Arkadia MUD RPG

Nie mam się czym chwalić, zmieniłem jądro serwera.

Temat: tf-mapper

Werbat w temacie mappera pisze:Ingwar napisał patcha do TF-a, który pozwala skryptować w lua: https://github.com/ingwarsw/tinyfugue

Może w ten sposób gryźć jsony?
Zawsze możesz sobie parsować też czymś zewnętrznym przez /sh albo /quote -S Ja akurat jak gdzieś mam kawałki jsona to je zawsze traktuję pythonem, bo mi najłatwiej.

/quote mnie nie ratuje, bo z zewnętrzną aplikacją w Rubim wymieniam dane przez oddzielny plik, nie da się tego robić synchronicznie - a przynajmniej mnie się nie udało mimo licznych kombinacji. Odpada synchroniczne wywoływanie przez powłokę z każdorazowym odpalaniem apki, bo ta korzysta z mysqlowej bazy, więc na samym łączeniu się straci za dużo czasu - co prawda przy mojej grze nie jest to jakieś superważne, ale nie lubię prowizorki w skryptach.
W jaki sposób wykorzystujesz pythona w tfie? /quote -S /echo !python... itd.? Czy może masz jakąś fajną łatkę/bibliotekę?

Nie pisałem, że wywołuje pythona w TF-ie, tylko ogólnie o jsonie pisałem i parsowaniu go pythonem.
Ale tak, jakbym miał wywoływać, to właśnie przez /quote -S.

Pytek dodany

https://github.com/ingwarsw/tinyfugue/pull/3

Tutaj przyklad uzycia pythona + GMCP do obslugi mapy

https://github.com/thornag/tf-scripts/b ... py/gmcp.py

Miał by ktoś czas i chęci wytłumaczyć ignorantowi informatycznemu jak zacząć z TFem i jak uruchomić mappera?

Ściągnąłem jakieś skrypty. Jest tam nawet plik tfrc, ale jakoś sam nie chce się załadować. Kiedyś udało mi się jeszcze na linuksie to uruchomić, ale obecnie nie pamiętam jak do tego doszedłem. Moim obecnym systemem jest win7. TFa mam zainstalowanego.

TF na windowsie to jest trochę strzał w stopę. Ogólnie tfrc musi być w 'odpowiednim miejscu' - w linuksach ~/.tfrc, w windowsie nie wiem, ale pewnie do wygooglania w sekundę.

Najlepiej byłoby, jakbyś sobie załatwił/kupił jakiegoś shella i z niego jechał.

Mój problem dotyczy bindowania klawiszy w tfie. Z klienta korzystam zdalnie i dopóki łączę się przez putty, wszystko jest ok, bindy na numerycznej działają bez zarzutu. Problem staje się dokuczliwy, gdy korzystam z innego terminala - xterm, eterm czy cokolwiek innego nie odróżniają zwykłych cyfr od tych na numeryku. Ba, nawet jakieś prymitywne obejście typu bindownie ctrl-6 jako 'e' okazało się daremne. Kilka godzin szukania i użerania się z tym nie przyniosło żadnych rezultatów.
Teraz już nawet nie wiem, z której strony się za to zabrać, od czego zacząć i w ogóle gdzie leży źródło problemu. Ktoś coś?

Jak masz w skrypcie zrobione bindowanie? Mi działało przenośnie (na Maku, przez Putty i na linuksach) najsenowniej przy formie /def key_nkp6 = e. Za dawnych czasów się robiło jakieś chamskie /def -b '<kod klawisza>', może masz tak i po prostu nie działa.
No i upewnij się, że masz w Xresources włączoną zgodność z vt100.

Jeszcze uwaga: kiedyś, po którejś aktualizacji Xorg zmieniło się podejście do klawiszy widzianych przez emulatory terminali i na przykład mój ukochany urxvt wariował - to było dawno, więc nie pamiętam rozwiązania; wiem tylko, że na zwykłym xtermie działało.

I co, zrobiłeś? ;-)