Podziekowania dla graczy.
Re: Podziekowania dla graczy.
Jak coś się kiedyś wydarzyło, to nie może być oczekiwane? Wreszcie, bo dlugo czekalem i tyle.
Re: Podziekowania dla graczy.
To pierwsze zdobycie Bodrog nie bylo czasem przeprowadzone przy uzyciu namiotow ? Gdzies, kiedys takiego loga skrawek widzialem.
2011.04.01
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej
Re: Podziekowania dla graczy.
Skrzynek z zadania w Czarnych
Do kontaktów z czarodziejami służy komenda ‚zglos’ (błąd/pomysl/mg).
Re: Podziekowania dla graczy.
Pierwsze zdobycie Bodrog(tzn zabicie Yameana) nie wykorzystywalo ani skrzynek ani namiotow, ani podobnych trickow wykorzystujacych zrywanie. Ani skrzynek. Wczesniej byly rozmaite proby, ale wszystkie zakonczyly sie porazka, byc moze ktoras z nich probowala wykorzystywac namiot (chodz wydaje mi sie ze wtedy namioty juz byly naprawione) i z takiej proby widziales urywek loga.Gniot pisze:To pierwsze zdobycie Bodrog nie bylo czasem przeprowadzone przy uzyciu namiotow ? Gdzies, kiedys takiego loga skrawek widzialem.
Re: Podziekowania dla graczy.
Wiem, ze minelo juz duzo czasu i powinienem byl to zrobic juz dawno i w inny sposob, jednak wlasna glupota czasami jest tak duza, ze potrafi przeslonic wszystko.
Przepraszam wszystkich, o ktorych swego czasu pisalem, mowilem, czy myslalem zle, paskudnie i jeszcze gorzej i wszystkich tych, ktorych to dotyczylo a ja o nich zapomnialem. Najbardziej przykro mi powodu tych, ktorym dostalo sie zupelnie bez powodu...
Nie wiem, czy osoby te zdaja sobie sprawe, ze chodzi wlasnie o nie, jednak nie chcialbym wymieniac kogo mam na mysli, zeby jeszcze bardziej nie narobic bigosu i nie wyciagac znow dawnych spraw. Nie wszystkich jednak moge teraz odszukac i prywatnie przeprosic...
Mam nadzieje, ze wybaczycie mi glupie i dziwne oskarzenia, pytania i caly ten bajzel.
Dziekuje, ze pomimo tego wszystkiego co porobilem, zadne z Was nie oddalo mi wet za wet...
Przepraszam wszystkich, o ktorych swego czasu pisalem, mowilem, czy myslalem zle, paskudnie i jeszcze gorzej i wszystkich tych, ktorych to dotyczylo a ja o nich zapomnialem. Najbardziej przykro mi powodu tych, ktorym dostalo sie zupelnie bez powodu...
Nie wiem, czy osoby te zdaja sobie sprawe, ze chodzi wlasnie o nie, jednak nie chcialbym wymieniac kogo mam na mysli, zeby jeszcze bardziej nie narobic bigosu i nie wyciagac znow dawnych spraw. Nie wszystkich jednak moge teraz odszukac i prywatnie przeprosic...
Mam nadzieje, ze wybaczycie mi glupie i dziwne oskarzenia, pytania i caly ten bajzel.
Dziekuje, ze pomimo tego wszystkiego co porobilem, zadne z Was nie oddalo mi wet za wet...
Ble... Ble? Ble!
Re: Podziekowania dla graczy.
re up:
Nie ma sprawy
Nie ma sprawy
Re: Podziekowania dla graczy.
Athalyse, za to, ze wciaz sie jej chce... ;]
Re: Podziekowania dla graczy.
Ja chce podziekowac i zarazem pozegnac Mauroisa, ktory zarazil mnie ta gra. Niestety juz nigdy (ja czy inne osoby z ktorymi sie znal i grywal), nie napija sie z nim wodki, ani nie skrzyzuja oreza. Przez ostatnie kilka lat walczyl z rakiem i chociaz wiedzial z czym sie boryka nigdy nie dal po sobie tego poznac. Moze i cialo nie wytrzymalo, ale duchem w 100% wygral ta nierowna walke.
Re: Podziekowania dla graczy.
Nie znalem osobiscie Mauroisa, ale mimo to wiadomosc ta jest szokujaca.....
Re: Podziekowania dla graczy.
Dziękujemy Maurois
Jaskiniowy ogromny troll zaatakowal schylajac sie nisko i lekko dotknal Hunverta w glowe prawa stopa.