Różnica cech pomiędzy starymi a nowymi postaciami

Forum wieści z Arkadii.
Sverri
Posty: 10
Rejestracja: 26 sty 2021 16:57

Re: Różnica cech pomiędzy starymi a nowymi postaciami

Post autor: Sverri »

Kerian pisze: 26 cze 2022 12:37 Ale tu sie nasuwa pytanie... czy naprawde warto? :D
Co za glupie pytanie... oczywiscie, ze warto. Taki splendor posrod +/- 80 osob - to robi srogie wrazenie w kazdym towarzystwie.
Geruf
Posty: 1
Rejestracja: 21 mar 2023 14:55

Re: Różnica cech pomiędzy starymi a nowymi postaciami

Post autor: Geruf »

Jako, że mam zamiar wrócić na dłużej do literek i stażu w tej grze mam licząc pierwszą postać 20+ lat, to też dorzucę coś od siebie.

W rytm powiedzenia że ,,kurła kiedyś to było teraz to ni ma", można rzec ,,co człowiek to zdanie" , ,,gdzie dwóch graczy tam trzy teorie"...

Przechodząc zatem do meritum:

1) Brak kary za zgona - zaczynałem grać w czasach kiedy ta kara była niemal gigantyczna, a istniała jeszcze taka zmienna jak ,,brutalność" - czy było to dobre? Co komu pasuje. Mi pasowało i mimo tego iż padałem jak mucha, co zmuszało mnie do wielu godzin expa na bagnach, uważam za fajny czas. Miło było obserwować jak po pojawieniu się wiadomości o nieznakach wklepywało się komendę by sprawdzić czy wpadła jakaś podcecha. Teraz zbliżając się do nadludzia w niektórych bojówkach, też lubię patrzeć czy po wklepaniu ,,cechy" coś tam urosło po 600 nieznakach od ostatniego wzrostu... Co jednego może frustrować, innego nie. Mnie osobiście nie frustruje, no ale każdy jest inny. W swojej ,,historii" grania miałem okresy kiedy mogłem siedzieć i wpatrywać się w ekran (jak byłem młodszy i myślę że dotyczy to wielu tutaj zalogowanych), teraz takiej swobody nie mam , głównie expie na pół idlu w pracy i czy z tego powodu miałbym się obrażać na innych, którzy mają na tą grę więcej czasu? No bez przesady. Czy miałbym się obrazić na kogoś za to , że wpadł i mnie ubił? Bez przesady - nie patrzysz cały czas w ekran - twój błąd jak nie zauważyłeś ataku... Oczywiście, jeśli ktoś wyexpił się pod niebiosa a teraz biega i morduje wszystkich , bo taki sobie sposób wymyślił na odgrywanie postaci no to na to są paragrafy regulaminowe, ale jeśli nie wadzi nikomu sobie coś tam rpguje czy młodzików prowadza, pomaga w expie (choć zapewne są to w większości secondy starszych graczy) to w czym problem? Czy powrót kary za zgona by motywował do innego stylu gry? Wątpię.

2) Magiki, klucze itp. - też powód do kłótni - Arka opiera się o WFRP - ci którzy grali w papierkowego warka potwierdzą, iż przy mądrym MG, to gracze na przedmioty magiczne trafiali bardzo rzadko, a teraz dosłownie każdy może biegać z magikiem. Czy to dobre? Wątpię. Idąc dalej - klucze. Nie rozumiem płaczu co poniektórych, że klucze trudno jest zdobyć. W czym problem? Przecież w każdym skarbcu są w miarę losowe magiki więc jak ci ciężko zebrać ekipę by wyciagnąć klucza z jakiegoś silniejszego mobka , to farm np. Bulda , czy goblina w lasku - drop rate o niebo gorszy ale ile satysfakcji ze zdobycia fragmenta klucza. A jak zdobyłeś to się ciesz i wołaj kolegów ( o ile jakiś masz :) ) i idzcie robić skarbiec... A jak nie masz z kim robić skarbca sprzedaj klucz/fragment jakimś graczom z gildii - zawsze sobie wyrobić możesz dzięki temu ,,plecy".

