Przybliżenie zawodów - nożownik

Forum Pomoc dla Początkujących.
Awatar użytkownika
Nrdan
Posty: 54
Rejestracja: 12 paź 2018 07:25

Re: Przybliżenie zawodów - nożownik

Post autor: Nrdan »

Dzięki Ilane. To co, dla rpgowego krasnoludzkiego łowcy/rangera lepszy partyzant? Tyle się tego wszystkiego naczytałem na forum, że już zgłupiałem... Wychodzi na to, że nie ma dobrego zawodu z ukrywaniem :D ;)
Eeeeeee...... trzeba na stryszek.
Awatar użytkownika
Ilane
Posty: 371
Rejestracja: 11 mar 2010 19:15
Lokalizacja: Z krainy jednoroszcuf

Re: Przybliżenie zawodów - nożownik

Post autor: Ilane »

Partyzant i myśliwy to dobre zawody z ukrywaniem. Partyzantem nie expi się najlepiej, ale w małych drużynach radzi sobie zarówno pve, jak i pvp.

Myśliwy nie jest tak dobry w walce (brak dobrego speca w walce, niższe defy), ale za to ma dużo supportujących umiejętności, zwłaszcza łowiectwo i zielarstwo zasługują na uwagę. Minusem myśliwego jest to, że dopiero na 100% zawodu ma dostęp do najfajniejszych zabawek (rzadkie skóry i zioła). Przy odpowiednim dobraniu expowiska całkiem przyjemnie się lvluje.

Oba mają wysoką spostrzegawczość, oferują też tropienie, które jest bardzo cenne w pvp.
She dealt her pretty words like Blades —
How glittering they shone —
And every One unbared a Nerve
Or wantoned with a Bone —
Emily Dickinson 479
Awatar użytkownika
Tercoral
Posty: 712
Rejestracja: 30 sty 2013 13:44

Re: Przybliżenie zawodów - nożownik

Post autor: Tercoral »

Jak zwykle dezinformacja krazy na forum :) (Ewentualnie ktos wie wiecej niz powinien wiedziec)

To ja dodam cos od siebie... Ogolnie to jest tak ze nozownik to dobry zawod niezaleznie od zmian w zrecznosci czy czymkolwiek jak tu "oczytana kolezanka". Dla mnie rpgowo dla krasnoluda nie pasuje, ale jak kto uwaza. W nozowniku wazne jest to, ze trzeba DOBIERAC przeciwnikow. Sztylety maja maly damage na nieumarlych wszelkiego rodzaju wiec najlepszym expem bedzie cos z namacalnym cialem. Polecam orki.


Ukrywanie jest CHYBA ZEPSUTE. (Nie bardzo sie znam na tym)
Cios z ukrycia, nie dziala na istoty (w tym postacie graczy) w pelnej kondycji. <- Dla mnie to tez jest zepsute.

Jesli chodzi o partyzanta i exp. Spokojnie ja czegos takiego nie zauwazylem. Mozna sobie spokojnie expic na byle czym.
A mysliwy... Heh jak sie ma kolege i kolezanke do PK i sie sciga poranionych to calkiem spoko zawod, ale tak na expa, PK z przelamaniami... ciezko takiego ochronic.
Tęczowe serce... :oops:
Awatar użytkownika
Ilane
Posty: 371
Rejestracja: 11 mar 2010 19:15
Lokalizacja: Z krainy jednoroszcuf

Re: Przybliżenie zawodów - nożownik

Post autor: Ilane »

Tercoral pisze:Sztylety maja maly damage na nieumarlych wszelkiego rodzaju
Bzdura.
Tercoral pisze:Cios z ukrycia, nie dziala na istoty (w tym postacie graczy) w pelnej kondycji.
Bzdura.
Tercoral pisze:A mysliwy... Heh jak sie ma kolege i kolezanke do PK i sie sciga poranionych to calkiem spoko zawod, ale tak na expa, PK z przelamaniami... ciezko takiego ochronic.
Częściowa bzdura. Exp polega na dobieraniu przeciwników, jeśli nie wychodzisz z czarnych orków, to może nie widzisz różnicy, ale nie każdy chce mieć postępy po 20 min. W dużym pvp nie ma znaczenia, czy przeciwnicy focusują partyzanta, nożownika, czy myśliwego - schodzą równo.
She dealt her pretty words like Blades —
How glittering they shone —
And every One unbared a Nerve
Or wantoned with a Bone —
Emily Dickinson 479
Awatar użytkownika
Tercoral
Posty: 712
Rejestracja: 30 sty 2013 13:44

Re: Przybliżenie zawodów - nożownik

Post autor: Tercoral »

Stestowane na szkieletach w lyrii na pelnym nozowniku wiec nie taka bzdura. Moze masz inne doswiadczenia. Ja nie umiem w Ishtar.

