To moze pytanie prosto z mostu.
Jaka jest szansa na zakodowanie jakichkolwiek profesji: jubiler, snycerz, krawiec, kowal, alchemik, etc. ?
Czy jesli by sie zebralo pare osob, wymyslilo ciekawy system wykonania przedmiotow to jest to do zakodowania, czy mozna o tym zapomniec?
Zastanawiajac sie nad tym ostatnio wymyslilem cztery sposoby dodania czegos podobnego w naszych warunkach w zarysie:
-jako klub, podobny do truwerow, gdzie przedmioty do wyrobu, podobnie jak piosenki akceptowane bylyby przez jakas rade, ktora odpowiadala by glowa za kwiatki. plus dodatkowy um/titl stazowy, ktory by odzwierciedlal proces "uczenia sie"
-jako dodatkowy "profesja" do wyboru dla kazdego, moglaby ona "podcinac" umiejetnosci zawodu glownego "spece, czy tez jego ekwiwalent - np. targowanie kupcow", lub podbijac np. kilka dodatkowych trenow broni, dla postaci, ktore zdecydowalyby sie pozostac bez profesji.
-jako osobny zawod rzemieslnika, z mozliwymi wariacjami
-i ostatnia mozliwosc, pewnie o znikomych szansach, gildia rzemieslnikow, a zeby nie dokladac kolejnej grupy osob i nie rozdrabniac spolecznosci - moze byc to przerobienie ktoregos z obecnych stowarzyszen - zajazdu Bialy Kiel, czy ktoregokolwiek innego.
Biorac pod uwage niewatpliwy sukces zwierzakow, byc moze rowniez taka zmiana przyciagnie do gry nowych graczy. Jak rowniez starych wyjadaczy, ktorzy przysneli by kiedys obudzic sie na nowo.
Z gory dzieki za jakakolwiek odpowiedz. Najlepiej - od pewnego czasu nad tym pracujemy i bedzie przed swietami...
