Porady dla graczy.

[Rafgart]

Nie ma zadnego zalozenia mutantow zeby 'prac co sie rusza'.

Jesli naprawde doszlo do wymienionych wyzej sytuacji powinienes zglosic je mg, a my poprawic logowanie zgonow, bo widac sporo nam umyka.

[Magni]

Estar ja nie płacze, ja apeluje. Mi zgony na pacyfie raczej nie przeszkadzają, poza tym że tracę trochę czasu. Innych nowych graczy takie coś odrzuca, wiem bo znajoma przestała grać przez podobne sytuacje.

- Nie podoba sie, to nie graj
- Arka to nie simsy
- Na pewno za "nic" nie dostales
- Arka to hard fantasy

Te argumenty są tak puste, że szkoda ich komentować

Rafgart mam zgłaszać pojedyncze zgony? Wydaje mi się że według zasad to ktoś musi się na mnie wyżywać, coby można było to zgłosić. No chyba że to jakiś ogólny spisek. Co do bicia wszystkich przez mutków, z erpegowego punktu widzenia jest to dla mnie zachowanie raczej w porządku.

Swoją drogą temat nie jest raczej do dyskusji, tylko do przeczytania i zastanowienia się nad swoim zachowaniem. Tak że jak macie pisać rzeczy w stylu Estara, to lepiej nic nie piszcie.

[Estar]

Magni:
Alez ja Ci tylko podawalem argumenty, ktore nieodmiennie pojawiaja sie po postach podobnych do Twojego. W zadnym wypadku nie uwazam, ze sa one sensowne czy tlumaczace cokolwiek, ale hunterzy wciaz ich uzywaja, wiec musi byc w nich cos uniwesalnego i ponadczasowego - jak w lekturach z podstawowki! - skoro wciaz sa w obiegu

[Visborg]

Pff Estar, trzy z tych argumentów są mojego przynajmniej współautorstwa. Nie jestem hunterem, dotyczyły one zupełnie innej sytuacji, i jestem pewien że nikt nie popiera/nie uważa za normalne mordowania żółtków.

Problemem jest to, że po shorcie nie widać że to żółtek, opis może mieć taki jak szef wrogiego stowa, a arkadia to zręcznościówka, w której żeby kogoś sfragować trzeba szybciej wcisnąć atak niż on ucieczkę.

Nie podoba mi się pod tym względem system walki na arce (zaatakuj jak najszybciej żeby nabić mu damage zanim się zorientuje co się dzieje i zdąży zwiać dwa kontynenty dalej) ale też nie mam pomysłu jak by mógł wyglądać inaczej.

Można się za to zastanowić jak zmniejszyć umieralność żółtków.

[Aslinth]

Wystarczy do poziomu "to i owo" podawać komunikat potwierdzający atak.

np:
"czy naprawde chcesz zabic tego slabeusza?"

[Gość]

To wtedy jak się nie wyświetli, to gracze będą uważali, ze maja pełne prawo zabić, a taki pewnie stąpa gp to tez 2 strzały dla wielce zawodowca, a z drugiej strony to i owo to nie słabeusz dla drugiego to i owo.

Dlatego podobny komunikat ostrzegawczy powinien być wyświetlany nie tylko na podstawie poziomu atakowanego (np. do tego pewnie stąpa), ale drugi warunek to porównanie poziomów (np. różnica 3 i więcej)

Każdy by sobie zrobił kolorek i luz

[Rafgart]

Będzie niedługo wprowadzone tak jak napisał Aslinth.
Porównywanie względne jest złe, bo np 3 poziomy niżej od legendy jest wiele? kawał?. Poza tym wtedy trzeba by dodać także porównanie siły bojowej.
Taka informacja może być tylko ostrzeżeniem, nigdy nie będzie dokładnie pokazywała kogo wolno zabić a kogo nie by nie złamać zasad.

[Gość]

Napisałem, że i porównanie poziomów, i poziom, więc nie byłoby problemu z tym kawałem...
No ale nieważne. Ważne, że cokolwiek takiego wprowadzicie. Super!

[Kosh]

Ja nie raz słyszałem od znajomych, których na arke namówilem,
i w podobnym przypadku proponowałem zgłoszenie do MG.

Zdarzyła sie nawet w paru przypadkach odpowiedz od MG typu:

Takie sa realia swiata w którym grasz.

I mówie tu o przypadku zabicia Gp na początku pewnie stąpa.
przez zawodowca - z zawodem miecznika.(nie wskaze palcem choc wiem kto).

K.

Re: dol
Wy się nawet na drobnej złośliwości nie wyznajecie
Aż tak wielu mieczników z takimi zachowaniami nie ma.
K.

[Magni]

A może: Zauważasz że zółtodziób którego chcesz zaatakować posiada przy sobie elementarz, chcesz potwierdzić atak?

Myślę że byłoby by to bardziej logiczne niż komunikat dostosowany do poziomu (chodź można zrobić i tak i tak:P)