Komentarze do Pytan

[Swan]

Enyenn: moje pytanie akurat nie ma nic wspolnego z pytaniem Tipiego, to po pierwsze,
po drugie - zawodu ktory mam nie zamienilbym na elitarny, podobnie jak stowarzyszenia.
Choodzi mi o to czemu administracja nie jest konsekwentna w dzialaniu.
Nie wiem czy chodzi tu o zalozenia, czy o poglady, tego chcialbym sie wlasnie dowiedziec.
I nie jestem kolega Tipiego - to tak na marginesie

[Hakatri]

Post usunięty przez użytkownika.

[Swan]

tak, tak dostalem sie do kg Hakatri
ale tu nie chodzi o to kto jak sie stara albo jak sie dostaje ale o zalozenia - czemu raz jest tak a innym razem tak
badzmy konsekwentni
:):)

[Ennyen]

Spoko.

Ja nie rozumiem po prostu logiki takiej zawisci niektorych osob. Usmial bym sie jak wiele osob zawiodlo by sie jak wyglada elitarka w rzeczywistosci. Kojarzona z 1-man-army, ktory w pojedynke moze rozwalic pol arki, zrobic ogromne w godzine i zarobic nieograniczona kase. Zawiodla tez mnie wypowiedz wiza. Tak jakby elitarka miala jakkolwiek lepiej od masowki. Kurcze, zajrzyjcie moze w kod i wymagania! Przeciez to nudna, zmudna i sztywna zabawa jest ..... bez jakichs wiekszych fajerwerkow! To jakas niby nagroda? Czy wyzszosc?

[Swan]

Enyenn: ale arka teraz nastawiona jest na pk+umy - zaprzeczysz ze tak nie jest?
Dla graczy liczy sie to kto ma wieksze umy i kto szebciej zabije - to juz nie te czasy gdy jak spotykalo sie zt, tw czy zakonnika to az sie skakalo z radosci ze spotkalo sie elite. Arkadia sie zmienila.
a jesli chodzi o gildie - kazda ma wyrzeczenia i obowiazki - piszesz ze wiele graczy rezygnuje ze starania sie do elitarki - ale nie wiesz jak jest w innych gildiach. Mi ciagle chodzi o konsekwencje mg, o nic wiecej.

[Seren]

Eee, to czemu to właściwie jest elitarka? Coś jednak musi w tym być, nie? Nie zaprzeczysz, że w stosunku do innych zawody elitarne są mocno podkręcone. Zaraz się okaże, że posiadanie owego to w ogóle jakiś koszmar!

Moim zdaniem, ogólnie rzecz biorąc, zawodów elitarnych w ogóle być nie powinno. To tylko kolejne źródło kłótni, fochów i kolesiostwa.

Re down: Mie tam wystarcza moja wymierająca gildia, w cudze bagienko się pakować nie chcę. A jak Wam tak źle, to przecież nikt nie zmusza!

[Ennyen]

Dla graczy liczy sie to kto ma wieksze umy i kto szebciej zabije

Dla graczy ktorzy tak nie uwazaja powinny byc elitarki. Z wszystkiego sie wyrasta.

Up:
Tak, posiadanie zawodu elitarnego to w duzej mierze koszmar. Proponuje wziac sprawdzic. Szczerze.

Moim zdaniem, ogólnie rzecz biorąc, zawodów elitarnych w ogóle być nie powinno. To tylko kolejne źródło kłótni, fochów i kolesiostwa.

Kazda osoba do czegos dazy, gro osob jest zadowolone z tego co ma. Dla najbardziej ambitnych jednostek graczy powstaly elitarki z ich plusami i minusami, takie przynajmniej powinno byc zalozenie. Stawiam teze ze kazdy moglby byc w elitarce gdyby sie temu celowi poswiecil, ale wiele osob wybralo cos innego, po co wiec z ich strony zaczepki to nie rozumiem. Zreszta szkoda suszyc klawiatury na takie dyskusje. Nie bedzie elitarek to bedzie przepakowany zawod korka, to bedzie przepakowane ukrywanie wiorek, to bedzie to tamto sramto i tak dalej. Przykre to jest. Jednak czasy w ktorych gracze mieli gowno do gadania i tylko podazali za nieodgadnionym planem wizow byly lepsze, bo przynajmniej nie bylo mozliwosci wymuszania czegokolwiek placzem i zgrzytaniem zebami. Z mojej strony EOT i nie reaguje wiecej na zaczepki.

[Swan]

Seren:
popieram, nie powinno byc elitarek, bo to co sie teraz stalo - dla mnie to faworyzowanie jednej z gildii - prosze dac etaty rowniez ZT i TW. Wtedy bedzie ok.

Enyenn:
No ale powiedz mi - ja jako gracz osobiscie nie chcialbym umow TW czy ZT czy Zakona, dobrze mi z tymi ktore mam, ale jest masa graczy ktorzy zamienia zawod swoj na elitarny - bo to wiekszy dmg, wieksze mozliwosci - a o to teraz glownie w arkadii chodzi, malo jest graczy nastawionych na rpg, chodzi glownie o exp i pk.
Dalbym duzo by wrocily stare czasy, ale coz... idziemy na przod...

[Shakal]

En.:

Wybacz, ale zasadniczo to troche wyglada jak proba zrobienia z siebie ofiary systemu. "Musialem wziac umy elitarne, przeciez taka mam postac, taka chcialem grac." Nie czaje. Tylko emoty TW pozwalaja Ci odgrywac swojego szyszka czy jak? Bo skoro to koszmar, to robisz siebie czy tam grajacych na umach elitarnych masochiste/ow. Nic mi do tego, nie osadzam itp., ale moze skoro to takie zle, to warto byloby sie zastanowic czy gra ma sprawiac przyjemnosc czy stac sie czystym obowiazkiem?

Shakal

[Swan]

Prztocze jeszcze pewien przyklad.
Jest pewien elitarny Zabojca Trolli - ktorego pozdrawiam - ktory potrafi sie bawic swoim zawodem - potrafi z niego korzystac, potrafi odgrywac postac ktora jest, nie placze, nie dba o to czy zginie czy nie, ale bawi sie tym co robi.
Elitarki ogolnie maja bardzo duze mozliwosci - jesli chodzi o sile bojowa, rpga. Ale mi np chodzi o konsekwencje - czemu jesli Zakon jest gildia elitarna, dostaje etaty, a pozostale gildie elitarne nie maja tego ze tak nazwe - bonusu.
Nie jest to moj placz wobec przepakowania zakonu, w zadnym wypadku, ale chodzi mi o podejscie i konsekwencje. Skoro Zakon dostal etaty i ma dalej mozliwosc przyjmowania osob z innym zawodem, dlaczego nie dac takiej mozliwosci TW i ZT?