Strona 277 z 297

Re: Komentarze do Pytan

: 24 sty 2010 00:52
autor: Grrid
Zurwen: Mianowicie?

Sam nie mialem za duzo okazji, aby moc porownac czy to sila czy ilosc...

re down:
Yhm

Re: Komentarze do Pytan

: 24 sty 2010 01:12
autor: Zurwen
Jak się okażę, że jest tak jak myślę, to prześlę swoje spostrzeżenia do odpowiednich osób ;]
A póki co, nie ma co się tym przejmować.

Re: Komentarze do Pytan

: 24 sty 2010 21:06
autor: Gerdia
Turan pisze:Witam,
Ciekawym rozwiazaniem byloby takze branie przez kowala wszystkich uszkodzonych przedmiotow do naprawy na raz, po czym oddawalby je pojedynczo i rozpoczynal naprawe kolejnego.
Imo pomysł bardzo chybiony.
Zawsze znajdzie sie idiota, który na złość/z nudów nazbiera xx
popsutych rzeczy, żeby zablokować kowala na długi czas.

G. :|

Re: Komentarze do Pytan

: 24 sty 2010 21:31
autor: Turan
Gerdia,
Ktos musi byc naprawde wielkim idiota aby tracic czas na zbieranie gratow do kowala i wydawanie na to monet tylko po to by komus uprzykrzyc gre. Po za tym zawsze mozna wprowadzic limity przedmiotow, ktore kowal w danej chwili moze naprawiac/kuc.
Mimo wszystko wierze w madrosc graczy i nadal uwazam pomysl za dobry.

Re: Komentarze do Pytan

: 24 sty 2010 21:47
autor: Rotkiv
Kowal bedzie mogl byc blokowany przez nieaktywnego gracza, gdy ktos obecnie zalogowany bedzie musial czekac az kowal skonczy prace (np. kucie 15 nagoli zlecone przez kandydata, czy 3 plyt).

Lepiej jest jak jest.

Re: Komentarze do Pytan

: 24 sty 2010 22:02
autor: Turan
W przypadku kucia nowych przedmiotow moglyby byc nalozone niskie limity np. max 2 zamowione przedmioty, wyjatki - plyty max 1.
Jednak jezeli chodzi o naprawe limit moglby siegac 5 przedmiotow. Zalozmy, ze zlecajacego gracza nie byloby na lokacji - kowal przetrzymuje graty i przyjmuje zlecenie od kolejnego chetnego.

Re: Komentarze do Pytan

: 24 sty 2010 22:04
autor: Rotkiv
I po co to wszystko?


Edycja:
W ogole to powinienes takie pomysly zglaszac w dziale "Bank Pomyslow", a nie zasmiecac jednej z niewielu przestrzeni gdzie gracz moze normalnie komunikowac sie z wizem.

Re: Komentarze do Pytan

: 25 sty 2010 17:00
autor: Zurwen
Myślę, że ten problem można by rozwiązać wprowadzając oddzielną komendę dla zamówień zestawów przedmiotów i pojedyńczych przedmiotów. Kowal wykonywałby dany przedmiot z listy zestawów (przez wykonywał rozumiem, że upływałby czas do wykonania przedmiotu) w wolnych chwilach tzn. wtedy gdy gracz nie chciałby coś u niego naprawić/zamówić pojedyńczy przedmiot. W przypadku kiedy pojawiłby się gracz i zamawiał/naprawiał coś, upływ czasu do wykonania przedmiotu z listy by się zatrzymał, zaś kowal zająłby się aktualnym zleceniem. Kolejne 'grupowe' zlecenia umieszczane byłyby na koniec listy i po ich wykonaniu można by je 'odebrać' (jak np. w Varieno).
Prościutki mechanizm i powinien zadziałać ;]

Rotkiv: Swojego czasu kandydaci dostawali zadania typu 'przynieść po dziesięć par naramienników i nagolenników z kuźni Karak Kadrin'. Na wykonanie tego zlecenia trzeba było poświęcić gdzieś 2-3 godziny, stojąc w kuźni. Tak byś zostawiał zamówienie i mógł zająć się czymś przyjemnym.

Turan: W Varieno znajduje się kuśnierz (osoba zajmująca się obróbką skór), nie snycerz (osoba zajmująca się obróbką drewna).

Re: Komentarze do Pytan

: 25 sty 2010 17:15
autor: Bierdol
Zurwen, nazwij rzecz po imieniu. To co proponujesz to jest tylko i wyłącznie "ułatwiacz". Nie mam nic przeciwko tyle, że trzeba zachować jakieś proporcje i rozsądek. Co będzie następne ? Zamówienie listowne z dostawą DHL (Druidzki Handlarz "Lebioda") pod siedzibę gildii ?

Re: Komentarze do Pytan

: 25 sty 2010 17:41
autor: Zurwen
Oczywiście, że ułatwiacz. I ja nie tyle proponuję, co w zasadzie zgadzam się z propozycją kogoś innego i podałem sposób jak rozwiązać problem powstały w drodze dyskusji.
Widzisz jakieś minusy tej propozycji, czy po prostu jesteś przeciwny ułatwieniom z założenia?