Strona 1 z 2

Rany w trupie

: 24 sie 2009 11:17
autor: Edian
Zglaszalem to juz dawno temu przez komende zglos, ale nie zaszkodzi napisac o tym jeszcze na forum.
Jak wiadomo mozna zadawac rozne rodzaje obrazen (ciete, klute, obuchowe). Czy jesli zabijemy wroga to czy przyjrzeniu sie jego cieli nie moglibysmy stwierdzic od jakich ran zginal, moze od trucizny? Byc moze przydatna bylaby do tego umiejetnosc anatomia?

Re: Rany w trupie

: 24 sie 2009 18:58
autor: Werbat
Nudzi Ci się, co?

Re: Rany w trupie

: 24 sie 2009 19:27
autor: Willy
Edian pisze:Zglaszalem to juz dawno temu przez komende zglos, ale nie zaszkodzi napisac o tym jeszcze na forum.
Jak wiadomo mozna zadawac rozne rodzaje obrazen (ciete, klute, obuchowe). Czy jesli zabijemy wroga to czy przyjrzeniu sie jego cieli nie moglibysmy stwierdzic od jakich ran zginal, moze od trucizny? Byc moze przydatna bylaby do tego umiejetnosc anatomia?
O mój Boże.... :roll:

Re: Rany w trupie

: 24 sie 2009 20:07
autor: Werbat
Dexter, normalnie.

Re: Rany w trupie

: 25 sie 2009 12:48
autor: Visborg
Ja tam myślałem kiedyś, żeby po otrzymaniu masakry ale przeżyciu tego zostawała blizna widoczna w opisie jak tatuaż. A po zgonie blizny się resetują. Pole do popisu dla ryzykantów-kolekcjonerów.

Re: Rany w trupie

: 25 sie 2009 16:47
autor: Vinzt
Oo! ciekawy pomysl!

Kiedys myslalem nad tym - ale doszedlem do wniosku, ze w koncu mielisbysmy 50 stron opisu blizn..

Ale faktycznie - zgon zmieniajacy blizne - to by rozwiazalo problem! :]

edytka: Albo go calkowicie usuwajacy (W przypadku zgona od mniejszych ran niz masakra)

Zmniejszylo by takie rozwiazanie (przynajmniej dla mnie) bol po zgonie :]

Re: Rany w trupie

: 26 sie 2009 09:21
autor: Eve
Wydaje mi się, że ten "ból po zgonie" ma sprawiać, że samobójca kamikaze dwa razy pomyśli zanim wpadnie na pomysł beztroskiego szafowania poziomiem typu "Owiany".

tak poza tym pomysł ciekawy, tylko nie bardzo widzę realnej możliwości na jakiej zasadzie możnaby go zastosować. Z tego co wiem coś podobnego jest na Barsie, ale nie pamietam już co to było z tymi bliznami.

Re: Rany w trupie

: 26 sie 2009 09:56
autor: Visborg
Vinz, w mojej koncepcji zgon kasuje blizny, więc jest boleśniejszy. ;]

Blizne zarabiasz tylko jeśli dostaniesz masakre i to przeżyjesz. :) Więc jest temat do opowieści przy piwie. ;)

Re: Rany w trupie

: 26 sie 2009 12:19
autor: Vinzt
Eve, wlasnie ten "bol po zgonie" o ktorym mowisz sprawil, ze ci ktorzy dorobia sie poziomu ponad pewna granice, nie wychodza ze swoich bezpiecznych miejsc, bo trzesa portkami, by nie stracic tego uciulanego doswiadczenia - bez sensu.

Visborg: Aha - znaczy sie, ze dostaniesz masakre (jedyna mozliwosc - na plecy, bo jesli dostaniesz takowa normalnie i uciekniesz, to prawie na pewno w plecy wejdzie ci jeszcze jedna :D) - nie mniej - i tak ciekawy pomysl.

Re: Rany w trupie

: 26 sie 2009 13:10
autor: Nathaniel
Znane sa przypadki dostania 4 masakr i przezycia. Pomysl calkiem w porzadku.