Komentarze do Pytan

[Goldfinger]

re up: Nie rozumiem dlaczego taki paragraf byłby absurdalny. Nie można ogłuszać za dużo i już. Nie można dużo słabszych postaci i już. I nic się nie zmienia. Może tyle, że postać ogłuszona nie będzie zgłaszać każdego ogłuszenia mg, bo przecież ma szczęście, że żyje. Do tego wyłączyć działanie na NPCy jeśli trzeba to też się chyba da.

[Zxar]

Dla wiekszosci gp ograbienie i zgon bola tak samo...

[Rork]

Jak może tak samo boleć ograbienie i ograbienie+zgon? Bez sensu.

[Bjoern]

Normalnie, można olewać level postaci, a monety prędzej czy później są potrzebne, poza tym ich zbieranie to nie jest najciekawsza czynność, i może dla początkujących też nie być takie proste zebrać nawet te 50 złotych monet.

Goldfinger:
Zakaz ogłuszania zbyt często brzmi idiotycznie mimo wszystko.
Dodatkowo, z takim ogłuszaniem jest spore pole do głupich nadużyć. Np. duża drużyna mogłaby jednego gracza ogłuszać po kolei każdy i uniemożliwić mu rozgrywkę. Bo ani nie zakończy, ani nie zginie, tylko ciągle go ktoś ogłusza i nic nie może zrobić, nie może grać po prostu.
Czyli znów się pojawia kwestia zaufania do graczy.

[Goldfinger]

Dodaniu u kogoś wyłączenia możliwości ogłuszenia, tak jak to jest z rozkazami i masz co chciałeś. Nikt Cię nie ogłuszy, skoro tego nie chcesz, tylko zabije.

[Rafgart]

Zabijanie jest ograniczone zasadami. Tak wiec komenda sluzaca do zabijania musi dzialac jednoznacznie - gracz musi wiedziec czy zabije czy tylko ogluszy.

[Godar]

Dla wiekszosci gp ograbienie i zgon bola tak samo...

Czyli praktycznie wcale...
Mam tutaj na myśli początkujących gp na 'to i owo', a nie 'kawały' bez zawodu (bo i tacy sie zdarzaja).

Normalnie, można olewać level postaci, a monety prędzej czy później są potrzebne, poza tym ich zbieranie to nie jest najciekawsza czynność, i może dla początkujących też nie być takie proste zebrać nawet te 50 złotych monet.

Na szczęście, mamy taki wspaniały wynalazek jak banki, które od niedawna pobierają tylko 3% prowizji

[Ennyen]

Zabij to zabij. Wiadomo jakie sa konsekwencje. Powalanie nie niesie za soba zadnych konsekwencji bedac w niepowolanych i nieodpowiedzialnych rekach glownie narzedziem do grabienia lub opedzania sie od graczy.

[Huggo]

Witam,

Nie widzę lepszego miejsca na płacze, wiec zrobię to tutaj...

Chciałem się publicznie wyżalić, jako że ostatnie zmiany które zachodzą na mudzie budzą we mnie dziwne uczucia. Zaczyna mi się wydawać że nasza ukochana Arka zmierza powoli w kierunku jej jak największego uproszczenia - a jedyne co było w niej znacznie lepsze od pozostałych gier - to właśnie te multum komplikacji/interakcji. Zadania - wycięto, zawody - uproszczono, rasy - poprawiono, fajne zmiany - tylko kiedy w zamian będzie coś dla graczy... szkoda mi bardzo puki co, że idziemy bardziej w kierunku Combat niż Social.

No i te zmiany ze zmęczeniem i ze zdejmowaniem sprzętu - to tak jedno dodać drugie, nie jest przypadkiem lekkim przegięciem ? ( Jasne mogli nas nie poinformować - uprzejmie z ich strony. ) - ale z kolei czy te zapobieganie "Patologii" się z tym nie wyklucza ? - wiadomo przecież że duża część tego muda lata na auto pogoni - więc używanie "mapera" do ucieczki to praktycznie czasami jedyna opcja by zgubić natręta-prowadzącego swoja auto-wesprzyj/sapnij/przepłyń/... zgraje. ( Tak np. czy to nie godzi w solo wycieczki po świecie ? uzbrojony po zęby X wpada na grupę 10 Y z samą bronią - przebiega traktem 15 lokacji i pada. ) - Jedyne co tutaj przychodzi mi na myśl tak naprawdę to to że się pewnym grupą X zbyt trudno fragowało. - dodając do tego jeszcze walkę w dyliżansach i tym podobne wprowadzane ostatnio. - zawsze można było to ogółowi graczy jakoś wyrównać zmniejszając zmęczenie podczas przepisowego wolnego poruszania się / wycięciu random lokacji z traktów.

Ps. Wiem że to kontrowersyjne - ale moim zdaniem mud powinien najbardziej wspierać indywidualność postaci oraz małe grupy. Chociaż by z takiego powodu że w arkę nie gra już aż tyle osób co kiedyś - a wynikiem tego nie każda gildia posiada tylu aktywnych członków by wychodzić w świat na tyle dużymi grupami by wycieczki te dawały poczucie bezpieczeństwa - wynikiem tego widzę że często mniejsze gildie przestają się całkowicie logować - bo blisko niema nic ciekawego, a w te dwie trzy osoby strach jest iść gdzieś dalej - już szczególnie po tych ostatnich zmianach pancerz/zmęczenie to naprawdę niema się czemu dziwić.

Bardzo Radykalne i Kontrowersyjne - Ograniczenie ilości osób w jednej drużynie do nie więcej niż 5-6 ( w zamian za to dodanie ciekawszych opcji do drużyny - skuteczność w oparciu o rozkazy, walkę w szyku i mentale prowadzącego ) - o wiele większe znaczenie miał by dobór osób/zawodów zarówno do drużyny jak i do gildii - no i w końcu ktoś kto ma wysoki poziom nie czuł by się podróżując samotnie jak by miał to i owo - była by lepsza podstawa do wprowadzenia powtarzalnych questów z exp nagrodami dla drużyn o których pisaliście. Wraz z Automat-Killer - wycięcie widocznego kierunku w którym ktoś odchodzi - zastąpienie tego "xxx odchodzi. xxx ucieka." i dodaniem komendy do rozejrzenia się za kimś pokazującej z lekkim opóźnieniem w która stronę poszedł / lub po prostu dodanie czegoś takiego. XXX odchodzi. (x już wyszedł) *opóźnienie* xxx odszedł na zachód.

[Buluar]

Re up.

Tak jak autopogon godzi w uciekajacych fair play, tak auto uciekanie godzi w goniacych uczciwie. Ten sam kaliber hamstwa, podobna skala wystepowania, choc chyba do ewentualnego udowodnienia nieco trudniejsza mimo wszystko autoucieczka.