysci ze swojego ukrywania musza w niej ukrywac sie wszyscy.

Jesli jakas gildia jest w stanie poswiecic sie i zgrac na tyle by przerzucic w calosci na ukrywanie ma wtedy spory bonus do PK.

Nadal jednak ma walke w szyku jak GP, ma slabsze spece, bron/defense nizej i gorzej expi.

Dlatego wszyscy marudza na partyzanta ale zawodu nie zmienia prawie nikt. Bo jednak jest to zawod niewygodny.

A jak ktos bral mysliwego dla broni i defensow to powinien pomyslec nad nowa definicja "zawodow niebojowych".
Balwur
Posty: 13
Rejestracja: 18 cze 2010 19:19

Re: Ukrywanie - poprawki / zmiany

Post autor: Balwur »

Hasp

Raz: nozownik ma o 5 treningow spostrzegawczosci wiecej niz straznik.

Dwa: jako gnom masz naturalny lepszy przyrost do mentali.

Trzy: na b doswie, tez nie widzialem ukrytych.

Cztery: sry, ale nie wierze ze widzisz prawie wszystkich ukrytych ukrywaczy nie wspominajac juz o byciu podpitym.

Moim zdaniem dla równowagi powinien być choć jeden zawód, który jest w stanie widzieć ukrywaczy.
Nevare
Posty: 49
Rejestracja: 22 paź 2009 19:27

Re: Ukrywanie - poprawki / zmiany

Post autor: Nevare »

Uwazam ze kazdy zawod powinien widziec ukrywaczy. Moze w koncu przestaliby sie ukrywac!
Vorid
Posty: 33
Rejestracja: 13 lut 2009 07:52

Re: Ukrywanie - poprawki / zmiany

Post autor: Vorid »

Terenes madrze prawi.

Gniot: Oczywiscie problem byl niedostrzegalny poki czesc mc nie zmienila zawodow, nie?
Ja wam nie bronie zrobic sobie oddzialu komandosow, zobaczycie czy rzeczywiscie tak fajnie sie gra.
Awatar użytkownika
Morglum
Posty: 95
Rejestracja: 26 lut 2009 23:06

Re: Ukrywanie - poprawki / zmiany

Post autor: Morglum »

No Terenes prawi tylko nie wiem czy madrze a napewno wybiorczko. Akurat wiorka ma druznykowki ladne umy. Zaslony, rozkazy bloka wyzej niz wks. A doskok to jeden z mocniejszych specy w masowkach. Takze troche obiektywizmu. O mafiucie i mysliwym sie nie wypowiem bo nie wiem co tam maja dokladnie.

A zglaszanie bledow z ukrywaniem w lokacjach to syzyfowa praca. Isthar ma jakies 10 000 lokacji, druga domena pewne jeszcze wiecej ;)
Przydalbym sie jakis globalny bonus do sposta za ilosc czlonkow w druzynie na lokacji i moze minus za ilsoc ukrytych na lokacji, tyle ze lokacje sa rozne, roznej wielkosci wiec tez moznaby sie przyczepic.
Buluar
Posty: 607
Rejestracja: 12 lut 2009 21:49

Re: Ukrywanie - poprawki / zmiany

Post autor: Buluar »

Imperium ma wiecej lokacji niz Isztar? Przeciez sam Mahakam to ZC, tylko ze w 3D :D

Moim zdaniem tak jak pora dnia, tak tez pogoda powinna miec wplyw na poziom ukrycia - chyba ciezej sie ukryc w sloneczny dzien, niz zamglony wieczor.
No i te pomysly z bonusami w zaleznosci od ilosci osob tez calkiem fajne.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.

Abraham Lincoln
Terenes
Posty: 397
Rejestracja: 23 kwie 2009 13:41

Re: Ukrywanie - poprawki / zmiany

Post autor: Terenes »

Morglum pisze:No Terenes prawi tylko nie wiem czy madrze a napewno wybiorczko. Akurat wiorka ma druznykowki ladne umy. Zaslony, rozkazy bloka wyzej niz wks. A doskok to jeden z mocniejszych specy w masowkach. Takze troche obiektywizmu. O mafiucie i mysliwym sie nie wypowiem bo nie wiem co tam maja dokladnie.
(...)
Ale jaka ja mam korzysc z tej wybiorczosci? Moja postac z komandem i MC walczy (sort of).

Jestem w gildii ktora probowala koncepcji "wszyscy na ukrywaniu" - nie potrafilismy. Ludzie narzekali ze ich widac, ze nigdy nie wiedza czy sa dobrze ukryci czy nie (wielka bolaczka zawodow z ukrywaniem nigdy nie wiesz czy cie nie zobaczy gpk), ze nie moga sami expic, ze Damaris ich tlucze, ze OHMy (akurat byl to okres gdy mielismy z nimi wojne) expia w miejscach gdzie nie mozna sie ukryc wiec ukrywanie nic nie daje bo starcia i tak sa "jawne".

Nie jestesmy gildia bojowa - nie umielismy sie dostosowac do pewnych wymagan stylu gry na ukrywaniu - wiekszosc ludzi pozmieniala na fanatykow itp. Bo mimo ze sie wtedy partyzanta nie zabije to jednak mozna go skonczyc w swietnej.

