Z niektorymi sie da, chocby Orqun, czy (w dawnych czasach) Esh, Acisil. Ale faktem jest, ze w wiekszosci MC bylo gildia nastawiona na PK i przez ostatnie pare lat napedzana przez kilka osob majacych ochote na blyszczenie na bilansie, poprzez zabijanie dziesiatek uczniow gladow, rekrutow najmow, czy gubiacych sie na trakcie ohmow (nie mowie, ze ci MC nie potrafili grac, bo technicznie byli swietnymi graczami i zdarzalo im sie tez zabic silne postacie, czy naprawde fajne walki druzynowe, ale faktem jest ze lali tez kogo popadnie, zeby tylko moc dodac cos na bilans i chyba nawet wiekszosc MC sie zgodzi z tym co pisze). Niestety to tez wina wizow, ktorzy zakodowali kiedys gildie, ktora tak naprawde jest w 100% nastawiona na PK (bo nie ma terenow, miast itp. 'dla zlych', klesty sa moze ze dwa, zatem co zostaje? PK).edit: Dla tych co uwazaja ze z MC albo OK da sie rgpowac, bedac po stronie swiatla - jedyna osnowa rpga w moich spotkaniach z tymi stowarzyszeniami bylo "usmiechnij sie zlowrozbnie" Pulpa , wiec nie wmawiajcie, ze mozna swobodnie z nimi pogawedzic
Jak juz ktos slusznie zauwazyl - inne elitarki nie sa tak nastawione na PvP i zdecydowanej wiekszosci graczy ich obecnosc nie przeszkadza. Powstanie zas elitarki MC spowodowaloby duze utrudnienie gry dla wiekszosci arki (bo MC z wiekszoscia gildii na arce ma wojne i jedyne co robi to chodzi na PK). No, chyba ze bylaby to gildia alienujaca i dystansujaca sie od MC i pomagajaca im tylko w najwiekszych walkach (cos w stylu relacji miedzy TW i LE).