Arkadia MUD RPG

Ale o co ta dyskusja... normalna kolej rzeczy ze przepakowne expowiska po jakims czasie...zaczyna odwiedzac coraz to wiecej osob a na koncu Czarodziej

Nathaniel dziwnie rozumujesz... na zjawy wpadalo sie zeby wyorac postepy w bardzo krotkim czasie i isc na normalne expowisko gdzie regenerowales mane po czym powrot. Co bardziej dociekliwi wiedzieli i nadal wiedza jak wydluzyc czas expa na tym terenie i nie mowie tu o ziolach...hehe .

p.s.
rownie dobrze mozemy porozmawiac o skellige ... o stworkach o jaszczurach o mekanie o ryboczlekach ... o prywatnym expie magikach ... ale po co sobie bruzdzic.

Notka Tipiego o 10 minutach na postępy zrobiła na mnie nieliche wrażenie.
(jeszcze się zbieram i to pewno potrwa dłuższy moment)

Dlatego póki nie wróci mi oddech, chciałbym się dowiedzieć, ile wg 'wytycznych magicznych' powinno zająć czasowo wyexpienie postępów (mówimy o postaciach średnio/dobrze wyekwipowanych)?

Audiotele:
PYTANIE : " ile wg 'wytycznych magicznych' powinno zająć czasowo wyexpienie postępów (mówimy o postaciach średnio/dobrze wyekwipowanych)?"

1) od 1 sekundy do 10 godzin
2) skad mam wiedziec nie gram w arke ;/
3) jak sie ma kumpla wiza to nie trzeba expic

Poważnie pytam!

Skoro ktoś wymaga zgłaszanie czegoś "poniżej normy" to jaka niby jest ta norma? To może ja zgłoszę odwrotnie, że jest błąd bo nie ma expa po 2h? :>

Żeby tu nie robić ze zjaw drugich lodowych ogrów.
Tam szło szybko zrobić postęp (10 minut na kawale to przesada). Ale potem 3 godziny stania i odnawiania many. No, chyba, że ktoś leciał na inne expowisko, ale dojście w sprzęcie to min. 15 minut w jedną stronę. Po prostu to innego rodzaju exp był.

Zurwen pisze:Po prostu to innego rodzaju exp był.

Questowy?

Zloty wrecz ! i mysle ze maczales tam palec

Cannard pisze:4. Jaki jest sens expienia postaci nie nastawionej na PK, skoro siła NPCy sukcesywnie rośnie równo lub szybciej niż ich własna?

Cannard: To może ja Ciebie spytam o taki mały szczególik: jaki jest sens expienia postaci nie nastawionej na PK? Tak ogólnie... Po co Ci poziom jeśli nie do walk z graczami?

Gniot: Wiadomo przecież, że: "Wszystko co złe to przez elfy!".

Krot pisze: Cannard: To może ja Ciebie spytam o taki mały szczególik: jaki jest sens expienia postaci nie nastawionej na PK? Tak ogólnie... Po co Ci poziom jeśli nie do walk z graczami?

Bo nigdy nic nie wiadomo Poza tym, najwyraźniej każdy może widzieć sens w czym innym a exp nalezy sie kazdemu!

Pozdrawiam.

To podyskutujmy jeszcze w temacie "czemu zawod i umy bojowe maja rozwijac sie tylko podczas walki, przeciez nie kazdy walczy!"