Niecałkiem nieprzydatne...

Wszelkie pomysły dotyczące Arkadii.

Na Arkadii najbardziej brak mi:

Nowych lokacji
10
6%
Nowych przedmiotów
8
5%
Nowych gildii, stowarzyszeń, itp.
14
9%
Nowych zawodów niebojowych
18
11%
Nowych zawodów bojowych
6
4%
Nowych rzeczy (np. skrytki, magia, itd.)
12
8%
Zdobywanie doświadczenia poprzez zawody niebojowe
26
16%
Zdarzenia pojawiające się co jakiś czas (np. wojny, plagi).
42
26%
Uważam że najpierw trzeba poprawić istniejące błędy.
23
14%
 
Liczba głosów: 159

Awatar użytkownika
Ovidus
Posty: 104
Rejestracja: 16 mar 2009 12:17

Niecałkiem nieprzydatne...

Post autor: Ovidus »

Ot taka ankieta, która może do czegoś się kiedyś przyda i pozwoli mniej więcej wskazać właściwy tor, tego co byśmy chcieli ;) Jak komuś żadna opcja nie przypadnie do gustu to zawsze może w komentarzach napisać własną alternatywę.

Co do poprawienia istniejących błędów, to miałem również na myśli dokończenie rzeczy niezakończonych, o których wiadomo że są tworzone jak np. górnictwo.

Pozdrawiam.
"Nie ma nic pewniejszego w świecie od błyszczącego złota i zdrady elfów."
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 270
Rejestracja: 24 lut 2009 18:39

Re: Niecałkiem nieprzydatne...

Post autor: Eve »

Widzę, że sporo osób podobnie głosowało, choć nie tylko.
Wybrałam nowe zawody niebojowe, bo to naprawdę ciekawa alternatywa dla osób nie lubiących tylko pk/exp.
W przypadku eventów pojawiających się co jakiś czas - obecnie jakby spojrzeć na gre z pewnego dystansu to wygląda każdy "dzień" tak samo - expisz, zgonisz, expisz, zgonisz. lub też robisz inne rzeczy, ale wciąż w kółko to samo.

Bywały takie specjalne dni kiedyś robione, czy to Prima Aprillis taki jest czy święta (choinki itp). Napewno wymaga to dużo ze strony Wizów i przy obecnym stanie pewnie nie będzie priorytetem, ale na pewno urozmaiciło by grę tym, który już trochę klikaja i może nowym, ktorzy by byli zaciekawieni tymi cudami;)

Ale tak naprawde, przede wszystkim, głównie - wg mnie warto poprawić błędy, które są. Nie wiem jak wygląda to w praktyce, ale wydaje mi się, że ciężko coś dobrego budować na sicie pełnym błędów i "kwiatów".
Pulp
Posty: 274
Rejestracja: 21 maja 2009 00:44

Re: Niecałkiem nieprzydatne...

Post autor: Pulp »

Zaznaczyłem ostatnią opcję, bo uważam że najważniejsza jest naprawa i rozbudowa mechanizmów globalnych oraz opieranie na nich wszystkiego co można. Bez solidnych fundamentów nie ma co budować dalej bo w w końcu sie okaże, że trzeba to wszystko wyburzyć w pi***. Najważniejsze sprawy moim zdaniem to:
1. Mechanizm szukania jest totalnie upośledzony
- automatyczne ujawnianie czegoś, czego nie chcemy ujawnić (!!!)
- brak wzrostu skuteczności przy szukaniu wielokrotnym badz druzynowym
- dlugi czas szukania kontra natychmiastowe przemykanie
- brak automatycznego wznowienia walki po znalezieniu przeciwnika
2. Znaczenie cech
- uzaleznienie wszystkiego od zrecznosci
- uzaleznienie niczego od odwagi
- cechy a magiki - z najlepszych maczug ogry korzystają najgorzej albo w ogóle nie są w stanie korzystać - dziwny jest ten swiat...
3. Nieuzasadnione rozbieżności w standardach obu domen
Awatar użytkownika
Ovidus
Posty: 104
Rejestracja: 16 mar 2009 12:17

Re: Niecałkiem nieprzydatne...

Post autor: Ovidus »

Moim zdaniem na arce nie ma błędów, które uniemożliwiłyby jakąkolwiek rozgrywkę. Rzeczy "rozgrzebane (niedokończone)" co najwyżej tą rozgrywkę ograniczają (np. rozkopane kopalnie). Większość z naprawionych "istniejących" rzeczy nie zrobi wielkiej różnicy w samej rozgrywce. Jedynie "świeże" pomysły wprowadzą do gry coś nowego.

Pozdrawiam.
"Nie ma nic pewniejszego w świecie od błyszczącego złota i zdrady elfów."
Awatar użytkownika
Kilvar
Posty: 38
Rejestracja: 12 lut 2009 23:49
Lokalizacja: Bydzia

Re: Niecałkiem nieprzydatne...

Post autor: Kilvar »

True, true.