A co do samego expienia czy tych stwierdzeń , że się exp ogranicza do kilku miejsc - to się nie zgodzę. W dzisiejszych czasach wszędzie da się expić. Bo fakt dużo osób siedzi na wsiowych czy w wazen. Nie przeczę dobry exp. Tylko jest jeden problem - NPC tam się szybko kończą jak przyjdzie kilka osób. Są zaś expowiska które na codzień są słabo uczęszczane a na których nawet na idloexpie da się wyciągnąć w miarę konkretne czasy postępów i co najważniejsze ponieważ nikt lub prawie nikt tam nie zagląda to NPC praktycznie się tam nie kończą - różnica tylko taka że trzeba bić grupki i jakoś to idzie - na idloexpie czas postępów od 25 do 50 minut (odpoczywać + kowal też trzeba) uważam za dobry czas.... no ale niektórzy powiedzą, że na banitach można zrobić w 10 ;)


A teraz jedno narzekanie na koniec ;) - w świecie jest za dużo pieniędzy i możliwości zarobkowe są za dobre - przykład ? Paczki - mam maks. reputację w Tilei, Bretonii , Imperium i u Krasnoludów - do tego prawie nadludz w wytrzymałości, dlatego i bez deliony mogę śmigać jak wiatr i (przy dobrych ogłoszeniach na tablicach) zrobić z 5 mietków za 3 h paczkowania to i na idlu mogę z palcem w ..... kieszeni.... ehhh gdzie stare czasy kiedy złota moneta za złom ze snotów cieszyła .... kurła kiedyś to było....

Tyle moich żali.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Kerian
Posty: 271
Rejestracja: 10 lip 2019 20:03

Re: Różnica cech pomiędzy starymi a nowymi postaciami

Post autor: Kerian »

A ja skomentuje na szybkiego.

Mi sie bardzo podoba brak kary za zgon. Dla mnie powinien byc jeszcze wprowadzony "no drop" na niektore przedmioty. Mozna zniszczyc komus popoludnie na banitach, ok. Godzimy sie na to i jest spoko, ale umyslnie zniszczyc komus kilka lat expa i sie z tego cieszyc to... (nie znajde na to slowa ktore nie jest obelzywe...)

Magiki... mysle ze obecny system magikow ma jakis sens i jest do zaakceptowania, ale napewno nie jest dobry...

Pieniadze... No... a mi wlasnie odwrotnie. Brakuje luksusu i domkow.
W oczekiwaniu na TE święta. :)
Galnin
Posty: 1
Rejestracja: 15 mar 2023 13:48

Re: Różnica cech pomiędzy starymi a nowymi postaciami

Post autor: Galnin »

Paczki to jedyny sensowny zarobek dla świeżo założonej postaci. Ograniczony jest limitem czasowym i tym co jest na tablicy. Jest więcej noszących to nie ma ogłoszeń. Nie pisz więc Gerufie, że trzeba to obciąć. Nie wiem jak w imperium, bo tam nie noszę, ale w isthar zrobienie maks reputacji na niektórych terenach jest bardzo trudne.
Barbegazi i potwory koło Novigradu nie mają już pieniędzy. Na takich Barbegazi nie ma już expa. Nie opłaca się tam chodzić. Takich miejsc jest więcej.
Awatar użytkownika
Blob
Posty: 179
Rejestracja: 04 mar 2009 08:37

Re: Różnica cech pomiędzy starymi a nowymi postaciami

Post autor: Blob »

W Ishtar jest parę terenów gdzie system pocztowy nie daje możliwości zdobycia rogu czy maks reputacji pocztyliona ze względu na swoją ułomna mechanikę.
A co do obcinek zarobków teraz nawet szczury tańsze.
Awatar użytkownika
Bam
Posty: 278
Rejestracja: 16 lut 2013 19:10

