Strona 163 z 215

Re: Pozostałe pytania

: 07 mar 2017 19:12
autor: Werbat
No trochę logiki. Jak jesteś w gildii X i masz wojnę (którą teraz nawet widać w relacjach przecież) z gildią Y, to jak widzisz ziomka z Y nie musisz mu mówić 'witaj, członku Y; mamy wojnę, to Ci jebnę'.

Re: Pozostałe pytania

: 08 mar 2017 10:19
autor: Ulav
Zwłaszcza, że gość ma w relacjach tekst: "Za wroga uważa Cię stowarzyszenie X"

Re: Pozostałe pytania

: 08 mar 2017 10:42
autor: Stanno
Komando przecież może bić ludzi, a i tak nie robią tego na wstępie za to, że jest się dh'oine. Podobnie mutant może kogoś bić, wg mnie korsarze też, OK itd. Albo nawet GP podług pochodzeniówki innego GP. Byle rpgowo pasowało, są goście którzy po prostu nawalają z jakiegoś znanego chyba tylko sobie powodu, oraz tacy którzy na pewno dadzą znać za co biją.

Pozdrawiam mojego ulubionego wyspiarza Galarda.

Edit: Co nie oznacza, że popierane jest tłuczenie słabych i nieogarniętych graczy, bo faktycznie może to zniechęcić. Więc jak już jakiś nubek kozaczy to powinien się liczyć z konsekwencjami. Czasem lepiej po prostu milczeć.

Co do różnych ciekawych spraw, to czytałem, że kiedyś gwardia w Baccali wytrącała dobytą broń, osobiście nigdy tego nie widziałem. To dobry pomysł, zresztą nie tylko w Baccali. Wg mnie strażnicy miejscy powinni mieć możliwość pacyfikowania nadpobudliwych pkowców. Do tego, np względnie neutralne (bo nie z komendą "zabij") interakcje z różnymi npcami. Byłem świadkiem sytuacji w której postać splunęła pod nogi pewnemu władcy. W takiej sytuacji przyboczni powinni zareagować atakiem na postać, podobnie zresztą jak jest w przypadku pogłaskania jakiegoś dzikiego zwierzęcia, które od początku stania na jego lokacji nie atakuje. Nie wiem, tak sobie gdybam.

Re: Pozostałe pytania

: 08 mar 2017 12:22
autor: Dorgann
Stanno ma racje, pod tym, wzgledem mud kuleje, tak bardzo sa lubiane interakcje z mobami, a nie ma z ich strony dajacych tez fun prawidlowych reakcji, typu gwardia i wytracanie. Mi tego wciaz na Baccali brakuje, bo stricte karny i zdyscvyplinowany narod jakim jest Nilfgaard, powinien robic tak, i bylo to bardzo klimatyczne i wyjatkowe dla tego zakatka Arkadii, dlaczegoby nie podpiac tego szerzej pod gwardie?
Druga sprawa moim zdaniem to wycieczki lub pochody npcow typu skaveny, vrany, jak kiedys. Nie jakies super mocne karawany, zagony zielonoskorych czy co tam jeszcze, ale cos dla graczy nizszego szczebla :twisted: , zeby mieli radoche z pokonania patrolu vranow czy skavenow, albo zostali przez nich zatluczeni przez nieuwage (tak, to tez sprawia niektorym przyjemnosc, po latach wspominania :P), ale glownie nadaje kolorytu grze i pewnej zywotnosci, ktorej w tej chwili nie ma. Brakuje trolli pod bramami, czegos na co mozna spontanicznie sie zbierac, pozdrawiam.

Re: Pozostałe pytania

: 08 mar 2017 16:14
autor: Werbat
Stanno pisze:Komando przecież może bić ludzi, a i tak nie robią tego na wstępie za to, że jest się dh'oine.
Jasne, ja bardziej odpowiadałem na pytanie 'czy skoro jestem w stowarzyszeniu, mogę lać onsight wrogą gildię'.
Stanno pisze:Co do różnych ciekawych spraw, to czytałem, że kiedyś gwardia w Baccali wytrącała dobytą broń, osobiście nigdy tego nie widziałem.
A bo to było już dość dawno temu. Najpierw ostrzegali, potem wytrącali, przy 3. spotkaniu w papę.
Stanno pisze:To dobry pomysł, zresztą nie tylko w Baccali. Wg mnie strażnicy miejscy powinni mieć możliwość pacyfikowania nadpobudliwych pkowców.
+1. Mój kolega wczoraj założył postać i jednym z pierwszych pytań było 'jak mam schować miecz? bo pewnie jak wejdę z bronią do miasta, to mnie jakaś straż dojedzie'.

Re: Pozostałe pytania

: 08 mar 2017 21:01
autor: Fuggazi
Werbat pisze:
Stanno pisze:To dobry pomysł, zresztą nie tylko w Baccali. Wg mnie strażnicy miejscy powinni mieć możliwość pacyfikowania nadpobudliwych pkowców.
+1. Mój kolega wczoraj założył postać i jednym z pierwszych pytań było 'jak mam schować miecz? bo pewnie jak wejdę z bronią do miasta, to mnie jakaś straż dojedzie'.
Pełna zgoda i poparcie. Właściwie to takie zachowanie powinno być normą - łażenie po mieście (jakimkolwiek) tudzież strażnicach (a posunąłbym się jeszcze dalej - do jakichkolwiek patroli straży) z dobytą bronią to proszenie się o guza.

Re: Pozostałe pytania

: 09 mar 2017 14:17
autor: Tryggvi
Byloby swietnie jakby przywrocono wytracanie broni na Baccali i rozszerzono ten system na wszystkie inne miasta z pewnymi bonusami dla niektorych stowarzyszen trzymajacych 'wladze' w nich. Zakonowi gwardia nie wytracalaby w Imperium, Handlarzom Drewna w Tilei, Korsarzom na Skellige, LE w Loren itd.

Ponadto niektore miasta maja wiezienia co tez byloby ciekawe jakby za ktoryms razem spotkano znowu tego samego gracza z dobyta bronia/walczacego z kims to by sie go po prostu wtracalo do wiezienia. Sa takie przybytki w Daevon, Quenelles, Mariborze, Rinde (?).

Re: Pozostałe pytania

: 09 mar 2017 15:28
autor: Adventicus
O ile jestem w stanie zrozumieć że strażnik miejski w Nuln powiedzmy może nie wytrącić broni Zakonnikowi to już ciężko uzasadnic RPG owo nie wytrącanie handlarzom dobytego uzbrojenia w Tileii, lub Osadnikom w Temerii. Mafiozi sa poniekąd konkurencją dla lokalnej władzy w Tileii, a Osadnicy mimo mianowania się samozwańczo opiekunami zwierzyny łownej w Temerii RPG owo są grupą graczy, którzy zmęczeni wielkomiejskim życiem oddalili się w głab Shekhal by żyć z owoców pracy własnych rąk, a nie oficjalną reprezentacją Foltesta.

Re: Pozostałe pytania

: 09 mar 2017 15:49
autor: Stanno
Osadnicy są "stróżami prawa" nie tylko w Temerii ;)

Re: Pozostałe pytania

: 09 mar 2017 20:20
autor: Eldur
Adventicus pisze: to już ciężko uzasadnic RPG owo nie wytrącanie handlarzom dobytego uzbrojenia w Tileii,
A słyszałeś takie słowo - "korupcja"? ;-)

.:E