Zmiany z ostatnich kilku miesiecy zmienily bardzo wiele w moim odczuciu a nie byla to kosmetyka. Mysle, ze odwaga na tym gruncie poplaca :roll: .

Pzdr.
K.
One bone broken for every twig snapped underfoot!
Awatar użytkownika
Gerdia
Posty: 562
Rejestracja: 12 lut 2009 22:38

Re: Niecałkiem nieprzydatne...

Post autor: Gerdia »

Plagi i inne kataklizmy byłyby fajne, ale już raz mogliśmy przekonać się,
że gracze w obawie o swój poziom poprostu przestają grać.

Także, imo, strata czasu na zakodowanie czegoś co spowoduje tylko spadek
aktywności graczy do momentu odkrycia sposobu na pozbycie się problemu.


G. :lol:
Urodziłam się po to, żeby umrzeć
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Eric

Re: Niecałkiem nieprzydatne...

Post autor: Eric »

Gerdia niekoniecznie to musi byc plaga, moze sporadycznie przygotowywane eventy w stylu najazdu wrogich wojsk, o czym gracze byliby ostrzegani wczesniej i wtedy albo bronia swoich gildii, miast, terenow (maja szanse troche kasy natrzepac, jakis fajny zlom zdobyc), albo odpuszczaja to i przykladowo takie uber zmienia sie w zrujnowany teren (brak kowala, karczmy, poczty, sklepow, itd), kopalnia jest zamknieta, droga do wiezy golemow zawalona czymstam. Sposobem na przywrocenie wszystkiego do normy moze byc pomoc w odbudowie tego wszystkiego, dla stowarzyszen moze wyciecie ilustam silnych npcy (z mocno zanizonym/zerowym expem zeby nie pojawilo sie kolejne expowisko), a dla graczy niezrzeszonych na przyklad znoszenie drewna do odbudowy, albo ryb jako pozywienie dla robotnikow. Cokolwiek co zburzy ta smutna powtarzalnosc swiata.
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 270
Rejestracja: 24 lut 2009 18:39

Re: Niecałkiem nieprzydatne...

Post autor: Eve »

Ubiegłeś mnie z odpowiedzią;) Skąd pesymizm i płagi. Skoro ten sposób, jak piszesz, zniecheca. Czy to musi być coś co odbierze ten bezcenny poziom?

Podobają mi się inwencje gracyz np. organizowane Dnie Gnomiej Nauki itp.
Czy to ingeruje w poziom? Ostatnim razem nie;> Czy nie mogły być w podobnym stylu albo takim jak pisał wyżej Eric jakies eventy?

Oczywiscie dalej ze świadomością, że to może pochłonąć sporo sił przeznaczonych na coś innego. Ale w wolnej chwili? Nawet z pomocą graczy jak na wspomnianych już Dniach.
Awatar użytkownika
Enefghar
Posty: 202
Rejestracja: 12 lut 2009 21:42
Lokalizacja: Actiontown

Re: Niecałkiem nieprzydatne...

Post autor: Enefghar »

Eve pisze:Ostatnim razem nie;>
No nie wiem.. Jakies cialo lezalo na szlaku pod namiotem... Chyba Cochis zafragowal... ;)
Polelfka namysla sie nad czyms, cichutko szumiac.
Eric

Re: Niecałkiem nieprzydatne...

Post autor: Eric »

Eve pisze:Oczywiscie dalej ze świadomością, że to może pochłonąć sporo sił przeznaczonych na coś innego. Ale w wolnej chwili? Nawet z pomocą graczy jak na wspomnianych już Dniach.
Moze wlasnie zamiast kodowac rzeczy ktore moze i sa fajne, ale nie sa potrzebne na juz, sprobowac zaingerowac w "zycie" muda (kosztem nowego mobilnego obozu najmow, na przyklad), zeby nie bylo takie szablonowe i tak strasznie nudne, poswiecic troche czasu na przygotowanie zdarzen ktore pokaza ze swiat to nie jest suchy kod, zeby byly jakies wymierne reakcje na dzialania graczy, czy tez jakies zdarzenia ktore zmobilizuja graczy do zmiany nawykow (ktore wygladaja tak:zaloguj sie;wloz ziola do workow;ubierze sie i uzbroj; dolacz do prowadzacego; idz na expa/wyjmij magiki/sproboj stuknac jakiegos wroga gildii jak sie uda, jebnij zoltka bo sie kreci gdzie nie powinien), albo dac wsparcie kodowe graczom ktorzy chca cos zorganizowac, na przyklad wielki jarmark w novi, pokazy trupy teatralnej polelfow (sklep z maskami juz jest), turniej walki, konkurs recytatorski, ogolnie swieto "czegos_zajebiscie_erpegowego" w miescie novigrad (czy tez jakimkolwiek innym), akcje ktore urozmaica troche swiat. Wydaje mi sie ze takie odstajace od normy akcje duzo bardziej ozywilyby tego muda niz kolejna reforma zawodow, czy tez przerobka jakiejs gildii.
ODPOWIEDZ