Mieszanka zawodow to u nas koszmarek logistyczny ale dzieki temu mamy
mozliwosc obserwowac jakie szanse gladiator ma na przelamanie legionisty, partyzant na sklepanie miecznika czy odkrywca 1v1 z fanatykiem.

edit:
Nie zrozumcie mnie zle: Ukrywanie to ogromny bonus, bardzo je lubie, mam mysliwego czyli zawod z ukrywaniem, uratowalo mi zycie wiecej razy niz pamietam. Ale zalety sa ogolnie znane wiec skupilem sie na wadach jakie pociaga za soba wziecie w gildii kogos z ukrywaniem.
Awatar użytkownika
Huggus
Posty: 238
Rejestracja: 12 lut 2009 21:13
Lokalizacja: Inis Ard Skellig

Re: Ukrywanie - poprawki / zmiany

Post autor: Huggus »

Terenes pisze: Ale jaka ja mam korzysc z tej wybiorczosci? Moja postac z komandem i MC walczy (sort of).
A druga ich wspiera, zreszta ta pierwsza postac tez miala ciekawa przeszlosc w tym temacie, wiec sam se odpowiedz.
Terenes pisze: Jestem w gildii ktora probowala koncepcji "wszyscy na ukrywaniu" - nie potrafilismy. Ludzie narzekali ze ich widac, ze nigdy nie wiedza czy sa dobrze ukryci czy nie (wielka bolaczka zawodow z ukrywaniem nigdy nie wiesz czy cie nie zobaczy gpk), ze nie moga sami expic, ze Damaris ich tlucze, ze OHMy (akurat byl to okres gdy mielismy z nimi wojne) expia w miejscach gdzie nie mozna sie ukryc wiec ukrywanie nic nie daje bo starcia i tak sa "jawne".

Nie jestesmy gildia bojowa - nie umielismy sie dostosowac do pewnych wymagan stylu gry na ukrywaniu - wiekszosc ludzi pozmieniala na fanatykow itp. Bo mimo ze sie wtedy partyzanta nie zabije to jednak mozna go skonczyc w swietnej.
Widac, ze ukrywanie nie jest dla kazdego, ale jezeli znajdzie sie kilku entuzjastow to juz mozna zdzialac cos. Zreszta tak samo jak walczyc ukrywajka, trzeba sie nauczyc walczyc z ukrywajkami i tu jako osoba ktora wiele lat z nimi walczy, nie dziwie sie placzom niektorych osob z powodu tej nowej dla nich sytuacji. Ale placz nic nie da, albo sie dostosujecie, albo nara :twisted:
We shall fight on the beaches, we shall fight on the landing grounds,
We shall fight on the fields and in the streets, we shall fight in the hills.
We shall never surrender!


Większość ludzi wolała by umrzeć, niż myśleć. I tak zresztą robią.
Awatar użytkownika
Miuosh
Posty: 408
Rejestracja: 16 maja 2009 18:31
Lokalizacja: JaworznoCity

Re: Ukrywanie - poprawki / zmiany

Post autor: Miuosh »

Jak łatwo wyczytać z bilansu da się nawiązać wyrównaną walkę z ukrywaczami (patrz Korsarze, czy tam inne Berki, które młócą się ze Scoia od 100 lat). Może trzeba podpytać kolegów ze Skell jak oni to robią? ;)
I jeszcze raz z uporem maniaka powtórzę, że opowiadam się za obniżeniem dmg zadawanego w walkach PvP. Więcej specy defensywnych!
Ug.
Ogre!
Awatar użytkownika
Pier
Posty: 205
Rejestracja: 21 paź 2010 16:19

Re: Ukrywanie - poprawki / zmiany

Post autor: Pier »

Terenes mi wyjął wypowiedz z ust. Dodam jeszcze, że widoczne mutanci dobrze grają skoro ich nie widzicie. Bo to nie wystarczy poprostu sie przemykać, traci sie mase czasu i trzeba byc naprawde cierpliwym, a zazwyczaj i tak wielkie G się z tego ma. Myślę, że Hasp wie co pisze. Dla przykładu mnie kiedyś w nocy w Mahakamie Huggus zobaczył, a byłem ostrożny. Fakt, że był na świetlikach i z pierscieniem, ale da się? Da się. Porpostu Ishtar jest bardziej doświadczone w tej kwesti niż Wy, zamiast biadolić uczcie się. Nie oczekujcie, że choćby sokoleooko, wypatrzy partyzanta w lasie w nocy. Nie ma takiej możliwości.

Sagicie drogi, to że ciąg lokacji łączy ze sobą jakieś punkty, a wszystkie lokacje w tym ciągu mają tylko dwa wyjścia, nie oznacza, że te lokacje muszą być uważane przez system za trakt.

Morglum co Ty za brednie opowiadasz? Jakie zasłony? jakie rozkazy? partyzant? No nie ma jak to ściema, która tak łatwo zdemaskować, litości... Partyzant rozkazów nie ma, a zasłony ma minimalnie powyżej GP :D Ładnie Ci wchodzą zasłony na miecznika, apPróbowałeś kiedyś zasłonić innego partyzanta przed takim miecznikiem?

Gniocie, komando nie ma takich zabawek o jakich pisałeś, nie wiesz o czym piszesz.

Moim zdaniem teraz poprostu panuje moda na ukrywaczy.
Z drobnymi wyjatkami ludzi, ktorzy sie poswieca i zorganizują pod taki styl, wiekszosc przekona sie, ze ma on wiele słąbości i zrezygnuja, a jesli nie... beda tylko oslabiac swoja druzyne. Bo lepiej by zrobili biorac legioniste czy gladiatora.

Osobiscie jestem za kombinowaniem z bonusami lokacji do ukrywania, male pomieszczenie czy polac ląki... ale jest to z punktu widzenia systemu niewykonalne, bez duzego nakladu pracy.
Ostatnio zmieniony 29 gru 2010 17:23 przez Pier, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