Vladimir pisze:Kontynuujac temat, chetnie bym sie dowiedzial czy parowanie i tarczownictwo dalej sa traktowane zamiennie, co decyduje o tym kiedy paruje a kiedy oslaniam sie tarcza i czy dalej jest tak ze posiadajac wysokie parowanie i niskie tarczownictwo uzywajac tarczy oslabiamy wlasna obrone i w druga strone, ze przy wysokim tarczownictwie nie warto tak naprawde posiadac parowania.
Przegladajac temat zauwazylem to pytanie - nikt na nie nie odpowiedzial.
Jak to jest z ta korelacja miedzy tarczownictwem/parowaniem?