Balans, exp i inne cuda

[Raglak]

Lejac 1 moba nie musze odpoczywac wcale, lejac po dwa - bede musial czasami sapnac. Musze zabic 20 na nieznaka. UWAGA ;] 20! pojedynczych mobow na nieznak, 10 parek - czyli 20 mobow na ten sam nieznak... lejac same parki + 3 trojki wychodzi 19 mobow na nieznak, a ja musze odpoczywac postacia X razy wiecej w porownaniu do expa na jednynkach.

Lejac pojedyncze moby, nieznaki po 27, lejac te same moby, po zabiciu dwoch trojek i 4 dwojek i reszty pojedynczych, nieznaki po 19. Jesli reszta twojej notki jest tak samo wiarygodna jak ten fragment, to az szkoda czasu na czytanie takiej sciany tekkstu.

[Pieter]

Pewne rzeczy, w przeciwieństwie do orbit planetarnych, klimatu na Ziemi, pływów itp. są niezmienne. Notki homerofe/szikaki, czy jak on się tam zwie, są jedną z nich
Ile razy zauważalnie spadnie liczba graczy pojawia się tasiemcowa litania krzywd, wytykania błędów i żenujących zachowań oraz "dobrych pomysłów.
Wynika z nich jedno. Pewne płaczliwe gildie mają źle, reszta ma znośnie a wszystko za sprawą wizów.

Z nielicznymi wyjatkami (brawo panie Rafgart), jak w przypadku ostatnich zmian z expem - jest cisza. Wielka tajemnica... tajemnicza mechanika, tajemnicze przeliczniki, tajemnicze procenty...

Tylko nie wiem po jaka cholere.

To powinno być w pytaniach początkujących. Zrobili to po tej "reformie" w wyniku której kompletnie rozwalili exp i nieposiadający zawodu przestali grać, zaś posiadający robili legendy. Zlikwidowano wtedy ocenę przeciwnika, bo psuła klimat i skłaniała do zgłaszania błędów.

Zawsze możesz zwołać kilku kolegów i zagrać w tradycyjne RPG. Tam współczynniki liczbowe, siła potworów i właściwości przedmiotów są znane, ale nie będziesz wtedy taki cholernie klYmatyczny i elYtarny. No i nie będziesz mógł pozabijać wszystkich uczestników, bo wtedy sesja się skończy i wszyscy rozejdą się do domu.

[Swan]

Pieter: gram od jakiegos czasu jako GP, fakt mam zawod - ale obalam to co mowisz...
Zrob zawod, odejdz z zawodowki, zbalansuj sie do to i owo i probuj - zobaczymy, jak Ci pojdzie....

[Rafgart]

Dawno, dawno temu, w czasach raczkujacej arki utrwalilo sie powiedzonko: "kto ma lepszego wiza, ten wygrywa". Jak nietrudno zauwazyc, jest to aktualne do dnia dzisiejszego. Szkoda...

Jesli jest to aktualne do dnia dzisiejszego, to napisz konkretnie kto ma jakiego wiza.

Ktos ma czas na zmiany, ktory bezposrednio uderzaja w jedno stowarzyszenie

Jesli cos takiego piszesz, to podaj jakie to niby bylo stowarzyszenie i wymien te zmiany.

[Haern]

Ja zaklepuje Rafgarta!

[Herenvarno]

Ad 2
Zakladajac ze PD ktore podales sa przykladowe zwroc prosze drobna uwage na te kwestie:
BG zabija szczura, otrzymuje 1 PD.
Oki, dosc uczciwe.
BG walczy z dwoma szczurami z jednym na jednej lokacj, pozniej drugi na drugiej. lacznie daje nam to 2 PD
Oki Dosc uczciwie.
BG walczy z dwoma szczurami jednoczesnie.
Zabil wlasnie jednego, lecz srednio zebral obrazen jak za dwa (drugi szczur tez walczy, tez rani)
1 PD?
zabil drugiego kolejne 1 PD, jednak ran ma mniej wiecej tyle, ile by sie nabawil walczac z trzema pojedynczo, no troszke mniej bo dochodzi "samoleczenie sie"
Zarobil raptem 2 PD, jednak poswiecil tyle wlasnej krwi ile by poswiecil walczac z trzema (1 PD w plecy) Przy trzech takich szczurach dysproporcje wzrosna jeszcze bardziej.

