Pytania do wizów

Forum wieści z Arkadii.
Awatar użytkownika
Sierya
Posty: 4
Rejestracja: 28 paź 2020 00:24

Re: Pytania do wizów

Post autor: Sierya »

Zmienili to?! :shock:
Goldfinger
Posty: 240
Rejestracja: 13 lut 2009 22:45

Re: Pytania do wizów

Post autor: Goldfinger »

Czy tam nie ma savelocka na >200 lokacji ?

W takim razie to prędzej niedyspozycja niż pułapka.
Tryggvi
Posty: 141
Rejestracja: 08 gru 2013 02:28

Re: Pytania do wizów

Post autor: Tryggvi »

Goldfinger pisze: 18 lut 2021 12:18 Czy tam nie ma savelocka na >200 lokacji ?

W takim razie to prędzej niedyspozycja niż pułapka.
Wystarczy stanąć w miejscu gdzie pływa tratwa i osoba, która jest uwieziona tam nie wyjdzie. Niedyspozycją jest brak możliwości spalenia Loren. To o czym pisze to zwyczajna pułapka, z której nie da się wyjść jeżeli goniący Cię graczę nie są idiotami.
Goldfinger
Posty: 240
Rejestracja: 13 lut 2009 22:45

Pytania do wizów

Post autor: Goldfinger »

Nie da się wyjść* , ale też nikt Cię nie zabije.
Zawsze możesz wezwać wsparcie. To co to za pułapka. Pułapki to są w Brokilonie.

Idziesz w dwie osoby, jedna czeka w mieście i co Ci ktoś może zrobić?

* o ile oczywiście inny gracz Ci nie otworzy bramy. Nie tylko grupy walczące tamtędy przechodzą.
Tryggvi
Posty: 141
Rejestracja: 08 gru 2013 02:28

Re: Pytania do wizów

Post autor: Tryggvi »

No jak nikt Cię nie zabije? Wystarczy, że przyjdzie tyle samo osób ile chodzi na nów z DSów ;)
Goldfinger
Posty: 240
Rejestracja: 13 lut 2009 22:45

Re: Pytania do wizów

Post autor: Goldfinger »

I co Ci zrobią na jeziorze/rzece?

Polowaliśmy swego czasu grupą na kogoś i nic efektywnego się nie dało zrobić.
Tryggvi
Posty: 141
Rejestracja: 08 gru 2013 02:28

Re: Pytania do wizów

Post autor: Tryggvi »

Ty z drzewa spadłeś czy co? W rzece zestrzelą Cię druchii a w jeziorze można walczyć pięściami. Wystarczy zablokować jedyne wyjście i koniec. A to że się nie udało wam nic efektywnego zdziałać... No cóż :)
Goldfinger
Posty: 240
Rejestracja: 13 lut 2009 22:45

Re: Pytania do wizów

Post autor: Goldfinger »

Przyjmuje wyzwanie.

Bierz piętnastu wojów i spróbuj mnie tam ubić. Bramy nie używam, tylko ustalmy jakiś czas tych łowów. 1h-2h?
Tryggvi
Posty: 141
Rejestracja: 08 gru 2013 02:28

Re: Pytania do wizów

Post autor: Tryggvi »

No jasne. Już zbieram kilkunastu graczy i dajemy się wciągnąć w pułapkę, do której po kilku(nasu) minutach wpadnie 20 DSów próbować szczęścia ;)

Ponadto, czysto hipotetycznie, nie byłoby żadnego ustalania czasu tylko byś tam uciekał aż byśmy się znudzili albo byś zakończył. Bo zła strona nie może sobie otworzyć bramy po godzince czy dwóch a alternatywne przejście, które było tam wcześniej zabrali wizowie z jakiś durnych przyczyn.
Vyrg
Posty: 59
Rejestracja: 10 paź 2018 14:17

Re: Pytania do wizów

Post autor: Vyrg »

Kolega zlotopalcy posiadajac korsarza (o ile wciaz go masz) w wodzie czuje sie jak ryba, ale i bez dodatkowych umow faktycznie jezioro, rzeka i las w okolo obozu Druchii to wystarczajaca ilosc lokacji, by ganiac sie do usranej... chyba. A jesli ktos ma wydolne pluca, badz karafke to juz w ogole... ;)
Niniejszym jesli uciekajacy nie posiada tyle czasu, a wyjsc nie mozne i zaloguje do zycia oh to dopiero zacznie sie gra - na discordzie :D
Zablokowany