Arkadia MUD RPG

Drubin

Ja ze swojej strony bym Ci radzil zaczekac z pisaniem jakiegokolwiek podania do czasu az nie bedziesz mial przynajmniej 50% swojego zawodu. Przez ten czas pozwiedzaj rozne miejsca, zarabiaj kase, idz zwiedzac tereny ktorych pozniej juz nie odwiedzisz.
Teraz jest sie wszedzie w miare latwo dostac i jak wyzej inni napisali stowarzyszenia na brak kasy nie narzekaja, ale co pozwiedzasz i doswiadczysz to Twoje.

Drubin:

Dużo zależy od polityki stowarzyszenia, do którego się starasz. Posiadanie 50% um jest cenną uwagą, acz będzie to znów zależało od stoważyszenia, jak też zawodu, który sobie obrałeś. W jednym, może to być żołd w innym twój opiekun, bądź inni bardziej doswiadczeni zapytają się Ciebie wprost jak u Ciebie z grosiwem.

Ktos wie czy tytul pocztyliona Nilfgaardu jest dostepny, czy tez noszenie paczek w Baccali oblozone jest blokada?

Probowałem kiedyś bardzo długo nosić paczki w Baccali, najwyższego poziomu nie mogłem zdobyć.

Tam jest ten sam przypadek co z Val'Kare, Skelliege czy Brugge/Verden - brak paczek 'pośrednich' (lub ich zbyt mała ilość) by w sensownym czasie pocztyliona wyorać.

Pewnie juz bylo, ale czy po zrobieniu zadania z mrowkami Czarodziej szanowny zacznie skupywac ode mnie szczatki wszelkiej masci?

Tylko ze stworow pokoniunkcyjnych.

Szczescie w tym, ze stworow pokoniunkcyjnych w Ishtar jest od groma, dla tych slabszych jak I silniejszych postaci. Problem w tym, iz samo pokonanie stwora nie gwarantuje, iz bedziesz mogl na nim zarobic.

Ja tak a propos tego powyzszego - Isthar to nie jest wybitnie moja domena Z kazdego pokoniunkcyjnego da sie cos wyciac i opchnac czy jednak musza byc to mocniejsi przeciwnicy? I drugie pytanie - do wycinania przydaje sie lowiectwo czy raczej wiedza o pokoniunkcyjnych?

1. Z każdego pokoniunkta, za szczątki z silniejszych masz jedynie więcej pieniędzy.
2. Większa wiedza - więcej wycinasz. Ale łowiectwo chociaż na podstawowym poziomie chyba też jest potrzebne. Wycinać cokolwiek jednak trzeba umieć. (Tak przynajmniej mi się wydaje, niech ktoś mądrzejszy skoryguje)