Od siebie (moj wlasny grosik)
Kupujesz ozdobe ktora jest traktowana jak odziez, mianowicie jako pasek
placisz za niego okolo 12 zlota. Twoja fanaberia nie jest tania jak na ten element ubrania. Wklepujesz "przetrwaja", twoja fanaberia okazuje sie przetrwac apoke i jest w doskonalym stanie majac ci jeszcze bardzo dlugo sluzyc.
Zasypiasz postacia, budzisz sie nastepnego dnia. Fanaberia juz zostala skradziona przez lepkie palce zlodziei.
Kupujesz pasek/ozdobe z jakis tam podrzednych skor za kilka zlociszy (mniej niz piec), nosisz go i nosisz... Ta fanaberia jest dosc zywotna w stosunku do tej poprzedniej.

Ponoc ceny (towary z wyzszej polki) mialy swa wysoka wartosc miedzy innymi dlatego, ze za ekwipunek ktory dluzej przetrwa, drozej kosztuje.

Reformy reformy, dziesiatki reform zaczetych, ktora zostala zakonczona calkowicie?
Czy ktorys Wizz pochwalil sie przed graczami "Rozpoczelismy reforme, walczylismy dlugo z jej kodem, zakonczylismy sukcesem. Zaczynamy kolejna dotyczaca tej sprawy...."

Przypomina mi to komunistyczna budowe blokow mieszkalnych. Mieszkania jeszcze nie ukonczone, a lokatorzy sie wprowadzaja...
Dodatkowo caly blagan pobudowlany to oni maja znosic, bo firma nie jest od sprzatania.

[Rafgart]

Wymien prosze te dziesiatki zaczetych reform.

[Herenvarno]

edit; wklepalem slowo "Bilans" a mialo byc "Balans".. Sorka za blad.

Plaszcze, rekawice, buty (ich zastosowanie bojowe, wyparowania, zmienienie wagi). Bilans expa (do tego sie akurat nie przyczepiam, wiele pracy i obserwacji ze strony Wizzowej), cena/uzytecznosc/przetrwanie ,
reforma elitarek (a raczej ich likwidacja), cena broni/pancerzy w sklepach a ich faktyczna wartosc bojowa itp, itd. Rafgarcie, wymien jedna ukonczona...

[Rafgart]

Z tego wszystkiego rzeczywiscie plaszcze, rekawice, buty nie zostaly przerobione, ale jest to utrzymywane celowo i pewnie jeszcze dlugo tak bedzie.

Co do reszty, to ze tobie cos nie odpowiada albo nie rozumiesz jak dziala, nie znaczy ze trwa tego reforma. Zadne wspolczynniki ceny/uzytecznosci/przetrwania nie sa i nie beda zmieniane. W szczegolnosci bronie i zbroje maja celowo takie a nie inne ceny. Elitarki nie beda likwidowane. System expa byl zamkniety, o czym bylo wielokrotnie pisane i zmiany wprowadzalismy z wielka niechecia, ale bylo to konieczne.

Na tym forum od zawsze byl problem z ludzmi, ktorzy pisali cos, za co nie brali odpowiedzialnosci. Czekam na te dziesiatki prawdziwych, niedokonczonych reform. Nie na 'itp', 'itd' czy jakies twory, ktore sobie wymyslisz.

[Raglak]

A magia, konie i luki? Wytlumacz sie z tego forumowy cwaniaku!