Re: Różnica cech pomiędzy starymi a nowymi postaciami

Post autor: Bam »

Valdethruda pisze: 22 sty 2021 10:08 Na to jest bardzo proste rozwiązanie. Wydłużyć Apokalipsę do około jednego miesiąca*. Po tym czasie Apoka zeruje nie tylko itemy i enpece, ale również poziomy i umiejętności postaci.
Exp i zarabianie ustawić tak, aby postać potrzebowała ok. tygodnia* na wyexpienie legendy i około tygodnia* na wykupienie umiejętności jednego zawodu.
Zostaje dwa tygodnie na zabawę pod tytułem wyprawy, pk, zdobywanie kluczy czy magikow. Pozostawilabym niewymazane tytuly, czlonkostwo w klubach i gildiach itp.
Po tym czasie koniec rundy, tak jak we wszystkich normalnych grach.

Jednym zamachem rozwiązujemy kwestię różnic między starymi, a nowymi postaciami, barierą wejścia nowych graczy, premiowania aktywnych graczy, a nie zombii tabletow/telefonow czy balans swiata - gracze beda bardzo silni tylko przez kilkanascie procent trwania Apokalipsy.

Jedyny minus jest taki ze kolka wzajemnej adoracji z diskordow i innych nieformalnych klubow przestana miec sens, no bo nie trzeba bedzie juz miec kolegow na rok czasu do expa, czy wejscia do stowarzyszenia.

Zdrowia zycze w Nowym Roku.

*Tydzień i miesiąc to naturalnie przykladowe wartosci - chodzi o to, aby nie byl to czasookres liczony latami tak jak teraz.
Jak dla mnie pomysł spoko. Przywykłem do takiego resetu w innej gierce raz na pół roku. W ciągu miesiąca wszyscy zdobywają grywalne levele, tworzą się sojusze, gildie wiedzą na czym stoją i kolejne pięć miesięcy toczy się gra jak gdyby nic. Ten równy start dla wszystkich jest zawsze mocno emocjonujący, bo nie ma tak dużych różnic w sile graczy.

Tutaj niestety wygląda to tak, że jak stworzę postać i będę tłukł te nieznaki co 45 minut robiąc zawód przez najbliższe pół roku to i tak nie będę miał startu do gościa, co poświęcił na expa kilka lat życia mniej lub bardziej aktywnie expiąc. Teoretycznie jeśli uznam, że chcę go dogonić i będę grał po pracy 2-3h dziennie to po roku okaże się, że gość pracuje przy kompie i robi 8h expa dziennie na afku i jego level jest jeszcze bardziej odklejony. No i jedyna opcja to zmienić pracę, na taką przy której można grać 16h dziennie na afku i jakoś za 8 lat się z typem zrównam. Tylko po co. Imo patologiczna sytuacja, której na tę chwile nikt nie próbuje wyhamować.
Endless learning the basics...
Obrazek
Awatar użytkownika
Kerian
Posty: 271
Rejestracja: 10 lip 2019 20:03

Re: Różnica cech pomiędzy starymi a nowymi postaciami

Post autor: Kerian »

Jest tak zwany "soft cap". Ja podejrzewam ze potrzebuje teraz 3 tys nieznakow na podceche. Wiec ktos kto ma juz to wbite to pewnie z 6 tys... Liczby sa chore i robia sie "chorsze"

Magiki i koledzy od expa i dogonic kazdego sie da.
W oczekiwaniu na TE święta. :)
Valdethruda
Posty: 112
Rejestracja: 28 mar 2015 21:52

Re: Różnica cech pomiędzy starymi a nowymi postaciami

Post autor: Valdethruda »

E tam. Dogonic się da, pewnie, ale jak możesz tabletowac z pracy+jesteś w neutralnym stowie+masz najlepsza rasę (gnom).
Wtedy to pikuś rzeczywiście.
ODPOWIEDZ