Wczoraj mialem pelna kondycje i mnie dwoch takich zaskoczylo, nie spadlem nawet o kondycje... Tzn ja sie ciesze, bo nie padlem, ale... faktycznie to mogli, by troche podpakowac. Na moby i na graczy. Mam przeswiadczenie, ze cos jest nie tak i tyle.
Tęczowe serce... :oops:
Broddi
Posty: 20
Rejestracja: 25 kwie 2018 13:26

Re: Przybliżenie zawodów - nożownik

Post autor: Broddi »

Tercoral pisze:Jak zwykle dezinformacja krazy na forum :) (Ewentualnie ktos wie wiecej niz powinien wiedziec)

To ja dodam cos od siebie... Ogolnie to jest tak ze nozownik to dobry zawod niezaleznie od zmian w zrecznosci czy czymkolwiek jak tu "oczytana kolezanka". Dla mnie rpgowo dla krasnoluda nie pasuje, ale jak kto uwaza. W nozowniku wazne jest to, ze trzeba DOBIERAC przeciwnikow. Sztylety maja maly damage na nieumarlych wszelkiego rodzaju wiec najlepszym expem bedzie cos z namacalnym cialem. Polecam orki.


Ukrywanie jest CHYBA ZEPSUTE. (Nie bardzo sie znam na tym)
Cios z ukrycia, nie dziala na istoty (w tym postacie graczy) w pelnej kondycji. <- Dla mnie to tez jest zepsute.

Jesli chodzi o partyzanta i exp. Spokojnie ja czegos takiego nie zauwazylem. Mozna sobie spokojnie expic na byle czym.
A mysliwy... Heh jak sie ma kolege i kolezanke do PK i sie sciga poranionych to calkiem spoko zawod, ale tak na expa, PK z przelamaniami... ciezko takiego ochronic.
Co ty pieprzysz przeciez ty przez parenascie lat gry nie nauczyles sie nawet zaslaniac,a pk ogladasz jedynie na logach z bilansu.
Trudno bys cokolwiek zauwazyl jak ty zabijasz 5 orkow w 40 minut reszte czasu idlujac lub srajac.
Awatar użytkownika
Ilane
Posty: 371
Rejestracja: 11 mar 2010 19:15
Lokalizacja: Z krainy jednoroszcuf

Re: Przybliżenie zawodów - nożownik

Post autor: Ilane »

Tercoral pisze:Stestowane na szkieletach w lyrii na pelnym nozowniku wiec nie taka bzdura. Moze masz inne doswiadczenia. Ja nie umiem w Ishtar.
Jeszcze napisz, że miałeś sztylety tylko z kłutymi obrażeniami :D Pójdź teraz fanatykiem z dwiema broniami z kłutymi obrażeniami na te same szkielety. Wnosiek. <Wybrana przez Ciebie broń> nie działa na nieumarłych. Rodzaje obrażeń vs konkretne moby to faktycznie tajemnica wszechświata ;)
Tercoral pisze:Wczoraj mialem pelna kondycje i mnie dwoch takich zaskoczylo, nie spadlem nawet o kondycje... Tzn ja sie ciesze, bo nie padlem, ale... faktycznie to mogli, by troche podpakowac. Na moby i na graczy. Mam przeswiadczenie, ze cos jest nie tak i tyle.
W zeszłym tygodniu, max 2 tygodnie temu. Dwa npce z zawodem nożownika zjechały legionistę w pełnej płycie na wielce ze świetnej do złej, a barbarzyńcę, również w pełnym secie ciężkiej zbroi, na legendzie do rannego.

Mając do niedawna partyzanta, a wcześniej długo, długo nożownika na swoich expowiskach po ataku z zaskoczenia mobek zwykle był od lekko rannego do złej, w zależności jak się wylosowało. Dmg z ukrycia jest ok, to samo skradanie się/ukrywanie się jest zbugowane. W pvp atak z zaskoczenia to zwykle 0-2 kondycje.
She dealt her pretty words like Blades —
How glittering they shone —
And every One unbared a Nerve
Or wantoned with a Bone —
Emily Dickinson 479
Visen
Posty: 4
Rejestracja: 19 kwie 2015 12:27

Re: Przybliżenie zawodów - nożownik

Post autor: Visen »

Witajcie, mam parę pytań odnośnie nożownika:
1. Czy alkohol wpływa na ukrywanie? Jeśli tak, to do jakiego poziomu "warto" pić?
2. Czy siła wpływa na większą możliwość udźwigu w komendzie "gzekwipunek"?
3. Czy walcząc dwoma bronmi (w tym przypadku sztyletami) warto używać dwóch takich samych sztuk? Czy nie ma znaczenia, że w jednej ręce mam np. noz bojowy, a w drugiej bursztynowy sztylet (różna waga)?

Wiem, że nie mamy dostępu do technikaliów muda, ale może ktoś z Was ma jakieś swoje obserwacje i przemyślenia?
Zetu
Posty: 97
Rejestracja: 27 lut 2017 07:09

Re: Przybliżenie zawodów - nożownik

Post autor: Zetu »

pkt 3 sprawdzisz w wiesciach - bylo o tym pisane kiedys przy reformie duala
pkt 2 sprawdzisz tona miedzi i korzystajac z alkoholu :D
Aulus
Posty: 35
Rejestracja: 13 sty 2018 18:41

Re: Przybliżenie zawodów - nożownik

Post autor: Aulus »

Cześć, mam mały level - kawał świata, ale wyidlowałem i wytrenowałem umy bojowe nożownika, bez speca z ukrycia.
Gdzie w słabym sprzęcie i bez drużyny jest najlepszy exp dla takiej postaci? Podajcie proszę kilka opcji, bo szukam, sprawdzam, ale wszędzie gdzie byłem nie jest za wesoło. I w jakim zestawie dla gpka expiło się Wam najlepiej na tych expowiskach?
ODPOWIEDZ